To specjalne, niewielkie pomieszczenia, gdzie można zmierzyć wzrost, dokonać pomiaru masy ciała, ciśnienia tętniczego krwi, określić wskaźnik BMI i przeprowadzić analizę składu ciała. Końcowe wyniki w formie wydruku można przedstawić doradcy na stanowisku ds. profilaktyki i promocji zdrowia, który nie będzie ich interpretował, ale zapozna z programami profilaktycznymi prowadzonymi przez NFZ, wskaże, gdzie można się zgłosić, a w razie potrzeby pomoże założyć Internetowe Konto Pacjenta.
Aby skorzystać z samodzielnych pomiarów w kiosku i rozmowy z doradcą, trzeba wcześniej zarezerwować termin. Można to zrobić na dwa sposoby: wypełnić formularz i zapisać się na stronie internetowej oddziału wojewódzkiego NFZ lub zadzwonić na bezpłatny numer tel.: 800 190 590. Punkty są czynne w godzinach 9.00--12.30 i 13.00-15.30.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Profilaktyczne pomiary w kiosku mogą wykonywać tylko osoby pełnoletnie. Jest też grupa pacjentów, która nie powinna z nich korzystać ze względów zdrowotnych. Są to osoby, które mają wszczepiony rozrusznik serca, elektroniczne urządzenie wspomagające życie lub mają założone przenośne urządzenia diagnostyczne (np. aparat Holtera). Korzystanie z kiosków nie jest zalecane kobietom w ciąży, osobom, które odczuwają duszności, zawroty głowy lub ataki paniki w małych, zamkniętych pomieszczeniach. Nie zaleca się wykonywania badań osobom powyżej 81. roku życia, z zaawansowaną osteoporozą, pacjentom dializowanym oraz chorym z gorączką. Osoby niewidzące lub niesłyszące mogą dokonać pomiaru w asyście opiekuna.
Aby otrzymać wiarygodne wyniki, trzeba przed badaniem ograniczyć spożycie kawy, herbaty, napojów energetycznych, nie można palić papierosów. Trzeba też odpocząć w pozycji siedzącej przez 10-15 min. Dla własnego komfortu warto założyć ubranie, które umożliwi odsłonięcie ramienia do mierzenia ciśnienia. Do pomiaru składu ciała również trzeba się przygotować. Minimum 3 godz. przed badaniem nie należy intensywnie ćwiczyć, spożywać dużych posiłków ani pić dużej ilości płynów. Podczas pomiaru trzeba mieć bose, zdezynfekowane i osuszone stopy.
Warto zapoznać się bliżej z dwoma wskaźnikami, tj. BMI oraz pomiarem składu ciała. BMI (z ang. Body Mass Index) uwzględnia relację, która zachodzi między wzrostem i wagą. Obliczamy go dzieląc wagę (wyrażoną w kilogramach) przez podniesiony do kwadratu wzrost (wyrażony w metrach). Możemy również obie dane podstawić do internetowego kalkulatora, który dokona wyliczenia. Posługując się tabelą, sprawdzamy, w której grupie znajduje się nasz wskaźnik BMI. Prawidłowy wynik mieści się w przedziale 18,5-29,9. Liczba powyżej tego przedziału oznacza nadwagę lub otyłość I, II lub III stopnia, poniżej – niedowagę, wychudzenie albo wygłodzenie. Ten łatwy do obliczenia wskaźnik często stosują lekarze, nie jest on jednak precyzyjny. Nie uwzględnia bowiem m.in. faktu, że wraz z wiekiem masa mięśni i kości zwykle maleje, a ilość tkanki tłuszczowej rośnie. Dokładniejszych informacji dostarcza badanie składu ciała, do którego potrzebne jest specjalne, wyposażone w elektrody urządzenie. Do jego pamięci trzeba wprowadzić swoje dane, m.in.: wiek, wzrost i płeć. Dzięki temu uzyskujemy informację, jaki procent masy naszego ciała stanowią mięśnie, woda, tłuszcz i kości. Analiza tych proporcji, z uwzględnieniem różnicy norm dla kobiet i mężczyzn, pozwala dokładniej niż wskaźnik BMI monitorować stan organizmu. Jest też często wykorzystywana przez dietetyków i sportowców.