Arcybractwo Straży Honorowej Najświętszego Serca Pana Jezusa proponuje swoim członkom nieustanne oddawanie czci i miłości oraz wynagradzanie Sercu Jezusa. Godzina straży czy godzina obecności to szczególne 60 min, podczas których zrzeszony w bractwie ofiarowuje Sercu Bożemu swoją pracę, naukę, rozmowy, troski i radości. Nic nie zmienia w planie dnia. Osoba duchowo przenosi się pod tabernakulum i czuwa przy Jezusie. Wszystko, co człowiek robi, ma być uwielbieniem Boga i wynagrodzeniem za grzechy swoje i całego świata.
– Wyobrażam sobie, że klęczę przed Jezusem obecnym w tabernakulum. Rozpoczynam ten czas Apelem Jasnogórskim, staram się od początku być przy Jezusie wraz z Maryją. Mam świadomość, że Pan jest blisko mnie. W tej godzinie spełniam obowiązki żony i matki najlepiej jak potrafię. Na zakończenie godziny straży modlę się w intencji Ojca Świętego, dziękuję za otrzymane łaski, proszę o błogosławieństwo i żegnam się z Panem Jezusem – dzieli się Alicja Lipa, współzałożycielka Straży Honorowej NSPJ w parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Dębicy-Latoszynie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Tę praktykę każdego dnia podejmuje 45 członków arcybractwa przy tej dębicko-latoszyńskiej parafii. Pani Alicja wspomina, że na początku grupę uformowało – pod przewodnictwem ks. Kazimierza Fąfary, byłego proboszcza – 27 osób. Z roku na rok przybywało nowych członków. Wspólnota w 2020 r. obchodziła 10-lecie swojej działalności.
– Należy przypomnieć, że główną inspiratorką założenia Straży Honorowej NSPJ była skromna siostra zakonna, wizytka, urodzona we Francji w 1825 r. – Konstancja Bernard. Na obłóczynach otrzymała imię siostry Marii od Najświętszego Serca Pana Jezusa. Chciała przede wszystkim rozwijać nabożeństwo do Serca Bożego – zaznacza p. Alicja. Działalność stowarzyszenia szybko przekroczyła granice Francji i rozszerzyła się na tereny innych krajów. W Polsce Bractwo Straży Honorowej zostało założone przy kościele sióstr wizytek w Krakowie w 1869 r. Stowarzyszenie podniesiono do godności arcybractwa w 1919 r.
Będą świętować
– Arcybractwo Honorowe Straży NSPJ zostało powołane, aby przypominać wiernym o tym ważnym dla naszej parafii kulcie Serca Bożego – mówi proboszcz ks. Piotr Grzanka i informuje o kolejnej cennej inicjatywie rozpoczętej w 10. rocznicę istnienia stowarzyszenia w Dębicy-Latoszynie: – Tego dnia rozpoczęliśmy też przygotowania do jubileuszu 40-lecia parafii (24 sierpnia 2022 r.). Biskup Salaterski poświęcił specjalnie namalowany z tej okazji obraz Najświętszego Serca Pana Jezusa i jego trzy kopie, które wędrują po domach naszej parafii. Chcieliśmy, żeby powstała pamiątka przypominająca to szczególne spotkanie ze źródłem miłości w przestrzeni własnego domu.
Reklama
Peregrynacja ma trwać 2 lata. Rodziny, do których przychodzi Pan Jezus w obrazie Jego Serca, otrzymują również akt zawierzenia Sercu Bożemu. Wielką radością dla księdza proboszcza i innych kapłanów parafii są także zamawiane przez wiernych Msze św. w intencji owoców oddania rodziny pod panowanie Serca Jezusowego. – Ludzie proszą, żeby to Serce czuwało, opiekowało się nimi i ich bliskimi. Podpisują akt i pozostawiają go w godnym miejscu domu – mówi ks. Grzanka. Przygotowaniem do tego wielkiego jubileuszu będzie również 9-miesięczna nowenna do NSPJ oraz wprowadzenie koronki do NSPJ, którą odmawiał sługa Boży kard. Stefan Wyszyński. – Wymiar duchowy jest tu najważniejszy i na to chcemy kłaść akcent – podkreśla proboszcz.
Łączy pokolenia
Tytuł kościoła nadaje kierunek rozwoju parafii i intencji modlitw. Co miesiąc podkreślane jest znaczenie praktyki pierwszych piątków miesiąca. W te dni wierni adorują Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie – od porannej do wieczornej Mszy św. Poszczególne grupy uwielbiają Boga przez 45-60 min. Również parafianie niezrzeszeni we wspólnotach biorą liczny udział w pierwszopiątkowej Eucharystii i spowiedzi, pragnąc wynagradzać Bogu za grzechy swoje i innych ludzi. Zyskują także kapłani. – Po pierwsze, to ogromna radość, kiedy człowiek, ksiądz, umęczy się spowiedzią. Po drugie, to wielkie szczęście widzieć, że tyle osób przystępuje do komunii. To wewnętrznie mobilizuje, aby wciąż wsłuchiwać się w prośbę Pana Jezusa i wynagradzać za siebie i innych. Zwłaszcza w dzisiejszym świecie, gdy widzi się tyle uderzeń zła. Ta prawda, że mogę wynagradzać za osoby nieznające Jezusa, przynosi pokój i nadzieję – mówi proboszcz i dodaje, że przed pandemią nabożeństwa piątkowe odbywały się przy relikwiach św. Małgorzaty Marii Alacoque, którą Pan Jezus prosił o przekazanie ludzkości tego nabożeństwa.
Pamiętajmy o obietnicach
Reklama
Ksiądz proboszcz przypomina obietnice pozostawione św. Małgorzacie. – Nawet ostatnio na katechezie u dzieci pierwszokomunijnych mówiłem o tym, że włączając się w pierwsze piątki, mają szansę uzyskać wiele cennych łask. Szczególnie podkreślałem ostatnią obietnicę, wyjątkowo dla mnie ważną, mówiącą, że osoba, która odprawi 9 pierwszych piątków, nie umrze bez pojednania z Bogiem. Będzie mogła się wyspowiadać i otrzymać przed śmiercią dar komunii. To jest dla mnie niezwykłe przyrzeczenie – mówi kapłan.
Kolejną piękną obietnicą jest fakt, że imiona czcicieli Serca Bożego będą wpisane w Serce Jezusa. – Przez niewielki wysiłek rozszerzania tego kultu, mogę być wpisany w to źródło miłości miłosiernej, która nas nieustannie otacza i obmywa – mówi duchowny. – Jeśli mamy w ogóle myśleć o przyszłości, o tym, żeby Bóg w sposób szczególny się nami opiekował, nie ma innego sposobu, jak oddać się Najświętszemu Sercu Pana Jezusa – zaznacza ks. Grzanka.
Jak informuje p. Alicja, członkiem Arcybractwa Straży Honorowej Najświętszego Serca Pana Jezusa może być każdy, kto kocha Boga – dziecko, dorosły, kapłan, siostra zakonna. Należy wybrać jedną godzinę w ciągu dnia i ofiarować ją Panu Jezusowi. – Czuję wdzięczność wobec sióstr i braci, którzy 10 lat temu z radością odważyli się wejść ze mną na tę drogę większej miłości Boga i bliźniego. Dziękuję też wszystkim osobom dołączającym do nas w kolejnych latach. Od początku wspierają nas kapłani, najpierw były proboszcz ks. Kazimierz Fąfara i nasz pierwszy opiekun ks. Paweł Szewczyk, a teraz proboszcz ks. Piotr Grzanka oraz nasz opiekun duchowy ks. Stanisław Ciurka. Starają się, żebyśmy się rozwijali, żebyśmy byli blisko Serca Jezusowego – mówi współzałożycielka straży.
Najświętsze Serce Jezusa otoczone jest szczególną czcią w czerwcu. Warto zastanowić się, w jaki sposób możemy uwielbić to Serce – przebite dla nas z miłości i hojne dla wszystkich, którzy się do niego zwracają.