Warto sięgnąć po trzecią – po Pogromie 1905 i Pogromie 1906 – oraz ostatnią część powieściowego cyklu Wacława Holewińskiego. Nie tylko dlatego, że czyta się ją jednym tchem. Warto, bo opisuje zdarzenia mało obecne w polskiej literaturze. Gdyby nie dwie wojny światowe i wojna z bolszewikami, rewolucja 1905-07 byłaby w historii Polski XX wieku bardziej eksponowana. A pisarzom nie brakowałoby dystansu czasowego, czym tłumaczy się tę lukę w polskiej literaturze. Powieść ma swoje prawa, jednak do wielu zdarzeń w niej opisanych rzeczywiście doszło, ich bohaterowie istnieli – żyli i walczyli – a niektórzy byli jej ważnymi aktorami. Ich czyn był nie tylko narodowy, ale i społeczny. Wielu z bohaterów tamtych dni, a wśród nich uważani za straceńców bojowcy Organizacji Bojowej PPS, zostali zapomniani, przegrali walkę o pamięć z powstańcami styczniowymi czy pokoleniem czynu niepodległościowego lat 1914-18. Właśnie tym zapomnianym, a straconym na stokach warszawskiej Cytadeli w latach 1904-09, autor dedykuje swoją trylogię.
W dniach 19 i 20 września, w katedrze drohiczyńskiej, odbędą się uroczystości pogrzebowe śp. bp. Antoniego Pacyfika Dydycza OFMCap. Mszy św. pogrzebowej 20 września o godz. 11.00 przewodniczyć będzie abp Józef Guzdek, a homilię wygłosi bp Piotr Sawczuk.
Publikujemy komunikat o uroczystościach pogrzebowych śp. bp. Antoniego Pacyfika Dydycza OFMCap.:
W szkolnej rzeczywistości już dość dawno nastąpiło odejście od rozumienia kanonu kultury, w tym kanonu literackiego, jako wzorca i miary, z którą należy się wciąż na nowo konfrontować na naszej drodze ku mądrości. W tzw. wykazie lektur, zawartym w podstawie programowej języka polskiego, tylko niektóre tytuły można byłoby uznać za kanoniczne w tym właśnie sensie. Kwestia zawartości owego spisu lektur od dawna budzi emocje i rodzi szereg pytań w tej materii - pisze Artur Górecki na stronie Ordo Iuris.
Zmiany, które przygotowało i częściowo już wdrożyło Ministerstwo Edukacji Narodowej pod kierownictwem Barbary Nowackiej (dalsze zmiany są zapowiadane jako „Reforma26”) to prawdziwa destrukcja tego, co ze spraw ważnych, związanych z kulturą zakorzenienia, jeszcze w polskiej szkole zostało.
Jeżeli ludzie nie będą otwierać się na wartości duchowe, na świat Boży, na transcendencję, to nasze wysiłki w kierunku pokoju i dobrego współistnienia zatrzymają się w pół drogi – mówi bp Adam Bab.
Do udziału w VIII Kongresie Przywódców Religii Świata i Tradycyjnych w Astanie został zaproszony bp Adam Bab, biskup pomocniczy diecezji lubelskiej i przewodniczący Rady ds. Ekumenizmu Konferencji Episkopatu Polski. Jest jednym z ponad 100 uczestników – delegatów z całego świata, przedstawicieli różnych narodowości i wyznań, zgromadzonych w stolicy Kazachstanu. W pierwszym dniu obrad podzielił się refleksjami nt. pobytu w samym środku Euroazji.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.