Reklama

Niedziela Legnicka

Męska sprawa u św. Jana

W prowadzonej przez ojców franciszkanów parafii św. Jana Chrzciciela w Legnicy mężczyźni chcący formować swoje życie w duchu chrześcijańskim mogą znaleźć pomoc.

Niedziela legnicka 10/2020, str. VI

[ TEMATY ]

formacja

mężczyźni

duszpasterstwo rodzin

Ks. Waldemar Wesołowski

Franciszkanin o. Jan Janus stwarza możliwość szerszej formacji duchowej mężczyzn

Franciszkanin o. Jan Janus stwarza możliwość szerszej formacji duchowej mężczyzn

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W ramach szeroko zakrojonych działań prowadzonego tam duszpasterstwa rodzin odbywa się także formacja męska.

– Jej szczególnym wyrazem jest nocny Marsz Modlitwy i Pokuty w obronie wiary, który odbywa się już od kilku miesięcy w pierwszą sobotę miesiąca, a biorą w nim udział mężczyźni w różnym wieku – mówi proboszcz i opiekun grupy o. Jan Janus OFMConv.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pomysł organizowania takich marszów i zapoczątkowania męskiej formacji zrodził się oddolnie. Już od dłuższego czasu do duszpasterzy trafiały pytania o wspólnotę dla mężczyzn, którzy chcieliby pogłębiać wiarę i formować swoje człowieczeństwo w duchu odpowiedzialności za Kościół i za rodzinę. – To pokazuje złamanie stereotypu, że w Kościele w grupach formacyjnych są głównie kobiety i tylko one chcą się angażować w inicjatywy kościelne – podkreśla o. Janus. Coraz częściej również mężczyźni chcą się czuć współodpowiedzialni za wspólnotę Chrystusa. Świadczą o tym różne inicjatywy męskie, które rozwijają się w całej Polsce, w tym również w diecezji legnickiej, jak np. wspólnoty św. Józefa czy Ekstremalne Drogi Krzyżowe. Właśnie przez takie wspólnoty, ale też przez udział w organizowanych konferencjach czy sympozjach, mężczyźni chcą odkrywać i umacniać swoją męskość na wzór Chrystusa, który ofiarował swoje życie za braci. Do tej listy dopisuje się także sama Legnica.

Reklama

– Taka męska postawa jest potrzebna szczególnie w dzisiejszych czasach, kiedy często mężczyzna przestaje być wojownikiem, przywódcą, oparciem dla swojej żony czy rodziny. Konieczne jest zatem hartowanie ciała i ducha. Dlatego nasz nocny marsz zmierza do miejsca, które nie jest przypadkowe, idziemy bowiem do kościoła w Gniewomierzu, niedaleko Legnickiego Pola – dodaje ojciec.

Coraz częściej również mężczyźni chcą się czuć współodpowiedzialni za wspólnotę Chrystusa.

Podziel się cytatem

To właśnie tam, na legnickich polach, 9 kwietnia 1241 r. rozegrała się bitwa księcia Henryka Pobożnego z Mongołami. Chociaż książę zginął, a bitwa nie została wygrana, to jednak marsz Mongołów na Europę został powstrzymany. – Wzorujemy się na postawie księcia Henryka, który okazał męstwo w sytuacji zagrożenia, stanął w obronie wiary i swoich poddanych, złożył swoje życie dla dobra przyszłych pokoleń. Taki ma być mężczyzna. Noc modlitwy, noc czuwania, noc marszu doskonale służy wyrabianiu takiej postawy – zaznacza o. Janus.

Podczas nocnego marszu mężczyźni modlą się, śpiewają pieśni religijne i patriotyczne. W kościele św. Antoniego w Gniewomierzu uczestniczą we Mszy św. Jest także homilia i katecheza. – Zawsze w drodze powrotnej przypominamy sobie główne prawdy wiary i podstawy katechizmu, zatrzymujemy się także w sanktuarium św. Jacka w Legnicy, w kaplicy wieczystej adoracji Najświętszego Sakramentu – mówi franciszkanin.

Udział mężczyzn w marszu jest tylko jednym z elementów szerszej formacji rodzin, która odbywa się przy franciszkańskiej parafii w Legnicy. W ramach tego duszpasterstwa 25 lutego odbyło się spotkanie z Jackiem Pulikowskim na temat małżeństwa i rodziny jako drogi do szczęścia. O. Jan Janus ma nadzieję, że w przyszłości uda się zaplanować cykliczne spotkania i warsztaty z jego udziałem, zarówno dla kobiet, jak i mężczyzn. Wszystko dla dobra rodziny.

2020-03-03 09:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jezusowi przez ręce Maryi

Niedziela sandomierska 43/2021, str. III

[ TEMATY ]

formacja

kapłani

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

33 dni formacji duchowej

33 dni formacji duchowej

W dniach 5 listopada do 8 grudnia w bazylice katedralnej w Sandomierzu odbywać się będą rekolekcje.

Mają one na celu przygotowanie do zawierzenia Jezusowi w niewolę miłości przez ręce Maryi. Program rekolekcji stworzył św. Ludwik Maria Grignion de Montfort i jest zawarty w jego najbardziej znanym dziele Traktat o prawdziwym nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny. Cały okres ćwiczeń duchowych jest związany z osobistą modlitwą i lekturą poszczególnych fragmentów specjalnie przygotowanej książki. Trwa on przez 33 dni zgodnie ze wskazaniami. Każdego dnia czytamy fragmenty przeznaczone do rozważenia. Po 33 dniach przygotowań nastąpi uroczyste zawierzenie Jezusowi Chrystusowi przez ręce Maryi, które będzie miało miejsce w bazylice katedralnej w Sandomierzu. Akt oddania siebie Maryi podejmowali wielcy ludzie Kościoła, m.in. św. Pius X, Benedykt XV i Pius XI, bł. Stefan Kardynał Wyszyński oraz św. Jan Paweł II, który w swoim herbie umieścił zawierzenie Bogurodzicy: „Totus Tuus” – „Cały Twój”, zaczerpnięte z pism świetego. Idea oddania się Jezusowi Chrystusowi przez Maryję inspirowała wielu świętych. Również i my jesteśmy zaproszeni, by do nich dołączyć i doświadczyć niezwykłej opieki Matki Przenajświętszej, skorzystać z duchowego skarbu, przekazanego Kościołowi przez św. Ludwika Marię. Maryja czeka właśnie na Ciebie! Nie zmarnuj tej szansy, by przez Jej przyczynę oddać wszystko Jezusowi.
CZYTAJ DALEJ

Stuletni kardynał objął swój kościół tytularny. To prawdopodobnie pierwszy taki przypadek w historii Kościoła

2025-10-03 15:31

[ TEMATY ]

stuletni kardynał

kościół tytularny

pierwszy przypadek

BP KEP

Kard. Angelo Acerbi, który niedawno ukończył 100 lat, 2 października objął swój kościół tytularny Świętych Aniołów Stróżów w Rzymie. Hierarcha ma 77 lat kapłaństwa, 51 lat biskupstwa i prawdopodobnie jest jedynym kardynałem w historii Kościoła, który objął kościół tytularny mając ukończone 100 lat.

Przed rozpoczęciem celebracji kard. Angelo Acerbi ucałował krzyż i pobłogosławił wiernych wodą święconą. Następnie przeszedł w procesji wejścia. Na początku Mszy św. ks. Marco Agostini, ceremoniarz papieski, odczytał bullę papieża Franciszka, który mianował go kardynałem.
CZYTAJ DALEJ

CBOS: Rośnie liczba tych, którzy pozytywnie oceniają działalność Kościoła katolickiego

2025-10-03 21:53

[ TEMATY ]

badania

opinie

Karol Porwich/Niedziela

Częstochowianie chętnie modlą się w Dolinie Miłosierdzia

Częstochowianie chętnie modlą się w Dolinie Miłosierdzia

45 proc. badanych pozytywnie ocenia działalność Kościoła katolickiego, to o 3 punkty więcej niż w marcu; źle – 41 proc., o 4 punkty mniej niż poprzednio - wynika z wrześniowego badania CBOS. Zadowolone są w większości osoby identyfikujące się z prawicą, a krytyczne - o poglądach lewicowych lub centrowych.

Podziel się cytatem Pozytywnie działalność Kościoła katolickiego oceniło ocena 45 proc. dorosłych Polaków. To o 3 punkty więcej niż pół roku temu. Z kolei źle oceniło 41 proc. respondentów, o 4 punkty mniej niż poprzednio. „Od pięciu lat opinie o Kościele są wyraźnie spolaryzowane, przy czym raz niewielką przewagę zyskują osoby z aprobatą wypowiadające się o działaniu tej instytucji, a innym razem – jej krytycy” - wskazał CBOS.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję