Reklama

Obserwator

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Impas przezwyciężony

Korespondencyjny parlament

Poważny, zdawałoby się, konflikt w koalicji rządzącej został zażegnany. Wybory prezydenckie, których termin nie mógł zostać dotrzymany, zostały przesunięte. Na kiedy – to się okaże. Aby tak się stało i rządząca centroprawicowa koalicja mogła przenieść głosowanie na później, musiało dojść do spięcia, a potem porozumienia między liderami PiS – Jarosławem Kaczyńskim i Porozumienia – Jarosławem Gowinem. We wspólnym oświadczeniu politycy ogłosili, że obie partie przygotowały rozwiązanie, które zagwarantuje Polakom możliwość wzięcia udziału w demokratycznych wyborach. Poinformowali, że po przewidywanym stwierdzeniu przez SN nieważności wyborów, wobec ich nieodbycia, marszałek Sejmu ogłosi nowe wybory prezydenckie w pierwszym możliwym terminie. Wybory odbędą się – „w trosce o bezpieczeństwo Polaków, ze względu na sytuację epidemiczną” – w trybie korespondencyjnym. Najwcześniej w połowie lipca br.

Reklama

Satysfakcję z osiągniętego porozumienia w koalicji wyraził prezydent RP Andrzej Duda. – Mam nadzieję, że wybory prezydenckie odbędą się jak najszybciej, w sposób bezpieczny dla wszystkich – powiedział. – Jak państwo wiedzą, startuję w tych wyborach po to, żeby je wygrać. I chciałbym osiągnąć możliwość zrealizowania drugiej kadencji (...), i nadal uczestniczyć w programie naprawy naszej ojczyzny. Gwarancją skuteczności tego działania dla mnie jest to, abym mógł to robić razem z rządem Zjednoczonej Prawicy i większością parlamentarną – podkreślił.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kalendarz wskazuje na to, że wybory odbędą się w lipcu – ocenia prof. Jacek Reginia-Zacharski, politolog z Uniwersytetu Łódzkiego. Kadencja Dudy kończy się 6 sierpnia br., a wobec zapisów konstytucji nie wiemy, co by się stało, gdyby kadencja się skończyła; nie było stanu wyjątkowego, a mandat prezydenta wygasł. To rodziłoby pole do dodatkowych spekulacji. Profesor Reginia-Zacharski przewiduje dużą determinację rządzących, by wybory odbyły się możliwie jak najszybciej.

Wojciech Dudkiewicz

Sondaż

Chude lata

Jesteśmy umiarkowanymi pesymistami. Trzy czwarte Polaków spodziewa się co najmniej dwóch chudych lat – tak wynika z badań SW Research. Tyle ma zająć gospodarce powrót do stanu sprzed pandemii COVID-19. Optymistów jest niewielu: 14,5% respondentów twierdzi, że zajmie to rok, 27,5% – że potrzebne będą do tego 2 lata, a jedna trzecia uważa, że zajmie to od 3 do 5 lat. Pandemia wywołała poważny wstrząs gospodarczy na świecie i w UE, a jej skutki społeczno-ekonomiczne będą bardzo dotkliwe. Komisja Europejska ma jednak dla nas nie najgorsze wieści.

Reklama

Zestawienie przygotowane przez analityków z Brukseli – pierwsze od czasu wybuchu pandemii – pokazuje, że żadne z państw UE nie obroni się przed załamaniem gospodarczym; różnice co do jego przebiegu mogą być spore, a Polska straci najmniej. Nasz kraj też czeka recesja, ale najpłytsza ze wszystkich krajów unijnych, nie taka jak na południu Europy. Spadek PKB wyniesie ok. 4%, podczas gdy w Grecji – 9%. Na 2021 r. prognozowany jest wzrost PKB Polski o ok. 4%. Ten dynamiczny wzrost, który ma nastąpić, nie spowoduje jednak odrobienia wszystkich strat.

j.k.

Papież do Polaków

Wstawiennictwo świętego

Podczas audiencji generalnej Franciszek zachęcił Polaków do modlitwy za Kościół i naród przez wstawiennictwo św. Stanisława. – Będziecie obchodzili uroczystość św. Stanisława, biskupa i męczennika, patrona Polski. Od wieków ten wielki święty pozostaje w pamięci i duchowości Polaków jako nieugięty obrońca wiary, porządku moralnego i społecznego, opiekun najsłabszych i bezbronnych, pasterz gotowy oddać życie za Chrystusa i za swoje owce – powiedział. – Przez jego wstawiennictwo módlmy się za Kościół w Polsce i za naród polski, aby (...) w trudnej sytuacji spowodowanej pandemią (...) mógł się cieszyć Bożym błogosławieństwem, pokojem i pomyślnością.

j.k.

Stolica Apostolska

Czas kryzysu

Watykan sukcesywnie łagodzi środki ostrożności w obliczu pandemii COVID-19 – podobnie jak to się dzieje we Włoszech, gdzie zapowiedziano pierwsze poluzowanie po prawie 2 miesiącach stanu kryzysowego. Oczywiście, bilans 11 osób zakażonych wśród ok. 5 tys. pracowników i współpracowników Watykanu jest nieporównywalny ze statystykami z Włoch, gdzie zachorowało ponad 200 tys. osób, a 27 tys. zmarło. Zarówno Kuria Rzymska, jak i Państwo Watykańskie zamierzają stopniowo wychodzić z nakazu pozostawania w domach. Watykan przywiązuje wielką wagę do przestrzegania surowych norm państwa włoskiego w walce z koronawirusem.

Reklama

Już się zapowiada, że papież Franciszek nadal nie będzie odbywał otwartych spotkań z wiernymi. Do końca czerwca br. nie będzie środowych audiencji ogólnych, a modlitwy Regina Caeli i Anioł Pański w niedzielne południe będą odmawiane tylko w obecności kilku współpracowników w prywatnej bibliotece Pałacu Apostolskiego i transmitowane on-line. Do audiencji ogólnych Franciszek powróci najwcześniej w sierpniu br., ale zależy to od rozwoju sytuacji. Nie do pomyślenia jest jednak, żeby wtedy papież przejeżdżał otwartym jeepem po placu św. Piotra pośród szpalerów ludzi.

Znaczna część pracowników Kurii Rzymskiej wróciła do swoich miejsc pracy. Tam, gdzie to jest możliwe, wprowadzono elastyczny czas pracy i system zmianowy, aby wszyscy pracownicy nie musieli pracować w tym samym czasie.

w.d.

Audiencja ogólna

Oddech wiary

„Modlitwa jest oddechem wiary, jej najbardziej właściwym wyrazem. Jest wołaniem wychodzącym z serca tych, którzy wierzą i powierzają się Bogu” – powiedział Franciszek podczas audiencji ogólnej 6 maja br. Papież rozpoczął cykl katechez poświęconych modlitwie. W pierwszej wskazał na postać ewangelicznego niewidomego żebraka: wytrwały w prośbie Bartymeusz otrzymał to, o co prosił. Jezus dostrzegł w bezbronnym człowieku moc jego wiary, która przyciąga miłosierdzie i moc Boga.

Modlitwa domaga się od nas pokory i wypływa z naszego pragnienia Boga. – Wiara jest krzykiem; niewiara – tłumieniem tego krzyku, rodzajem zmowy milczenia. Wiara jest protestem przeciwko żałosnemu stanowi, którego przyczyny nie rozumiemy; niewiara – poprzestawaniem na znoszeniu sytuacji, do której się dostosowaliśmy. Wiara jest nadzieją, że będziemy zbawieni, niewiara to przyzwyczajenie się do gnębiącego nas zła – zaznaczył Franciszek.

w.d.

USA

Pakiety premium

Reklama

Amerykańscy biskupi zaapelowali do departamentu sprawiedliwości o ukrócenie pornografii w sieci i objęcie większą ochroną osób padających ofiarą bardzo dochodowego przemysłu pornograficznego. To reakcja na znaczący wzrost ruchu internetowego na stronach o takim profilu, który odnotowano w czasie izolacji wywołanej pandemią. Biskupi nawiązują do najnowszych badań dotyczących jednego z największych amerykańskich portali pornograficznych, który w czasie pandemii oferował swoim klientom bezpłatne tzw. pakiety premium. Korzystali z nich m.in. mieszkańcy Włoch, Francji i Hiszpanii. W każdym z tych krajów ruch na portalu wzrósł średnio o prawie dwie trzecie, a policja wykryła znaczną liczbę filmów ze scenami przemocy, gwałtów i z udziałem nieletnich. Za procederem pornografii kryją się handel ludźmi i niewolnictwo. Biskupi przypominają, że pornografia ma wyniszczający wpływ na relacje międzyludzkie. Po opublikowaniu wspomnianych badań w USA zrodziła się obywatelska inicjatywa, w której dąży się do zamknięcia tego największego portalu pornograficznego. Tylko w ciągu jednej doby podpisało się pod nią ponad 860 tys. osób.

j.k.

Watykan – Belgia

Eutanazja w Belgii

Kongregacja Nauki Wiary zakazała belgijskiemu Zgromadzeniu Braci Miłosierdzia używania nazwy „katolickie” w związku z eutanazją pacjentów leczonych w 15 szpitalach zgromadzenia. Po tej decyzji bracia postanowili opuścić należące do nich szpitale psychiatryczne w Belgii, choć zgromadzenie należy do pionierów w dziedzinie opieki psychiatrycznej w tym kraju. Zakonnicy stracili wpływ na placówki po przekazaniu ich w zarząd firmie medycznej, która z czasem zaczęła przeprowadzać w nich zabiegi eutanazji. W 2017 r. zarząd stowarzyszenia, którego szefem jest były premier Belgii, pierwszy stały przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy, a większość stanowią osoby świeckie, zdecydował o zezwoleniu na eutanazję w swoich szpitalach w Belgii. Mimo że interweniowali generał zakonu br. René Stockman i bp Jan Hendriks, którego Stolica Apostolska wysłała do Belgii jako wizytatora apostolskiego, to jednak z przeprowadzania eutanazji nie zrezygnowano.

j.k.

Rosja

Oficjalnie jest dobrze

Reklama

Kraj rządzony przez Władimira Putina wyprzedził inne państwa europejskie, pod względem szybkości rozprzestrzeniania się koronawirusa. Niedawno wykrywanych było po kilkanaście tysięcy nowych zakażeń. Połowa chorych w całym kraju przebywa w Moskwie, tam też codziennie odnotowuje się połowę nowych przypadków i tam z powodu zakażenia wirusem zmarła połowa osób. Przed moskiewskimi szpitalami ustawiały się kolejki karetek wiozących chorych. Władze wprowadziły ostrą cenzurę, wzmianki o brakach w wyposażeniu są ścigane z urzędu.

Oficjalnie śmiertelność w Rosji z powodu koronawirusa jest jednak znacznie niższa niż gdzie indziej. Według rządowych statystyk, umieralność w marcu-kwietniu w latach 2018, 2019 i 2020 jest prawie taka sama. – Cały świat walczy z pandemią, a my – z pozaszpitalnym zapaleniem płuc – powiedziała szefowa niezależnego Związku Lekarzy Anastasia Wasiljewa. Prawdopodobnie epidemia weszła do Moskwy i Rosji tylnymi drzwiami – przez Europę Zachodnią, z Alp, z popularnego wśród rosyjskiej elity kurortu Courchevel.

Szybkiemu wzrostowi zachorowań w kwietniu br. towarzyszył w Moskwie narastający chaos administracyjny – nie zapanowano nad mieszkańcami kilkunastomilionowej stolicy. Koronawirus dotarł na szczyty rosyjskiej władzy. Zachorował premier Michaił Miszustin, zmarli wicepremier okupowanego Krymu i mer Stawropola.

j.k.

Arktyka

Zimna wojna

Reklama

Po raz pierwszy od 30 lat na Morzu Barentsa pojawiły się okręty US Navy. To reakcja na zwiększenie aktywności militarnej Rosji na północnym Atlantyku i w Arktyce. W skład grupy wysłanej na Morze Barentsa weszły trzy niszczyciele rakietowe typu Arleigh Burke: USS Donald Cook, USS Porter oraz USS Roosevelt, a także okręt zaopatrzeniowy USNS Supply. Okrętom marynarki USA towarzyszyła operująca tam już od jakiegoś czasu fregata HMS Kent, należąca do marynarki wojennej Wielkiej Brytanii (Royal Navy). Wcześniej te okręty wraz z jednostkami podwodnymi i morskimi samolotami patrolowymi Boeing P-8 Poseidon ćwiczyły na Morzu Norweskim zwalczanie okrętów podwodnych. Na Morzu Barentsa ćwiczyły działania związane m.in. z zapewnieniem swobody żeglugi. USA wysłały na ten akwen jednostki nawodne po raz pierwszy od połowy lat 80. XX wieku. Wynika to z coraz większej obecności w tym rejonie marynarki rosyjskiej, operującej z bazy w Murmańsku. Amerykanie podali, że tylko jesienią ub.r. rosyjska Flota Północna w obszar Arktyki i północnego Atlantyku wysłała jednocześnie aż dziesięć okrętów podwodnych, co porównali do działań z końca zimnej wojny.

w.d.

Unia Europejska

Bezprawie w TSUE

Czy unijne instytucje mogą na nowo pisać traktaty? Nie, ale to robią. Niemiecki Federalny Trybunał Konstytucyjny orzekł, że Europejski Bank Centralny przekroczył kompetencje, prowadząc akcję kupowania obligacji państwowych. Sprzeciwił się w ten sposób TSUE, który wcześniej orzekł, że jest to zgodne z prawem.

– Niemiecki trybunał stwierdził, że TSUE działa poza kompetencjami, i miał rację – ocenia Jacek Saryusz-Wolski, europoseł PiS. Nie jest to pierwszy tego typu przypadek. – Podobnie było w 2009 r.: wydawał również stanowiska, w których zaznaczał, że rezerwuje sobie prawo do kwestionowania orzeczeń TSUE, jeśli te będą wkraczały w obszary spoza unijnych kompetencji. Teraz Niemcy wystrzelili z większej armaty – ocenił polityk. Polska powinna pójść drogą, którą obrał niemiecki TK – uważa Saryusz-Wolski. – Chodzi o bezprawne działania Komisji Europejskiej i TSUE, które zaczęły przyznawać sobie kompetencje, jeśli chodzi o ingerencję w nasz wymiar sprawiedliwości – dodał. Jak ocenia, polski TK jest w połowie drogi po tym, jak wydał orzeczenie uchylające uchwałę Sądu Najwyższego, która przyjmowała stanowisko TSUE ws. Izby Dyscyplinarnej SN.

w.d.

Pakistan

Przymusowe nawracanie

Reklama

W Pakistanie odnotowano nowy sposób przymusowego nawracania, do którego wykorzystywane są kryzys spowodowany pandemią koronawirusa, bieda i głód. W zamian za przyjęcie islamu można otrzymać coś do jedzenia. Tę formę nawracania ostro potępił prof. Anjum James Paul, pakistański katolik, przewodniczący Stowarzyszenia Wychowawców Mniejszości Religijnych. Ponadto pakistańska prawniczka Sulema Jahangir wskazała na praktyki siłowych nawróceń młodych hinduistek i chrześcijanek na islam przez przymusowe małżeństwa z muzułmanami. Bezbronność młodych kobiet z mniejszości religijnych zwiększyła się w czasie pandemii koronawirusa. Zmuszane głodem do przejścia na islam nie mogą się wycofać, bo apostazja jest karana śmiercią.

j.k.

Kaszebsczi

Madonny kaszubskie

Opublikowano Madonny kaszubskie – pierwszy zbiór pieśni maryjnych w języku kaszubskim. Teksty utworów poświęconych wizerunkom Maryi z kaszubskich miejsc kultu napisał dr Tomasz Fopke – artysta, dyrektor Muzeum Piśmiennictwa i Muzyki Kaszubsko-Pomorskiej w Wejherowie, muzykę natomiast skomponował Michał Sołtysik. Madonny... to cykl pieśni na baryton i fortepian. – W kaszubskiej literaturze muzycznej brakuje cyklów pieśni religijnych. Madonny... to pierwszy taki zbiór – mówi dr Fopke. Każda z kompozycji Madonn... to opowieść muzyczna o kaszubskich miejscach kultu maryjnego.

w.d.

Turystyka

Obawy Włochów

Włosi boją się katastrofy w turystyce. Obawiają się, że na podstawie bilateralnych umów między państwami UE z wizyty w Italii zrezygnują miliony turystów, na rzecz np. Chorwacji. Media informują bowiem, że Chorwacja, gdzie pandemia COVID-19 przebiega łagodnie, chce podpisać porozumienia o stworzeniu korytarzy turystycznych z Niemcami, ze Słowenią, z Czechami, Austrią i Polską, z wykluczeniem Włoch. Utrata turystów byłaby dla Włochów katastrofą. Turystyka stanowi 13% PKB ich kraju, w sektorze pracuje 15% wszystkich zatrudnionych.

j.k.

Z Twittera papieża Franciszka

Jak pociesza Pan? Poprzez bliskość: mówi niewiele, ale jest blisko. Poprzez prawdę: nie mówi rzeczy formalnych, nie kłamie. Poprzez nadzieję: „Niech się nie trwoży serce wasze”.

Hiszpania

Byki ocalały

Co najmniej 120 byków ocalało dzięki temu, że w Hiszpanii na czas wprowadzenia stanu zagrożenia epidemicznego odwołano korridy. Walki z bykami zostały zawieszone po raz pierwszy od 1918 r.

Były one celebrowane nawet w czasie wojny domowej w latach 30. XX wieku. Teraz pandemia zmusiła do odwołania m.in. walk w ramach festynu w Sewilli, festiwalu San Isidro w Madrycie, a także gonitwy w Pampelunie. Pomysł, aby organizować korridy na arenach za zamkniętymi drzwiami i transmitować je w telewizji, nie przyjął się. Według badań, w 2019 r. ponad połowa Hiszpanów była przeciwna korridom, a mniej niż co 4. opowiadał się za utrzymaniem zwyczaju. Wśród ludzi młodych, w wieku 16-24 lat, aż 84% „nie odczuwa dumy” z tej tradycji kulturowej. Podczas pandemii organizacje ochrony zwierząt sprzeciwiają się udzielaniu pomocy państwowej branży związanej z korridami i opowiadają się za całkowitym zniesieniem walk z bykami.

w.d.

2020-05-12 12:32

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prymas Polski: świętość nie jest zarezerwowana dla nielicznych

Świętość nie jest wyjątkowością zarezerwowaną dla nielicznych, dla wybranych – przekonywał w homilii w uroczystość Wszystkich Świętych prymas Polski abp Wojciech Polak. Hierarcha sprawował eucharystię po procesji za zmarłych na gnieźnieńskim cmentarzu św. Piotra i Pawła.

W homilii mówił, że wiernych na cmentarze, do grobów bliskich prowadzi nie tylko pamięć, wdzięczność i wspomnienie, ale też wiara, nadzieja i miłość.
CZYTAJ DALEJ

Dusze czyśćcowe zawsze pomogą

Od wielu lat praktykuję modlitwę za dusze czyśćcowe i jestem przekonana o jej niezwykłej skuteczności – mówi s. Agnieszka, franciszkanka

Jak to się zaczęło? Byłam młodą zakonnicą, rozpoczęłam naukę w szkole pielęgniarskiej. Mieszkałam w klasztorze. Pewnej nocy poczułam, że ktoś wszedł do pokoju, ale nikogo nie widziałam. Na pytanie, kim jest, nie otrzymałam od przybysza żadnej odpowiedzi. Wówczas poczułam paraliżujący strach. Gdy zjawa zniknęła, zerwałam się z łóżka, padłam na kolana i zaczęłam się żarliwie modlić. Prosiłam Boga, by nigdy więcej nikt z tamtego świata do mnie nie przychodził, bo zwyczajnie po ludzku się boję. W zamian obiecałam stałą modlitwę za dusze czyśćcowe. Podobnej sytuacji doświadczyłam kilka lat później. Szłam na Mszę św. za zmarłe siostry z naszego zgromadzenia i w pewnej chwili dostrzegłam postać ubraną w stary strój zakonny (sprzed reformy strojów), jak zmierza do kaplicy. Pomyślałam, że przyszła prosić o modlitwę i trzeba jej tę modlitwę dać.
CZYTAJ DALEJ

Papież modlił się na Cmentarzu Laurentyńskim

2 listopada we wspomnienie wszystkich wiernych zmarłych Franciszek, zgodnie z zapowiedzią udał się na Cmentarz Laurentyński, trzeci co do wielkości cmentarz w Rzymie, po Cmentarzu Flamińskim i Campo Verano. Jest to cmentarz komunalny przy Via Laurentina w południowej części Rzymu. Konsekrował go kard. Camillo Ruini 9 marca 2002 roku. Obejmuje teren o powierzchni 21 ha.

Wizytę na Cmentarzu Laurentyńskim Ojciec Święty rozpoczął podobnie jak to uczynił 2 listopada 2018 roku, od modlitwy na wydzielonej jego części - Ogrodu Aniołów, gdzie pochowane są dzieci nienarodzone. Następnie pozdrowił burmistrza Rzymu Roberto Gualtieriego.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję