Dwie tarnobrzeskie organizacje – Stowarzyszenia Plus oraz Stowarzyszenia Przyjaciół Zespołu Szkół Specjalnych powołały w listopadzie ubiegłego roku Centrum Wolontariatu, które od niedawna ma siedzibę przy placu Bartosza Głowackiego 34. Jak zaznacza koordynator przedsięwzięcia Sławomir Partyka, lokalizacja obiektu dzięki życzliwości władz miasta jest bardzo dobra, a centrum ma stać się miejscem współpracy i koordynacji działań wolontariackich: – Użyczenie mamy na trzy lata i zamierzamy mocno pracować, by pan prezydent miał podstawy do przedłużenia nam najmu lokalu. Lokalizacja jest fantastyczna, bo w samym sercu Tarnobrzega, co nie jest bez znaczenia. Ideą bowiem jest, by tu w tzw. kawiarence organizacji pozarządowych mogli spotykać się członkowie różnych stowarzyszeń, działających w mieście i nieposiadających własnych siedzib.
Reklama
Jak podkreśla Sławomir Partyka, działalność centrum nie byłaby możliwa bez wsparcia wielu osób dobrej woli: – Mamy salę konferencyjną, zaplecze socjalne i przede wszystkim pomysły na pełne wykorzystanie wszystkich pokoi. Naturalnie, potrzeby jeszcze są, np. brakuje nam projektora do sali konferencyjnej; ten, którym dysponujemy, został tylko czasowo użyczony; konieczne jest odnowienie korytarza i schodów, z czasem trzeba będzie wymienić sprzęt komputerowy, który lata świetności ma za sobą, niemniej jeszcze działa, ale i tak jest już wspaniale. Doświadczyliśmy wiele dobra, a dobro powraca, i nie jest to ulotne stwierdzenie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Obecnie największym wyzwaniem jest zagospodarowanie dwóch pomieszczeń, w których planowane jest utworzenie pracowni rękodzielniczej i kulinarnej. Prowadzone tam warsztaty mają być przeznaczone dla uczniów szkół specjalnych, ich rodziców oraz osób z zewnątrz – począwszy od dzieci po seniorów. Pomimo krótkiego czasu funkcjonowania centrum na swoim koncie ma już kilka przedsięwzięć.
– Pandemia utrudnia wiele działań, niemniej nie zamierzamy odkładać naszych pomysłów na przyszłość i to, co jest możliwe do zrealizowania teraz, realizujemy, także w przestrzeni wirtualnej. Zorganizowaliśmy więc zbiórkę pieniędzy połączoną z aukcją na rzecz rodziny, która przed świętami Bożego Narodzenia straciła w pożarze dom. Zebraliśmy kilka tysięcy zł, z których wykorzystane zostało już 90 proc. Na bieżąco odwiedzamy tę rodzinę i kupujemy to, co jest im potrzebne, w tym meble czy sprzęt AGD. Drugą akcję na rzecz mieszkanki Mokrzyszowa zainicjował jeden z wolontariuszy, Norbert. Okazało się, że kobieta ma mocno już wyeksploatowane łóżko rehabilitacyjne i konieczne jest nowe. W ciągu dwóch tygodni udało się zebrać 4,5 tys. zł. Na prośbę jej rodziny wydłużyliśmy zbiórkę i teraz gromadzimy pieniądze na pionizator. Mamy już połowę potrzebnej kwoty, czyli 5 tys. zł. Nie tak dawno, całkiem spontanicznie, zorganizowana została zbiórka karmy oraz pieniędzy dla schroniska w Machowie prowadzonego przez Tarnobrzeskie Stowarzyszenie Chrońmy Zwierzęta. W tej chwili stowarzyszenie w swoim lokalu przygotowuje stroiki na kiermasz wielkanocny – mówił Sławomir Partyka.
Obecnie również powstają kolejne projekty grantowe składane w różnych instytucjach, a na rozstrzygnięcie oczekują dwa konkursy – jeden w ramach programu „Edukacja kulturalna”, realizowanego przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, oraz drugi rozpisany przez Urząd Miasta Tarnobrzega. Mimo iż działania Centrum Wolontariatu w całości wykonywane są nieodpłatnie, to już na Facebooku organizuje się grupa osób, które w przyszłości chciałyby bezinteresownie poświęcić swój czas i siły do pomocy innym. Dotychczas wolę współpracy wyraziło ponad 20 osób, co – jak podkreśla koordynator centrum – pokazuje, iż potencjał i chęci do działania są duże, zwłaszcza wśród młodzieży.