Reklama

Niedziela plus

Koszalin

Wyrzucona Madonna

Łaskami słynąca Pieta Skrzatuska otrzyma nowe korony.

Niedziela Plus 37/2022, str. XII

[ TEMATY ]

Koszalin

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sanktuarium w Skrzatuszu ma długą i ciekawą historię. XV-wieczna Pieta z wierzbowego drewna trafiła tam w 1575 r. po dramatycznych wydarzeniach w kościele w Mielęcinie, leżącym niedaleko Wałcza. Luteranie wyrzucili ją z kościoła, uszkodzili i usiłowali utopić, a w końcu odsprzedali przygodnemu garncarzowi z Piły. Od niego figurę nabyła, z myślą o umieszczeniu jej w miejscowym drewnianym kościółku, mieszkanka Skrzatusza. Napływ wiernych, którzy prosili Maryję o łaski, początkowo liczny, spadał aż do wydarzenia z 1621 r., kiedy uwagę przechodzących nocą obok Skrzatusza podróżnych zwróciła jasność bijąca od kościoła, a ściślej od Piety, stojącej wtedy na bocznym ołtarzu drewnianego kościoła. Figurę uroczyście przeniesiono na główny ołtarz, a do Skrzatusza znów napłynęły rzesze wiernych, prosząc o łaski.

Warto wziąć udział w tegorocznej diecezjalnej pielgrzymce do sanktuarium w Skrzatuszu. Wydarzenie zaplanowano na 18 września. Uroczystościom będzie przewodniczył abp Stanisław Gądecki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski. Spotkanie jest zwieńczeniem obchodów 50-lecia diecezji. Początek o godz. 10.30.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2022-09-06 12:23

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy wiecie, że…

Niedziela Plus 2/2024, str. I

[ TEMATY ]

Koszalin

smsznieba.pl

Na spotkania zawsze przybywa wiele osób spragnionych ewangelizacji

Na spotkania zawsze przybywa wiele osób spragnionych ewangelizacji

...projekt ewangelizacyjny SMS z Nieba ma już 18 lat?

Projekt prowadzony przez Szkołę Nowej Ewangelizacji w Koszalinie (diec. koszalińsko-kołobrzeska) funkcjonuje od 2006 r. Inicjatorem i pomysłodawcą tego dzieła jest ks. Rafał Jarosiewicz, obecnie znany bardziej z oryginalnych pomysłów, takich jak Mobilny Konfesjonał, Ewangelia na dachach, Chrześcijańska Księga Rekordów, i często nietypowo prowadzonych inicjatyw ewangelizacyjnych. W 2018 r., kiedy Kościół przeżywał synod poświęcony młodzieży, w samym sercu Polski – na Stadionie PGE Narodowym w Warszawie odbyły się 12-godzinne rekolekcje pn. Stadion Młodych. Inną oryginalną inicjatywą było przerobienie food trucka na „kaplicę na kółkach”, która ma za zadanie docierać ze słowem Bożym do ludzi w całej Polsce. Mobilna kaplica jest również wotum wdzięczności za beatyfikację m. Elżbiety Róży Czackiej i kard. Stefana Wyszyńskiego. Mobilne oratorium zostało uroczyście zaprezentowane 18 września 2021 r. na spotkaniu z młodzieżą w Skrzatuszu.
CZYTAJ DALEJ

Św. Teresa od Dzieciątka Jezus - "Moim powołaniem jest miłość"

Niedziela łódzka 22/2003

[ TEMATY ]

św. Teresa z Lisieux

Adobe Stock

Św. Teresa z Lisieux

Św. Teresa z Lisieux

O św. Teresie od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza, karmelitance z Lisieux we Francji, powstały już opasłe tomy rozpraw teologicznych. W tym skromnym artykule pragnę zachęcić czytelników do przyjaźni z tą wielką świętą końca XIX w., która także dziś może stać się dla wielu ludzi przewodniczką na krętych drogach życia. Może także pomóc w zweryfikowaniu własnego stosunku do Pana Boga, relacji z Nim, Jego obrazu, który nosimy w sobie.

Życie św. Teresy daje się streścić w jednym słowie: miłość. Miłość była jej głównym posłannictwem, treścią i celem jej życia. Według św. Teresy, najważniejsze to wiedzieć, że jest się kochanym, i kochać. Prawda to, jak może się wydawać, banalna, ale aby dojść do takiego wniosku, trzeba w pełni zaakceptować siebie. Św. Teresie wcale nie było łatwo tego dokonać. Miała niesforny charakter. Była bardzo uparta, przewrażliwiona na swoim punkcie i spragniona uznania, łatwo ulegała emocjom. Wiedziała jednak, że tylko Bóg może dokonać w niej uzdrowienia, bo tylko On kocha miłością bez warunków. Dlatego zaufała Mu i pozwoliła się prowadzić, a to zaowocowało wyzwoleniem się od wszelkich trosk o samą siebie i uwierzeniem, że jest kochana taką, jaka jest. Miłość to dla św. Teresy "mała droga", jak zwykło się nazywać jej duchowy system przekonań, "droga zaufania małego dziecka, które bez obawy zasypia w ramionach Ojca". Św. Teresa ufała bowiem w miłość Boga i zdała się całkowicie na Niego. Chciała się stawać "mała" i wiedziała, że Bogu to się podoba, że On kocha jej słabości. Ona wskazała, na przekór panującemu długo i obecnemu często i dziś przekonaniu, że świętość nie jest dostępna jedynie dla wybranych, dla tych, którzy dokonują heroicznych czynów, ale jest w zasięgu wszystkich, nawet najmniejszych dusz kochających Boga i pragnących spełniać Jego wolę. Św. Teresa była przekonana, że to miłosierdzie Boga, a nie religijne zasługi, zaprowadzi ją do nieba. Św. Teresa chciała być aktywna nie w ćwiczeniu się w doskonałości, ale w sprawianiu Bogu przyjemności. Pragnęła robić wszystko nie dla zasług, ale po to, by Jemu było miło i dlatego mówiła: "Dzieci nie pracują, by zdobyć stanowisko, a jeżeli są grzeczne, to dla rozradowania rodziców; również nie trzeba pracować po to, by zostać świętym, ale aby sprawiać radość Panu Bogu". Św. Teresa przekonuje w ten sposób, że najważniejsze to wykonywać wszystko z miłości do Pana Boga. Taki stosunek trzeba mieć przede wszystkim do swoich codziennych obowiązków, które często są trudne, niepozorne i przesiąknięte rutyną. Nie jest jednak ważne, co robimy, ale czy wykonujemy to z miłością. Teresa mówiła, że "Jezus nie interesuje się wielkością naszych czynów ani nawet stopniem ich trudności, co miłością, która nas do nich przynagla". Przykład św. Teresy wskazuje na to, że usilne dążenie do doskonałości i przekonywanie innych, a zwłaszcza samego siebie, o swoich zasługach jest bezcelowe. Nigdy bowiem nie uda się nam dokonać takich czynów, które sprawią, że będziemy w pełni z siebie zadowoleni, jeśli nie przekonamy się, że Bóg nas kocha i akceptuje nasze słabości. Trzeba zgodzić się na swoją małość, bo to pozwoli Bogu działać w nas i przemieniać nasze życie. Św. Teresa chciała być słaba, bo wiedziała, że "moc w słabości się doskonali". Ta wielka święta, Doktor Kościoła, udowodniła, że można patrzeć na Boga jak na czułego, kochającego Ojca. Jednak trwanie w takim przekonaniu nie przyszło jej łatwo. Przeżywała wiele trudności w wierze, nieobce były jej niepokoje i wątpliwości, znała poczucie oddalenia od Boga. Dzięki temu może być nam, ludziom słabym, bardzo bliska. Jest także dowodem na to, że niepowodzenia i trudności są wpisane w życie każdego człowieka, nikt bowiem nie rodzi się święty, ale świętość wypracowuje się przez walkę z samym sobą, współpracę z łaską Bożą, wypełnianie woli Stwórcy. Teresa zrozumiała najgłębszą prawdę o Bogu zawartą w Biblii - że jest On miłością - i dlatego spośród licznych powołań, które odczuwała, wybrała jedno, mówiąc: "Moim powołaniem jest miłość", a w innym miejscu: "W sercu Kościoła, mojej Matki, będę miłością".
CZYTAJ DALEJ

Przyszłość dzieci w naszych rękach

2025-10-01 19:42

Marzena Cyfert

Pod takim hasłem w niedzielę 5 października przejdzie przez Wrocław Marsz dla Życia i Rodziny.

Jego uczestnicy dadzą świadectwo swojego przywiązania do wartości życia, rodziny i wspólnoty. Marsz został objęty patronatem honorowym abp. Józefa Kupnego, metropolity wrocławskiego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję