Reklama

Niedziela plus

Gdański

Ma za sobą wieki

Coraz więcej młodych osób przenosi się tutaj m.in. z Trójmiasta. Mimo że parafia jest niewielka, rozwija się bardzo dynamicznie.

Niedziela Plus 1/2023, str. VI

[ TEMATY ]

Kościół

www.diecezja.gda.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kościół Bożego Ciała w Pręgowie to jedna z najstarszych świątyń w regionie, silnie związana z Gdańskiem. W tym roku świętuje swoje 700-lecie.

Rys historyczny

Źródła podają, że parafia była jedną z pierwszych utworzonych na Pomorzu Gdańskim. Kościół Bożego Ciała został zbudowany przez zakon krzyżacki w 1323 r. Ta wspaniała gotycka świątynia składa się z polnych, nieociosanych kamieni. Zbudowana jest w charakterystycznej dla regionu technice pruskiego muru, a jej szczyt jest pokryty cynkiem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W 1396 r. wielki mistrz krzyżacki Konrad von Jungingen podarował wieś gdańskiemu zakonowi sióstr brygidek, które miały prawo ustanawiania proboszczów. Od 1593 r. historia świątyni jeszcze ściślej splatała się z Gdańskiem, kościół był bowiem filią gdańskiego kościoła Mariackiego, a w latach 1683 – 1818 związany był z kaplicą Królewską. Parafia należała do wiejskiego dekanatu gdańskiego i w 1867 r. liczyła 4139 wiernych. Do dość pokaźnego, jak na ówczesne czasy, majątku kościoła w Pręgowie zaliczano: gospodę, teren, na którym znajdował się młyn, i dobra parafialne Popówka.

Przy pręgowskiej parafii istniały dwa bractwa: Opatrzności Bożej (od 1763 r.), które było ostoją polskości na tym terenie, oraz trzeźwości (od 1858 r.). Kościół służył przez wieki niemieckojęzycznym katolikom, ale też księża Polacy odprawiali w nim Msze św. w ojczystym języku dla polskich wiernych.

Reklama

Gdy w 1925 r. powstała diecezja gdańska, parafia w Pręgowie weszła w jej granice.

Średniowiecze i barok

Centralnym elementem wyposażenia jest manierystyczny ołtarz główny z XVII wieku z przedstawieniem Ostatniej Wieczerzy, w zwieńczeniu ze sceną Cudownego rozmnożenia chleba. W jednym z barokowych ołtarzy bocznych znajdują się figury gotyckie św. Doroty i św. Małgorzaty z XV wieku. Najstarszym zabytkiem w kościele są tzw. zacheusze. Zabytkowe są również plebania, zbudowana w I połowie XIX wieku, i przydrożna figurka z rzeźbą św. Jana Nepomucena z 1777 r.

Opieka nad zabytkiem to m.in. kwestie inwestycji, często kosztownych. W kościele w Pręgowie wykonano renowację posadzki, zainstalowano ogrzewanie podłogowe, renowacji poddano też ołtarz główny i jeden boczny. Miłośnicy sztuki sakralnej będą zachwyceni odrestaurowanymi freskami, znajdującymi się na ścianach świątyni. Szczególnie interesujący jest tzw. veraikon, średniowieczny fresk, odkryty w trakcie prac renowacyjnych w 2008 r. W czasie tych prac odsłonięto także sceny z Wielkiego Tygodnia i Sąd Ostateczny, z przerażającym ognistym smokiem. Fresk ten ma aż 10 m długości i 4 m wysokości. Przy kościele wyremontowano również budynek, nazwany Domem św. Jana Pawła II, który stał się parafialnym miejscem spotkań.

Ksiądz gospodarz

Świątynią i wspólnotą w Pręgowie opiekuje się od 2010 r. ks. kan. Adam Zelewski. Do liczącej 2,5 tys. mieszkańców parafii należą dziś miejscowości: Pręgowo, Ostróżki, Bielkówko, Lisewiec i Żuławka. O udziale mieszkańców Pręgowa i okolic w życiu parafialnym świadczą liczne wspólnoty. Samych ministrantów i lektorów jest prawie trzydziestu. Działają tu też schola dziecięca, oazy: Dzieci Bożych i młodzieżowa, Ruch Rodzin Nazaretańskich i najstarsza, jeszcze z przedwojennym rodowodem – Wspólnota Żywego Różańca.

2022-12-27 08:19

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bóg posłużył się nami

Niedziela lubelska 43/2012, str. 6

[ TEMATY ]

Kościół

Paweł Wysoki

Liturgii z poświęceniem kościoła przewodniczył abp Stanisław Budzik

Liturgii z poświęceniem kościoła przewodniczył abp Stanisław Budzik

W kościele parafialnym pw. Miłosierdzia Bożego w Kraśniku, zbudowanym w ciągu zaledwie czterech lat „trudem rąk i hojnością serc”, została odprawiona pierwsza Msza św. 7 października uroczystej liturgii z obrzędem pobłogosławienia świątyni przewodniczył abp Stanisław Budzik

Na ten dzień duszpasterze i wierni z parafii przy ul. św. s. Faustyny czekali niemal dwie dekady. Parafia na kraśnickim osiedlu Piaski została erygowana w 1994 r. przez abp. Bolesława Pylaka. Od początku wspólnota pw. Miłosierdzia Bożego korzystała z tymczasowej kaplicy. Trudu budowy duchowej wspólnoty podjął się pierwszy proboszcz parafii ks. kan. Edward Łatka. Od 2007 r. dzieło kontynuuje jego następca ks. kan. Wiesław Szewczuk, który już zdążył wpisać się w historię Kraśnika jako budowniczy kościoła. - Cieszę się, że jest nam dane wspólnie świętować odpust ku czci św. Faustyny w nowym kościele - mówił ks. Proboszcz, witając Metropolitę Lubelskiego, licznie zgromadzonych kapłanów i wiernych, a wśród nich tych, którym nowa świątynia zawdzięcza swe powstanie. Budowa kościoła, nad wejściem którego zostały umieszczone słowa „Jezu, ufam Tobie”, jest świadectwem żarliwej modlitwy, wytężonej pracy, a nade wszystko głębokiego zawierzenia Bożej Opatrzności. Ks. W. Szewczuk wspomina, że jeszcze 5 lat temu wybudowanie nowego kościoła wydawało się rzeczą niemożliwą, a dziś zostało już niewiele do ukończenia. - Śp. abp Józef Życiński posłał mnie tu, bym rozpoczął budowę kościoła. Miał nadzieję, że w ciągu 5 lat uda nam się postawić kościół w stanie surowym. Dzięki wielkiej życzliwości parafian, mieszkańców i władz Kraśnika oraz innych dobrodziejów udało nam się wykonać powierzone zadanie - mówi z dumą ks. Proboszcz. W czasie budowy wiele razy zdarzały się sytuacje, które były świadectwem działania Opatrzności Bożej. - Jesienią 2007 r., gdy parafialna kasa była pusta, przyszła do mnie starsza kobieta. Wręczyła mi kopertę, w której było 15 tys. zł. Wszystkie oszczędności przeznaczyła na budowę kościoła pw. Miłosierdzia Bożego. Zresztą, na słowa miłosierdzie Boże wciąż otwierały się serca parafian, osób prywatnych i urzędników, tak, że w krótkim czasie udało nam się wykonać wiele pracy. Bez modlitwy, uczciwości, zaufania, solidnej pracy i ofiarności nie byłoby tego kościoła. Za tym wszystkim stoi Pan Bóg, ale też ludzie: ich praca i ofiara. Z serca im za to dziękuję - mówi ks. Proboszcz. Plac pod budowę kościoła został poświęcony wiosną 2008 r., a już rok później zostały wmurowane kamienie węgielne w ściany pnącej się w górę świątyni. Architektura kościoła zaprojektowanego przez Romana Orlewskiego nawiązuje do tradycji chrześcijańskiej. - Jest to świątynia trzynawowa, z dwiema bocznymi kaplicami, chórem, wieżą z prezbiterium i zakrystiami, pod którymi znajdują się pomieszczenia dla grup modlitewnych, młodzieżowych i ministrantów - opisuje ks. Szewczuk. - Mamy nadzieję, że do czerwca przyszłego roku uda nam się wykonać tabernakulum i przenieść Najświętszy Sakrament do nowego kościoła. Wówczas już na stałe przeniesiemy się tu ze sprawowaniem liturgii - planuje ks. Proboszcz. Po chwili dodaje: - Mocno wierzę, że to wszystko co wspólnie zrobiliśmy, to wspaniałe dzieło Boga, który posłużył się nami. Świat wmawia nam, że Boga nie ma, a ja, patrząc na parafian zaangażowanych w budowę kościoła, ludzi dobrych, mądrych, ofiarnych i odważnych, wiem, że Bóg jest pierwszym budowniczym. Abp Stanisław Budzik, dziękując wspólnocie parafialnej za trud wzniesienia świątyni i stałą gotowość troski o dom Boży, przypominał, jak wielkim skarbem jest kościół. - Gdy Salomon wznosił w Jerozolimie wspaniałą świątynię, zdawał sobie sprawę, że Bóg nie może zamieszkać w domu ludzką ręką uczynionym. Jednak to, co nie było możliwe w czasach Salomona, stało się faktem w czasach Kościoła. Bóg, stwórca świata i człowieka, przyjął ludzką postać, stał się Bogiem z nami, żył naszym życiem, chodził naszymi drogami, umarł naszą śmiercią, zmartwychwstał i wstąpił do nieba, ale obiecał, że zostanie z nami po wszystkie czasy. Ta obietnica spełnia się w sakramencie Eucharystii. Dlatego nasze kościoły różnią się od świątyń innych religii. Tam co najwyżej znajdują się symbole Bożej obecności, a w naszych kościołach mieszka Bóg żywy, zmartwychwstały Chrystus obecny w sakramencie ołtarza - podkreślał ks. Arcybiskup. Pasterz wyjaśniał, że „świątynia jest uprzywilejowanym miejscem spotkania z Bogiem, zgromadzenia Ludu Bożego, gdzie rozlega się Słowo Boże, i gdzie sprawowane są sakramenty; miejscem spotkania człowieka z łaską Chrystusa, gdzie doświadczamy Bożego Miłosierdzia”. Prosił zgromadzonych, by podążając drogą wiary, nadziei i miłości nie ustawali w trosce o miejsce, które „zbudowali trudem rąk i hojnością serc”.
CZYTAJ DALEJ

Jezus stawia dzisiaj ważne i ciągle aktualne pytanie: Czy czuję się Jego uczniem?

2025-07-01 20:39

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Jezus stawia dzisiaj ważne i ciągle aktualne pytania: Czy czuję się Jego uczniem? Czy jestem uczniem Jezusa w moim środowisku życia (w rodzinie, wspólnocie, w pracy…)? Czy wierzę, że tam, gdzie żyję i pracuję, jestem „posłany” przez Jezusa? W kapłaństwie, w rodzinie, w szkole, w pracy, w ośrodku wakacyjnym?

Jezus wyznaczył jeszcze innych siedemdziesięciu dwu uczniów i wysłał ich po dwóch przed sobą do każdego miasta i miejscowości, dokąd sam przyjść zamierzał. Powiedział też do nich: «Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało; proście więc Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo. Idźcie! Oto posyłam was jak owce między wilki. Nie noście z sobą trzosa ani torby, ani sandałów; i nikogo w drodze nie pozdrawiajcie. Gdy wejdziecie do jakiegoś domu, najpierw mówcie: Pokój temu domowi. Jeśli tam mieszka człowiek godny pokoju, wasz pokój spocznie na nim; jeśli nie, powróci do was. W tym samym domu zostańcie, jedząc i pijąc, co będą mieli: bo zasługuje robotnik na swoją zapłatę. Nie przechodźcie z domu do domu. Jeśli do jakiegoś miasta wejdziecie i przyjmą was, jedzcie, co wam podadzą; uzdrawiajcie chorych, którzy tam są, i mówcie im: Przybliżyło się do was królestwo Boże».
CZYTAJ DALEJ

USA: kto zakupi dom rodzinny papieża Leona XIV?

2025-07-02 13:02

[ TEMATY ]

USA

Chicago

Papież Leon XIV

dom rodzinny

PAP/EPA

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

Gmina Dolton w pobliżu Chicago objęła w posiadanie dom rodzinny papieża Leona XIV. Jak poinformowała 2 lipca gazeta „USA Today”, osiągnięto porozumienie z dotychczasowym właścicielem, a cena zakupu nie została ujawniona.

Gmina zamierza teraz - we współpracy z Archidiecezją Chicago - udostępnić dom zwiedzającym jako obiekt historyczny, aby w ten sposób ożywić ruch turystyczny. Nie rzucający się w oczy dom jednorodzinny w Dolton stał się pożądaną nieruchomością po wyborze papieża Leona XIV. Robert Francis Prevost, który 8 maja został wybrany papieżem, dorastał w domu o powierzchni prawie 70 metrów kwadratowych przy East 141st Place. Tutaj spędził dzieciństwo z rodziną: matką Mildred Agnes, ojcem Louisem Mariusem i dwoma starszymi braćmi Louisem Martinem i Johnem Josephem. Według doniesień medialnych Leon XIV nadal jest właścicielem mieszkania w tej okolicy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję