Reklama

Niedziela Przemyska

Ponownie w Wieczerniku

18 maja 1997 r. 30 młodych diakonów wezwanych po imieniu odpowiedziało „Jestem”. Po zapewnieniu ks. rektora, że według ludzkich ocen są przygotowani do święceń i godni otrzymać dar sakramentu kapłaństwa, padli twarzami na ziemię.

Niedziela przemyska 23/2022, str. VI

[ TEMATY ]

jubileusz kapłaństwa

Ks. Maciej Flader/Niedziela

Jubilaci podczas uroczystości w archikatedrze

Jubilaci podczas uroczystości w archikatedrze

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wsłuchując się w wezwania Litanii do Wszystkich Świętych zanosili prośby, aby ci pomogli im wkroczyć na drogę umiłowania Najwyższego Pasterza na ich wzór. Po prymicyjnych radościach i odwiedzinach w parafiach, gdzie pełnili posługę jako diakoni, przyszedł czas na posłanie na niwę Pańską.

Niezależnie jakie to były miejsca, jaka była rola, pełnili swoją posługę w różnoraki sposób. Najlepiej ujął to poeta w swoim wierszu. Pierwszym krokiem posługi była obecność: „Dobrze, że jesteś drogi Księże/ Och, naprawdę dobrze, że jesteś/ Twoja obecność jest dla nas bardzo ważna”. Centrum posługi księży jubilatów była posługa sakramentalna: „Chcemy byś wiedział kim dla nas jesteś/ Przekazujesz nam życie więc jesteś ojcem/ Karmisz i wychowujesz więc jesteś matką/ Prowadzisz do Lekarza więc jesteś ratunkiem/ Obmywasz i uwalniasz więc jesteś łaską”. Wiersz jest obszerny. Zawiera wiele wyrazów wdzięczności za kapłańską posługę. Myślę, że podobnymi słowami dziękowali jubilatom ich parafianie, bliscy i przyjaciele. Zanim to jednak nastąpiło postanowili nacieszyć się sobą i pozwolić sobie na kilka dni refleksji, popatrzenia sobie w twarze. Tym godzinom radości i zadumy przewodził ks. dr Józef Trela.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wreszcie przyszedł dzień szczególny. Eucharystia w Wieczerniku, w którym 25 lat temu przyjmowali święcenia. Eucharystii przewodniczył metropolita przemyski abp Adam Szal. Okolicznościową homilię wygłosił szafarz sakramentu abp Józef Michalik. Witając jubilatów kaznodzieja zaznaczył: – W tym miejscu 25 lat temu, w miejscu w którym jesteśmy, otrzymaliście święcenia kapłańskie. Zostaliście wówczas pouczeni, że włączeni w krzew winny musicie trwać w nim. To jest wasza siła i moc. Kontynuując, abp Józef podkreślił znaczenie celebrowanego jubileuszu: – Dzisiaj, w 25. rocznicę tego szczególnego związku z Chrystusem, ma On wam drodzy bracia coś bardzo ważnego do powiedzenia. Dalej w swojej jubileuszowej refleksji abp Michalik zwrócił uwagę, że związek z Jezusem realizuje się nie tylko poprzez samą wiarę, ale także przez wynikające z niej uczynki. – To czyny miłości. Tylko one mogą wypełnić pustkę słów i deklaracji. Tylko czysta, bezinteresowna, ofiarna miłość ma wartość przed Bogiem i ludźmi – wyjaśniał abp Józef Michalik i dodał, że kapłaństwo powinno być oparte właśnie na miłości. Niestety, według kaznodziei, współcześnie manipuluje się znaczeniem „miłość”. – Od tego niebezpieczeństwa nikt nie jest wolny. Wszyscy jesteśmy narażeni na zakłamanie, nawet podstawowych prawd i zasad tworzących podstawy naszego myślenia i naszego sumienia – ostrzegał abp Michalik. Lekiem na tę sytuację jest formacja ludzka. – Chodzi o te zwykłe, codzienne przyzwyczajenia, o cnoty naturalne, o umiejętność wytrwania w realizacji celu, o stały rozwój w duchu wiary – tłumaczył abp Józef, dodając, że wówczas to, co ludzkie staje się zarazem Boże i odwrotnie. Według abp. Michalika, ważnym elementem tej ludzkiej formacji jest wspólnota. – Jakże ważne są te nasze koleżeńskie spotkania. Także i to dzisiejsze spotkanie – mówił hierarcha. – Na tej ludzkiej drodze nie ma spraw nieważnych, małych, bo nawet to, co najmniejsze ma wartość w oczach Bożych – przekonywał abp Józef Michalik.

Zwracając się do księży jubilatów, abp Michalik mówił, że kapłan powołany jest, żeby nieść ludziom prawdę odwieczną, Jezusa Zbawiciela. – Czyni to skutecznie, jeśli pomija siebie, swoje „ja”. A tu konieczna jest zdrowa dojrzałość uczuciowa. Chodzi o stałe dojrzewanie uczuciowe, które prowadzi do duchowego ojcostwa, do odpowiedzialności za zbawienie powierzonych nam ludzi. Także powierzonego nam brata kapłana – mówił abp Józef Michalik.

Na zakończenie swojej homilii były metropolita przemyski gratulował jubilatom, że doczekali tej pięknej rocznicy i wytrwali w swoim powołaniu. – Dołączam też życzenia, które za wzorem św. Pawła kieruję w dziękczynieniu za to wasze powołanie, za waszą służbę, za ofiarną miłość do Boga i ludzi. Niech będzie błogosławiony Bóg, że wybrał was przed założeniem świata; że wybrał was, abyście byli święci i nieskalani przed Jego obliczem. Że przeznaczył was dla siebie, jako przybranych synów według bogactwa swej łaski, którą szczodrze na was wylał w postaci wszelkiej mądrości – życzył arcybiskup parafrazując słowa św. Pawła.

Podziękowania duktora roku, oddanie się Matce Bożej Jackowej i wspólna fotografia zakończyły „kościelne” uroczystości. Potem w seminarium, tam, gdzie spędzili sześć lat swojej formacji, odbyła się jubileuszowa agapa. Zanim to się stało miałem okazję złożyć w katedralnej zakrystii serdeczne życzenia. Z dumą podkreślali, jak Pan bardzo poszerzył pole ich siewu. Trzech z nich pracuje w archidiecezji łódzkiej, jeden w Niemczech, kolejny na Ukrainie, ks. Jacek w Peru, wreszcie ks. Grzegorz posługuje jako kapelan wojskowy. Kończąc tę radosną refleksję pragniemy jako redakcja życzyć jubilatom, by jak to powiedział abp Józef, wobec zagrożeń współczesności, na którą jesteśmy narażeni my wszyscy, wytrwali w powołaniu kapłańskim dzięki miłości do Chrystusa.

2022-05-31 14:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Depo: Bogu potrzebny jest człowiek

– Niech ta Eucharystia będzie uwielbieniem i dziękczynieniem Bogu za dar kapłaństwa naszych braci i nas samych – powiedział 19 stycznia w Domu Księży Emerytów im. Jana Pawła II w Częstochowie abp Wacław Depo. Metropolita częstochowski przewodniczył Mszy św. w intencji księży jubilatów.

66. rocznicę święceń kapłańskich oraz imieniny obchodził ks. kan. Henryk Radecki, wyświęcony 21 października 1956 r., a za 65 lat kapłaństwa dziękowali ks. kan. Zenon Pilśniak i ks. kan. Stanisław Wróblewski, wyświęceni 19 stycznia 1957 r.
CZYTAJ DALEJ

Karolina Kózkówna - chłopski doktor wiary

[ TEMATY ]

bł. Karolina

Archiwum

Pierwsza dusza do nieba, chłopski doktor wiary - tak mówiono o niej za życia i po przedwczesnej śmierci. Dziś zwykła dziewczyna ze wsi, która zginęła z rąk rosyjskiego żołnierza broniąc się przed gwałtem, jest patronką wsi, Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży (KSM), diecezji rzeszowskiej, przygotowań do Światowych Dni Młodzieży w 2016 r., będzie też ogłoszona patronką polskiej młodzieży. 18 listopada przypada 100. rocznica śmierci Karoliny Kózkówny.

W grudniu 1914 r. chłopi z niewielkiej podtarnowskiej wioski Wał Ruda odnaleźli ciało współmieszkanki, którą dwa tygodnie wcześniej, 18 listopada, rosyjski żołnierz wywlókł z domu żeby ją zgwałcić w pobliskim lesie. Choć ranił ją wielokrotnie, dziewczyna stawiała zacięty opór i zbrodnicza próba się nie powiodła.
CZYTAJ DALEJ

Misja Andrzeja Słowika

2025-11-19 10:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Marek Kamiński

Misja – o nielegalnej wyprawie na Zachód Andrzeja Słowika - książka Jerzego Kropiwnickiego

Misja – o nielegalnej wyprawie na Zachód Andrzeja Słowika - książka Jerzego Kropiwnickiego

W Polsko – Amerykańskim Ośrodku Kształcenia Zawodowego przy Regionie Ziemi Łódzkiej NSZZ Solidarność w Łodzi przy ul. A. Kamińskiego 17/19 odbyła się prezentacja książki Jerzego Kropiwnickiego „Misja – o nielegalnej wyprawie na Zachód Andrzeja Słowika”. Na spotkanie przybyło wielu działaczy opozycji antykomunistycznej.

Gości powitał Waldemar Krenc przewodniczący łódzkiej Solidarności. Rozdział XIII prezentowanej książki przeczytał aktor Wojciech Bartoszek. - Ta książka ukazała się za późno, minęło 40 lat od tamtych wydarzeń, które są opisane. Celem misji Andrzeja Słowika było uzyskanie afiliacji czyli przyłączenia do Międzynarodowego Światowego Ruchu Związkowego związków niekomunistycznych dwóch największych central związkowych. W tamtych czasach oznaczało to potwierdzenie, iż tak zwana władza ludowa nie miała prawa rozwiązać Solidarności i potwierdzić to, co było napisane w konwencjach międzynarodowych, że związek zawodowy istnieje z woli swoich członków, a nie z przyzwolenia władzy – podkreślił Jerzy Kropiwnicki. 
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję