Chcemy, żeby to poletko kwiatów było symbolem naszego utożsamienia się z tymi wszystkimi ludźmi, którzy chcieliby tu być z nami, lecz nie mogą – powiedział ks. Krzysztof Sendecki, dyrektor hospicjum.
W Darłowie darczyńcy, wolontariusze i pracownicy Domu Hospicyjno-Opiekuńczego Caritas im. bp. Czesława Domina zainaugurowali po raz 11. kampanię na rzecz hospicjum pn. „Pola Nadziei”. Akcję sadzenia cebulek żonkili poprzedziła Msza św. w kaplicy domu pod przewodnictwem bp. Edwarda Dajczaka. Towarzyszyli mu kapłani związani z hospicjum, a w Liturgii uczestniczyli pacjenci, pracownicy i wolontariusze, a także przedstawiciele samorządu, służb mundurowych, nadleśnictwa oraz Fundacji Charytatywne „Morze Miłości”.
W homilii bp Dajczak mówił o relacji z Bogiem, która przekracza powierzchowną pobożność, i staje się bliskością z Nim, a ta wyraża się w miłosierdziu. – Nie da się zamknąć miłości w przestrzeni dyskusji czy jakiegoś sympozjum, bo miłość jest życiem we wszystkich możliwych wymiarach. Bez niej człowiek cierpi, jest chory i nie potrafi sobie poradzić z życiem – stwierdził biskup. – Miłość jest zawsze zwycięska. Kiedy na nowo przywołamy ją do serca, kiedy uczynimy jej właściwe miejsce w naszym życiu.
Kampania „Pola Nadziei” służy propagowaniu idei opieki paliatywnej oraz wolontariatu, uwrażliwia społeczeństwo na problemy ludzi chorych i cierpiących. Celem akcji jest także zbiórka pieniędzy na rzecz hospicjów. Została zainicjowana ponad 30 lat temu w Wielkiej Brytanii, a od 1998 r. organizowana jest cyklicznie w całej Polsce. Tej jesieni rozpoczyna się XXVI edycja polskich „Pól Nadziei”. Jest to akcja dwuetapowa. Jesienią sadzone są cebulki żonkili, które stały się symbolem nadziei w walce z chorobami nowotworowymi, a wiosną wolontariusze za symboliczne datki wręczają żonkile np. w kościołach.
Po wojnie dużo ludzi z Wilna i Wileńszczyzny przybyło do Szczecinka, który jest bardzo mocno nasycony świadomością i religijnością tamtych terenów – mówi ks. Jerzy Chęciński.
Kiedy młody diakon Jerzy w 1985 r. trafił na roczną praktykę do parafii Najświętszej Maryi Panny w Szczecinku, od dwóch lat działała, wydzielona z niej, na zachodnich obrzeżach miasta Szczecinka i jeziora Trzesiecko, parafia św. Rozalii. – Na praktykach spotykałem się z młodymi z parafii Mariackiej. Teraz wielu z nich, już 50-latków, widuję na terenie parafii św. Rozalii, której jestem proboszczem. To jest piękne Boże działanie – cieszy się ks. Chęciński, od 1 lipca 2018 r. proboszcz tej parafii.
Był synem księcia Wratysława I i lutyckiej księżniczki Drahomiry.
Wacław objął panowanie w Czechach ok. 925 r. Został zamordowany ok. 929 r. na polecenie swojego brata Bolesława, który za namową matki zaprosił go do wzięcia udziału w konsekracji świątyni w Starym Bolesławcu ku czci świętych męczenników Kosmy i Damiana. Był wzorowym chrześcijaninem. Legenda starosłowiańska głosi, że „wspierał wszystkich ubogich, nagich odziewał, łaknących żywił, podróżnych przyjmował zgodnie z nakazami Ewangelii. Nie dozwalał wyrządzać krzywdy wdowom, miłował wszystkich ludzi, biednych i bogatych. Wspomagał sługi Boże, uposażał kościoły”. Ta sama legenda opisuje jego męczeńską śmierć. W świątyni „Bolesław przystąpił doń u drzwi. Wacław zobaczył go i rzekł: «Bracie, dobrym byłeś dla nas wczoraj». Szatan jednak podszepnął Bolesławowi, uczynił przewrotnym jego serce, tak iż wyciągnąwszy miecz, odezwał się: «Teraz pragnę być jeszcze lepszym». To powiedziawszy, uderzył go mieczem w głowę. Wacław, zwróciwszy się do niego, rzekł: «Co czynisz, bracie?». Pochwyciwszy go, rzucił na ziemię. Tymczasem podbiegł jeden ze wspólników Bolesława i ciął Wacława w rękę. Ten, porzuciwszy brata, ze zranioną ręką uszedł do kościoła. W drzwiach kościoła zabili go dwaj zamachowcy. Trzeci, przybiegłszy, przebił mu bok. Wówczas Wacław oddał ostatnie tchnienie z tymi słowami: «W ręce Twoje, Panie, oddaję ducha mego»”.
1 listopada Leon XIV nada św. Janowi Henrykowi Newmanowi tytuł Doktora Kościoła. Zapowiedział to sam papież w krótkim pozdrowieniu przed modlitwą „Anioł Pański”, jaką odmówił po Mszy św. dla uczestników Jubileuszu Katechetów na Placu św. Piotra w Watykanie. Ojciec Święty wyjaśnił, że Newman „w decydujący sposób przyczynił się do odnowy teologii i do zrozumienia doktryny chrześcijańskiej w jej rozwoju”.
Serdecznie pozdrawiam was wszystkich, którzy uczestniczyliście w tej jubileuszowej celebracji, przeznaczonej dla katechetów i katechistów, w szczególności tych, którzy dzisiaj zostali ustanowieni dla tej posługi. Wraz z wami pragnę przesłać serdeczne życzenia dobrej posługi katechetom, katechetkom oraz katechistkom i katechistom całego Kościoła, rozsianego po świecie! Dziękuję wam za waszą posługę dla Kościoła. Módlmy się za nich, w szczególności za tych, którzy pracują w bardzo trudnych warunkach. Niech Bóg błogosławi was wszystkich!
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.