Spotkanie było wyjątkową okazją do odkrycia na nowo postaci proboszcza z okresu wojny – sługi Bożego ks. Pawła Prabuckiego, który został aresztowany przez Niemców w pierwszych dniach okupacji i zginął w obozie koncentracyjnym w Dachau 30 sierpnia 1942 r. Po Mszy św. zgromadzeni wysłuchali wykładu dk. prof. Waldemara Rozynkowskiego, który przybliżył sylwetkę proboszcza.
Uczestnicy spotkania odkryli, że był kapłanem, dla którego formacja dorosłych oraz kult eucharystyczny były centrum posługi duszpasterskiej. Nie brakowało mu przy tym poczucia humoru i wielkiej troski o potrzebujących. Nie skorzystał z możliwości ocalenia życia i odzyskania wolności, lecz pozostał wierny Kościołowi i Ojczyźnie. Po pierwszym aresztowaniu i zwolnieniu nie ukrywał się, lecz ponownie z odwagą podjął zadania proboszcza, troszcząc się przede wszystkim o rodziny, które pozostały bez mężów i ojców. Wkrótce został ponownie aresztowany i resztę swego życia spędził w obozach.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Wspomnienia kapłanów, którzy przeżyli gehennę obozu oraz listy bł. ks. Frelichowskiego pisane do najbliższych, rysują przed nami postać człowieka, który z wielką odwagą zabiegał o możliwość sprawowania Eucharystii w obozowych warunkach oraz z wielką pobożnością ją celebrował. To właśnie Eucharystia była centrum jego życia i podtrzymywała nadzieję. Krystyna Podlaszewska, autorka książki o bł. ks. Frelichowskim, opisując posługę ks. Prabuckiego w obozie, napisała, że dzięki niemu „każdego dnia wczesnym rankiem Chrystus zstępował do tego przedpiekla, do tego miejsca pogardy człowieczeństwa i godności ludzkiej”. Sługa Boży zginął w obozie w Dachau razem ze swoimi dwoma braćmi, także kapłanami – Alojzym i Bolesławem.
Po wykładzie wszyscy udali się pod tablicę upamiętniającą tego bohaterskiego kapłana, by pomodlić o się o łaski za jego wstawiennictwem.
Jego proces beatyfikacyjny toczy się od 1994 r. i jest już na etapie rzymskim. Parafianie z Gostkowa ufają, że wkrótce będą mogli cieszyć się wyniesieniem go do chwały błogosławionych.