Wydarzenie, zorganizowane przez Akcję Katolicką archidiecezji częstochowskiej, warszawskiej i diecezji świdnickiej, miało miejsce 8 października w bastionie św. Barbary na Jasnej Górze.
Bolesne marginalizowanie
– Doświadczenie marginalizowania, dyskryminacji czy pomówienia jest bardzo bolesne, ale też niesprawiedliwe wobec tego, co robimy, na czym chcemy budować i komu chcemy służyć – powiedział w rozmowie z Niedzielą bp Marek Mendyk, asystent krajowy Akcji Katolickiej. – Jest szereg obszarów, gdzie spotykamy się z pewną niesprawiedliwością. My nie pragniemy żadnych przywilejów, ale chcemy być sprawiedliwie traktowani, tak jak uczy tego polskie prawo – podkreślił.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Odpowiedzialność prawna
W Polsce potrzebna jest zmiana prawa, by nie dochodziło do bezkarnych aktów niszczenia kościołów, usuwania krzyży, atakowania wiernych. Zwrócił na to uwagę w rozmowie z Niedzielą Marcin Warchoł, sekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości. – Mamy do czynienia z ogromną falą nakręcającej się spirali nienawiści. W tej chwili prokuratura prowadzi 2435 postępowań, a jeszcze w 2015 r. były to 163 postępowania. W 2020 r. było 280 ataków agresji pod adresem chrześcijan, a w 2019 r. było ich 72. To prawo jest regulatorem stosunków społecznych. Nie wystarczy jedynie apelowanie do sumień, potrzeba zmiany prawa – powiedział min. Warchoł.
Reklama
– Obojętność rozzuchwala agresora, dlatego prawo ma do odegrania kluczową rolę. Państwo neutralne światopoglądowo nie oznacza państwa laickiego i nie może oznaczać zgody na wyrzucanie Pana Boga z przestrzeni publicznej – dodał.
Na wzrastającą falę prześladowania katolików w Polsce zwróciła uwagę również małopolska kurator oświaty Barbara Nowak. – Jeśli patrzy się przez pryzmat szkół, można zauważyć, jak bardzo agresywna jest agenda wobec rodziców i dzieci. Źle jest zwłaszcza tam, gdzie rodzice i nauczyciele przestają tworzyć wspólnotę wychowawczą wobec dzieci. Ci ludzie często nie wiedzą, co to jest cywilizacja chrześcijańska – powiedziała Niedzieli p. Nowak.
Zdaniem Artura Dąbrowskiego, prezesa Zarządu Akcji Katolicki Archidiecezji Częstochowskiej, prawo w Polsce nie zabezpiecza w sposób właściwy naszych uczuć religijnych. – Dzisiaj też bardzo łatwo manipuluje się przekazem w przestrzeni medialnej – dodał p. Dąbrowski.
Wbrew polskiej kulturze
– W Polsce niewątpliwie obserwujemy dziś przejawy właśnie takich postaw, jak dyskryminacja i nietolerancja. Mówiąc o nietolerancji, mamy na myśli to, że są jakieś grupy, które napadają na księdza, przerywają Mszę św. czy dokonują profanacji i bluźnierstwa. Trzeba także zauważyć, że jest to coś całkowicie obcego polskiej kulturze. My nigdy czegoś takiego nie doświadczaliśmy, nawet wtedy, kiedy na Zachodzie Europy były największe starcia i gdy mieliśmy tam do czynienia z agresywnymi nurtami radykalnego sekularyzmu – powiedział Niedzieli ks. prof. Piotr Mazurkiewicz z UKSW w Warszawie. Zauważył, że w sytuacjach napięć społecznych rząd czasem nie potrafi wyegzekwować prawa, również dlatego, że sędziowie są po części upolitycznieni i tak interpretują prawo, żeby było ono na niekorzyść katolików.
– Do polskiej kultury należy tolerancja. Trzeba głosić Ewangelię, bo im więcej jest głęboko wierzących katolików w Polsce, tym mniej prawdopodobne są takie ataki. Chodzi także o ograniczenie ideologicznej interpretacji prawa. W sferze kultury, w szkole, w przestrzeni medialnej mamy bowiem do czynienia z propagowaniem pewnej ideologii wrogo nastawionej do chrześcijaństwa – zwrócił uwagę ks. Mazurkiewicz.