Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Uwolnieni od rozpaczy

Boże, użycz mi pogody ducha, abym godził się z tym, czego nie mogę zmienić, odwagi, abym zmieniał to, co mogę zmienić i mądrości, abym odróżniał jedno od drugiego.

Niedziela bielsko-żywiecka 45/2021, str. IV

[ TEMATY ]

Polskie Towarzystwo Trzeźwości

MR/Niedziela

Budynek Bielskiego Towarzystwa Trzeźwości

Budynek Bielskiego Towarzystwa Trzeźwości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Recytując tę modlitwę amerykańskiego teologa Reinholda Niebuhra członkowie Grupy Rodzinnej Al Anon „Niezależna” z Bielska-Białej, 21 października rozpoczęli świętowanie 20-lecia swego istnienia. Z tej okazji w siedzibie Bielskiego Towarzystwa Trzeźwości przy ul. Inwalidów 6 odbył się mityng otwarty, na który zaproszeni zostali nie tylko dotychczasowi uczestnicy spotkań, ale i osoby, które poszukują wsparcia wobec alkoholowego uzależnienia swych najbliższych.

Koncepcja Dziesiąta

Reklama

Podczas mitingu skoncentrowano się na temacie: Wspólne dobro i jedność w oparciu o Koncepcję Dziesiątą. Koncepcja ta, o czym przypomnieli organizatorzy, wskazuje jak w prywatnym życiu znaleźć prawdziwą równowagę pomiędzy odpowiedzialnością i autorytetem, po to, aby zobaczyć własne zadania i dostosować je do tych, które przynależą do innych, co z kolei pozwala na obiektywne określenie zakresu indywidualnych obowiązków i praw. Podczas mityngu przypomniano, że w życiu osobistym ważny jest program Dwunastu Stopni, który pomaga wyzbyć się obciążenia związanego z uzależnieniem alkoholowym bliskich osób, które na nie cierpią. – W moim najbliższym otoczeniu nie brakuje alkoholików. Tą chorobą dotknięci są mój ojciec, bracia, mąż, a także syn. Bardzo potrzebowałam zdrowego dystansu do tego problemu. Teraz uczę się go we wspólnocie Al-Anon. Program Al-Anon, pomógł mi zmienić moje życie na lepsze. Czuję, że teraz jestem wolnym i szczęśliwym człowiekiem. Przynależność do wspólnoty pozwoliła mi na nowo zbliżyć się do Pana Boga – tłumaczy Ola. Jej przykład nie jest odosobniony. Na pierwsze spotkania grupy przychodzą osoby mocno zgaszone. Jeśli pojawiają się na następnych mityngach, na ich twarzach zakwita delikatny uśmiech i nadzieja w oczach. – Nikomu nie możemy nic obiecać. Nasze doświadczenie pokazuje jednak, że z tej ciężkiej sytuacji jest wyjście. Że można żyć normalnie, oraz zaakceptować fakt, że alkoholizm jest chorobą. Że można znaleźć prawdziwych przyjaciół i wspólnie budować nową jakość życia – wyjaśnia kobieta z grupy ,,Niezależna”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Harmonogram działania

Spotkania w Grupie Rodzinnej Al-Anon „Niezależna” odbywają się co czwartek. Zaczynają się o godz. 16.45, a kończą po dwóch godzinach. W ostatni czwartek miesiąca odbywają się mityngi otwarte, na które może przyjść każdy. – Wtedy mityng ma wybrany przez grupę temat. Z kolei w pozostałe czwartki miesiąca pracujemy według naszego programu – wyjaśnia Ola. Na mityngach nie ma terapeutów, ani kapelanów, co nie znaczy, że się ich unika. Czasami są oni zapraszani jako mówcy na mityngi otwarte. Żelazną zasadą działania grupy jest anonimowość. To dlatego podczas spotkań nie używa się nazwisk, nie mówi o pracy, wykształceniu, pozycji społecznej, przynależności politycznej czy religijnej. Wszystko, co jest jawne na mityngu, jest zakryte poza nim. Pozwala to otworzyć się na wszystkich potrzebujących niezależnie od konfesji i zapatrywań światopoglądowych.

Drzwi otwarte

W Al-Anon „Niezależna” najwięcej jest kobiet. To naturalne, bo to one najczęściej cierpią z powodu choroby alkoholowej swoich najbliższych. Nie znaczy to jednak, że nie ma tu mężczyzn. Oni, podobnie jak i młodzież oraz dzieci, są również mile widziani w tym środowisku. – Rodzic, który nie ma gdzie zostawić swoich pociech, może przyjść z nimi na mityng. Wtedy tak prowadzi się spotkanie, aby one jak najwięcej z niego skorzystały. Mamy też kącik, w którym dzieci mogą znaleźć jakąś bajkę, kredki i malowankę – wyjawia Ola. W Al-Anon ludzie spotykają się, aby wspólnie dzielić się doświadczeniem, siłą i nadzieją, ale nie po to, aby udzielać rad. Celem każdego mityngu jest nabieranie zdrowego dystansu do choroby alkoholowej najbliższych, troska o własne zdrowie, wewnętrzny spokój i pogodę ducha. To jednocześnie tak dużo i tak niewiele.

2021-11-03 07:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bulwersujące! Applebaum, Holland i Tokarczuk otrzymały tytuły doktora honoris causa UMCS

2024-11-25 19:57

[ TEMATY ]

doktor honoris causa

PAP/Wojtek Jargiło

Agnieszka Holland

Agnieszka Holland

Publicystka Anne Applebaum, reżyser Agnieszka Holland oraz pisarka, noblistka Olga Tokarczuk otrzymały w poniedziałek tytuły doktora honoris causa Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Uczelnia świętuje w tym roku 80-lecie istnienia.

Senat Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie o przyznaniu tytułów zdecydował na dwóch posiedzeniach. W przypadku Anne Applebaum i Agnieszki Holland uchwały w tej sprawie przyjęto 24 września 2024 r., a przypadku Olgi Tokarczuk - jeszcze 25 maja 2022 r.
CZYTAJ DALEJ

Jaka jest dziś moja wiara?

2024-12-01 20:50

[ TEMATY ]

adwent

rozważania

św. Ojciec Pio

Red.

W Adwencie chodzi o wiarę. O wiarę, która prowadzi do autentycznego doświadczenia spotkania z żywym Bogiem.

Taka jest wiara setnika, który spotyka Jezusa w Kafarnaum – jak słyszmy dzisiaj w Ewangelii – taka była i jest wiara tysięcy wiernych ze Wschodu i Zachodu, którzy przez wieki decydowali się pójść za Jezusem, oprzeć swe życie na Jego słowie, zaprzeć się siebie i wśród trudów i prześladowań naśladować Ukrzyżowanego. On sam w ich życiu czynił wielkie rzeczy, udzielał swego Ducha, a na koniec ofiarował im życie wieczne.
CZYTAJ DALEJ

Jarmarki bożonarodzeniowe, tradycja, która sięga czasów średniowiecza

2024-12-02 10:50

[ TEMATY ]

Jarmark Bożonarodzeniowy

Monika Książek

Tradycja organizowania jarmarków bożonarodzeniowych sięga średniowiecza. To wówczas w krajach niemieckojęzycznych zaczęły się odbywać pierwsze targi. Były jednodniowe, mieszkańcy zaopatrywali się na nich w mięso - powiedział PAP Michał Świercz, kustosz z Muzeum Archeologicznego i Etnograficznego w Łodzi.

Z dostępnych źródeł pisemnych dowiadujemy się, że pierwsze jarmarki odbywały się w Wiedniu pod koniec XIII w. "Z Austrii migrowały w XIV wieku do Niemiec i rozpowszechniły się na terenie naszych zachodnich sąsiadów. Organizowano je w wielu dużych i mniejszych miastach. Jednym z najbardziej znanych jarmarków jest Striezelmarkt w Dreźnie, którego pierwsza edycja odbyła się w 1434 r. Trudno uwierzyć, w tym roku odbywa się on po raz 590." - powiedział PAP kustosz.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję