Reklama

Niedziela Rzeszowska

Światło nadziei z Dębowca

Niedziela Ogólnopolska 20/2020, str. 56

Ks. Janusz Sądel

Figura Matki Bożej Saletyńskiej

Figura Matki Bożej Saletyńskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na pustym placu sanktuaryjnym chwalą Maryję umajone łąki, okryte zielenią drzewa i ptaki; one nie boją się koronawirusa.

Czy można przyzwyczaić się do tego, że wokół nas inni cierpią i umierają? Czy dopuszczamy myśl, że to może nas też spotkać? Patrzę w twarz Chrystusa na krzyżu. Rysy pełne bólu. Walczył o każdy oddech, dusił się jak ci, dla których we Włoszech czy Hiszpanii brakło respiratorów. Ale na tym krzyżu widnieje czerwona stuła – znak zwycięstwa i zmartwychwstania. On żyje, a my – jak mówi św. Paweł Apostoł – „dopełniamy w naszym ciele udręk Chrystusowych”. W liturgii Paschy sprawowanej za zamkniętymi drzwiami ksiądz kustosz Paweł Raczyński MS przypominał uczestniczącym przez medialne transmisje, że „teraz każdy dom staje się bazyliką”. Wymuszone pandemią bolesne ograniczenia niosły szansę, by bez pośpiechu i głębiej wnikać w tajemnice wiary, przekraczając zewnętrzne znaki i tradycję, do których byliśmy przyzwyczajeni.

Wielką łaską są słowa nadziei płynące z dębowieckiej bazyliki za sprawą bp. Jana Niemca, który w uroczystość św. Józefa zaczął głosić najdłuższe rekolekcje on-line: „Nabierzcie Ducha na trudne czasy”. Przepowiadanie słowa Bożego w pustym kościele to nie jest sytuacja komfortowa dla żadnego księdza, ale jak mówi nasz rekolekcjonista: – Bóg przecież wie, że jest koronawirus. Jezus chce się z nami spotykać i pragnie, żebyśmy zamienili narzekanie i oskarżanie w dziękczynienie i błogosławieństwo. Bóg zawsze kocha swoje dzieci. Naszą powinnością jest ufać i troszczyć się o skruchę serca. Dopóki nie mamy swobodnego dostępu do kościoła i sakramentów świętych, niech nasz dom będzie świętą przestrzenią spotkania z Bogiem. Żadne restrykcje nie zabronią Zmartwychwstałemu obdarowywać nas łaską. Zatrzymać Go może tylko jedna przeszkoda – nasze nienawrócone serce.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2020-05-12 12:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak się zachować kiedy ktoś przy nas umiera?

2025-10-31 08:44

Diecezja Bielsko-Żywiecka

Każda śmierć kliniczna to fascynująca historia czyjegoś powrotu. Człowiek, którego uznano za zmarłego, słyszy modlitwę nad swoim ciałem… i wraca. Jeśli to możliwe — co to mówi o sensie życia, który gubimy w biegu? Każdy z nas kiedyś stanie przy łóżku kogoś, kogo kocha. Ten odcinek pomoże Ci nie bać się tej chwili.

Usłyszysz historię śmierci klinicznej, która odmieniła życie pewnego człowieka, anegdotę o Albercie Einsteinie, który zapomniał, dokąd jedzie, oraz poruszające słowa Woody’ego Allena o braku sensu życia. Zobaczysz też, jak spotkanie kanclerza Konrada Adenauera z Billym Grahamem prowadzi do pytania, które każdy z nas musi sobie kiedyś zadać: Czy wiem, dokąd zmierzam?
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Doświadczyłam śmierci klinicznej. Spotkałam Jezusa

[ TEMATY ]

świadectwo

śmierć kliniczna

Magdalena Pijewska/Niedziela

Dwa lata temu, na wiosnę, otrzymałem mail od pani Radki. Podczas krwotoku wywołanego ciążą pozamaciczną pani Radka trafiła do szpitala i natychmiast przeszła operację ratującą życie. Podczas jej krótkiego NDE (bliskie doświadczenie śmierci (ang. near death experience, NDE nazywane także „doświadczeniem śmierci klinicznej” lub „doświadczeniem stanu bliskiego śmierci”), spotkała się z Panem Jezusem. Jej doświadczenie było jednym z najkrótszych, ale i tak na tyle silne, że moja rozmówczyni poszła na studia teologiczne i została katechetką. Wstąpiła także do wspólnoty Odnowy w Duchu Świętym.

PONIŻEJ FRAGMENT KSIĄŻKI. TO I INNE ŚWIADECTWA DOSTĘPNE W CAŁOŚCI W NASZEJ KSIĘGARNI: [KLIKNIJ]: Życie po śmierci 2, ks. Wiktora Szponara, wyd. Fronda.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Duka ponownie w szpitalu, stan poważny

2025-11-03 13:50

[ TEMATY ]

kard. Dominik Duka

kard Duka

Vatican Media

Kard. Domnik Duka

Kard. Domnik Duka

Archidiecezja praska apeluje o modlitwę w intencji kard. Dominika Duki. Prymas senior od soboty jest w szpitalu. Jak dziś podano, jego stan jest poważny.

Kard. Duka 6 października przeszedł pilną operację w Centralnym Szpitalu Wojskowym w Pradze. Z tego powodu nie mógł przybyć do Gdańska na uroczystości 100-lecia diecezji, na które Leon XIV mianował go swoim legatem. 30 października został wypisany do domu. W sobotę ponownie trafił do szpitala. Dziś w południe praska archidiecezja podała, że stan prymasa seniora jest poważny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję