Reklama

Niedziela Małopolska

DIECEZJA TARNOWSKA

Inna niż wszystkie

Moje spotkanie z Bożym Miłosierdziem…? Mieszkanki diecezji tarnowskiej opowiadają o miłości innej niż wszystkie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Weronika, parafia św. Pawła Apostoła w Bochni

W moim domu odmawiana była Koronka do Bożego Miłosierdzia. Zdarzyło się kiedyś, że w kuchni, gdzie zazwyczaj modliła się moja mama, pnącza kwiatka zaplątały się we wskazówki zegara i zatrzymały dokładnie na godzinie 15, czyli godzinie miłosierdzia. Zinterpretowałam to tak, że Bóg daje nam tę modlitwę na trudne czasy… Tak to się zaczęło.

Na studiach trafiłam do wspólnoty Przymierze Miłosierdzia, gdzie temat samego miłosierdzia stał mi się jeszcze bliższy. Niektórzy myślą, że do wspólnot chodzą sami święci ludzie, ale oczywiście tak nie jest. Wszyscy jesteśmy grzesznikami i popełniamy błędy. W tej grupie doświadczyłam prawdziwej akceptacji, zrozumienia i przytulenia. Kiedy miałam problemy czy rozterki, zawsze ktoś ze mną porozmawiał, wysłuchał mnie, miałam poczucie, że jestem w miejscu, w którym nikt nikogo nie ocenia i nie potępia. Tam wszyscy mieli świadomość, że jesteśmy dziećmi tego samego Boga – dziećmi, które czasem błądzą w życiu, ale wciąż mają pragnienie miłości Ojca, powrotu do Niego. To tam doświadczyłam, czym jest Boże Miłosierdzie…

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kasia, parafia św. Jana Chrzciciela w Łącku

Reklama

Nawróciłam się podczas kursu Alpha w 2013 r. Wtedy doświadczyłam ogromnej miłości Boga, która dała mi siłę, energię, pasję do życia w radości i dziękczynieniu. Chodziłam z tym doświadczeniem wiele miesięcy, aż do momentu, kiedy zrobiłam coś, co uważałam, że jako osoba nawrócona i kochająca Boga nie mogłaby zrobić.

Sytuacja miała miejsce w 2017 r. w pracy, kiedy wspólnie realizowaliśmy trudne zadania, wiedząc, jak ważna jest współpraca i koordynacja działań. W czasie nieobecności jednego z naszych pracowników zatrudniono dziewczynę do naszego zespołu. Okazało się, że nie chciała z nami współpracować, a wykonywała swoje zadania w pojedynkę, co było dla nas uciążliwe. Po kilkudziesięciu dniach i różnych konfliktach nasz stary zespół postanowił powiadomić o sytuacji przełożonych. Niestety, efektem było zwolnienie tej dziewczyny, czego się w ogóle nie spodziewałam. Nie sądziłam, że nasze skargi przyniosą taki efekt. Czułam się winna, bo myślałam, że jako nawrócony człowiek nie powinnam dopuścić do zwolnienia kogokolwiek – i z tym okropnym poczuciem winy tkwiłam wiele tygodni.

Podczas pewnej konferencji usłyszałam historię św. Piotra i jego 3-krotne wyparcie się Jezusa. Słuchając tego, czułam się dokładnie jak Piotr i byłam zaskoczona, że historia zapisana na kartach Biblii też mnie dotyka. Wtedy płacząc, doświadczyłam, jak Jezus daje mi miłosierdzie, którego sama nie potrafiłam sobie okazać. To było dla mnie wielkie przeżycie.

Magdalena, parafia św. Bartłomieja Apostoła w Szczurowej

Pytanie o moje szczególne spotkanie z Bożym Miłosierdziem wprowadza mnie w pewne zakłopotanie. Nie mam mocnego świadectwa, pełnego emocji i zwrotów akcji. Bożego Miłosierdzia doświadczam… każdego dnia. Właśnie wtedy, gdy żyję zupełnie zwyczajnym, nudnym życiem, gdy upadam po raz kolejny pod ciężarem moich nawyków, złośliwości, bezsilności… Wtedy doświadczam Bożego Miłosierdzia. Mogę się Panu Bogu wypłakać, oddać moje słabości, błagać Go o wybaczenie i miłosierdzie w sakramencie pokuty. To jest dla mnie cud Bożego Miłosierdzia. To, że każdy poranek to szansa na nawrócenie i że każdy upadek może być nowym początkiem…

2022-04-19 09:31

Ocena: +6 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wielbią, głoszą i wypraszają miłosierdzie

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 19/2022, str. I

[ TEMATY ]

Niedziela Miłosierdzia

Karolina Krasowska

Od lewej siedzą: s. Rita, s. Samuela, Basia i Jan – brat s. Samueli

Od lewej siedzą: s. Rita, s. Samuela, Basia i Jan – brat s. Samueli

W Niedzielę Miłosierdzia Bożego rozpoczął się w całym Kościele Tydzień Miłosierdzia.

Każdy człowiek wezwany jest do pełnienia uczynków miłosierdzia, o czym mówił św. s. Faustynie sam Pan Jezus. Życzeniem Zbawiciela było także powstanie Zgromadzenia Sióstr Jezusa Miłosiernego, założonego przez bł. ks. Michała Sopoćkę. Dziś siostry realizują swoje powołanie pełniąc dzieła miłosierdzia w całej Polsce. W naszej diecezji posługują w Bledzewie, Gorzowie i Zielonej Górze. – Głównym charyzmatem naszego zgromadzenia jest wielbić, głosić i wypraszać miłosierdzie Boże dla całego świata – mówi s. Samuela. – W Gorzowie jest Dom Generalny. Zajmujemy się osobami bezdomnymi, uzależnionymi, więźniami. Codziennie wydajemy posiłki dla potrzebujących. Oprócz tego od kilku lat mieszkają z nami niepełnosprawni, niewidomi. Staramy się wypraszać to miłosierdzie dla tych, którzy w różny sposób najbardziej go potrzebują, którzy tak po ludzku przegrali życie, ale wierzymy, że nie ma takiego grobu, z którego Pan Bóg nie mógłby wyprowadzić życia. Dzięki Bożemu miłosierdziu i miłości ludzie wracają do życia w prawdzie, światłości – dodaje siostra, która posługuje wśród uzależnionych i bezdomnych.
CZYTAJ DALEJ

Lekcje LGBT będą obowiązkowe w każdej szkole?

2024-10-30 14:50

[ TEMATY ]

ideologia LGBT

Tęczowy piątek

edukacja zdrowotna

edukatorzy seksualni

pixabay.com

W miniony piątek w niektórych szkołach odbył się tzw. "Tęczowy Piątek". Fundacja Pro-Prawo do Życia zwraca uwagę, że takie zajęcia już od 1 września przyszłego roku będą obowiązkowe we wszystkich polskich szkołach w ramach nowego przedmiotu - przymusowej "edukacji zdrowotnej", a zarówno za "Tęczowym Piątkiem" jak i za obowiązkiem "edukacji zdrowotnej" we wszystkich szkołach stoją te same osoby i środowiska.

Z inicjatywy "edukatorów seksualnych" i aktywistów LGBT 25 października w niektórych polskich szkołach odbył się tzw. "Tęczowy Piątek". Akcji po raz pierwszy oficjalnego poparcia udzieliło m.in. Mazowieckie Kuratorium Oświaty. W związku z "Tęczowym Piątkiem" do szkół trafiły specjalne pakiety zawierające scenariusze lekcji do przeprowadzenia z uczniami w tym dniu.
CZYTAJ DALEJ

Jak rozeznawać duchowe natchnienia?

2024-10-31 06:43

[ TEMATY ]

duchowość

aradaphotography/pl.fotolia.com

Badanie dobrych i złych duchów to jedno z największych wyzwań w drodze do świętości. Jak odpowiednio rozpoznawać prawdziwą wolę Boga względem mnie? Jakie narzędzia służą dobremu rozeznaniu?

Na drodze szukania woli Bożej i podążania za nią, nawet przy najszczytniejszych pragnieniach oddania się do dyspozycji Boga, pozostajemy terenem walki dobra ze złem, działania dobrych i złych duchów, napięcia między łaską a grzechem.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję