Organy z Lutomierska mają w swych wnętrzach 24 km kabla! Ale nie to decyduje o ich krasie. Urodę istrumentu mogli podziwiać uczestnicy środowego recitalu, który dali uczniowie miejscowego salezjańskiego
Liceum Muzycznego. Była to inauguracja cyklu Koncertów Wielkanocnych z Radiem Plus.
Koncertowy instrument w lutomierskim kościele Księży Salezjanów ma za sobą długą i ciekawą historię. Początkowo organy znajdowały się w średniej szkole muzycznej w Zabrzu. Zbudowała je ponad 65 lat
temu działająca w Nysie firma "Berschdorf". Po II wojnie światowej katowicka Filharmonia Śląska rozpoczęła poszukiwania odpowiednich dla swych potrzeb organów. Natrafiono wtedy na zabrzańskie organy i
już w latach pięćdziesiątych minionego wieku instrument znalazł się w sali Filharmonii. Ale na skutek długich rozmów władz Zabrza z władzami wojewódzkimi w Katowicach zdecydowano o zwrocie instrumentu
pierwszemu właścicielowi.
Organy wróciły do Zabrza. Władze miejskie uważały, że większą korzyścią będzie przekazać instrument szkole organowej, a ponieważ Księża Salezjanie od kilku już lat prowadzą Liceum Muzyczne, instrument
trafił do Lutomierska. Prace nad instalacją organów rozpoczęły się w lipcu 2001 r. - przystąpił do nich organmistrz Marian Leśniczuk z Korczewa. Oficjalna inauguracja instrumentu odbyła się 17 listopada
2001 r., poświęcenia dokonał bp Adam Śmigielski z Sosnowca, natomiast pierwszy koncert dał rektor Akademii Muzycznej z Katowic Julian Gembalski.
Instrument posiada 3 klawiatury ręczne (manuały) i klawiaturę nożną (pedał). Zastosowano trakturę elektropneumatyczną, co pozwoliło rozmieścić poszczególne sekcje instrumentu w dość nietypowy sposób.
Znaczna część lutomierskich organów znajduje się na głównym chórze, jedna z sekcji - z przodu kościoła ponad ołtarzem, a stół gry - przy ołtarzu.
Organy posiadają około 3 tysięcy piszczałek; w II manuale znajduje się dodatkowy instrument - harfa. Największa piszczałka ma ok. 5 m długości, najmniejsza zaledwie 8 mm. We wnętrzach organów znajduje
się ok. 24 km (!!) kabla do niskich napięć.
Radiowej opowieści o organach z Lutomierska można wysłuchać już dzisiaj (27 kwietnia) o godz. 20.15 w Radiu Plus na 100,4 MHz.
Kolejna odsłona cyklu Koncerty Wielkanocne z Radiem Plus już w środę 30 kwietnia o godz. 19.00 w klasztorze Ojców Franciszkanów w Łodzi Łagiewnikach (ul. Okólna). Wystąpi warszawski artysta Michał
Markuszewski. Wstęp wolny.
Zjazd Polskiego Stowarzyszenia Pastoralistów zgromadził we Wrocławiu duchownych, duszpasterzy i świeckich zaangażowanych w życie Kościoła. Spotkanie obfitowało w refleksje dotyczące kondycji współczesnego człowieka, wyzwań pastoralnych oraz konieczności odbudowy relacji - w rodzinie, w Kościele i w społeczeństwie. Wystąpili m.in. biskup sosnowiecki Artur Ważny oraz kapelan polskiego parlamentu ks. Andrzej Sikorski.
Podziel się cytatem
Jednym z głównych prelegentów był Krzysztof Pilarz, który podkreślił nierozerwalny związek między przebaczeniem a pojednaniem, oparty na prawdziwej antropologii. W centrum refleksji znalazło się małżeństwo - jako przestrzeń, gdzie te dwa wymiary duchowe mają największe znaczenie. Jak zaznaczył prelegent, małżonkowie nie powinni szukać winy u drugiego, lecz odnaleźć siłę i uzdrowienie w osobie Chrystusa. To On staje się fundamentem pojednania, bez którego trudno budować trwałą więź.
Katolicyzm w Wielkiej Brytanii zyskuje na sile i w niedalekiej przyszłości może liczebnie przewyższyć anglikanizm. Jeszcze niedawno taki scenariusz wydawał się niemożliwy – donosi hiszpański portal Religión en Libertad. Jak pokazują badania, katolicyzm w Wielkiej Brytanii przeżywa wyraźne ożywienie, zbliżając się do pozycji anglikanów zwłaszcza wśród młodych i w dużych miastach.
Znaczącym sygnałem zmian w strukturze chrześcijan w Zjednoczonym Królestwie jest Irlandia Północna. jak informuje Religión en Libertad, w spisie ludności z 2021 roku po raz pierwszy odnotowano przewagę katolików (45,7 proc.) nad protestantami (43,4 proc.). To historyczna zmiana w regionie, gdzie protestanci stanowili większość.
24 września 2025 r. jedna z głównych ulic dzielnicy Samsen w Bangkoku zapadła się. Nie było ofiar śmiertelnych.
Trzy pojazdy utknęły w wielkiej dziurze po zawaleniu się drogi w Bangkoku w Tajlandii. Jedna z głównych ulic dzielnicy Samsen w Bangkoku zapadła się, pozostawiając dziurę o głębokości około 50 metrów, szerokości 30 metrów i długości 30 metrów, ale nie odnotowano żadnych obrażeń wśród osób, które znalazły się w pobliżu zdarzenia.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.