Antoni, zanim stał się ojcem monastycyzmu, miał zamożnych i religijnych rodziców, których jednak wcześnie stracił. Po ich śmierci sprzedał ojcowiznę, a pieniądze rozdał ubogim. Młodszą siostrę oddał w opiekę szlachetnym paniom i zabezpieczył jej byt materialny, a sam udał się na pustynię w pobliżu rodzinnego miasta Koma, w Dolnym Egipcie. Początkowo mieszkał w grocie. Około 275 r. przeniósł się na Pustynię Libijską. Dziesięć lat później osiadł w ruinach opuszczonej fortecy Pispir na prawym brzegu Nilu.
Antoni znosił wiele ataków ze strony szatana, który go nękał, jawiąc mu się w różnych postaciach. Doznawał wtedy umacniających go wizji nadprzyrodzonych. W 311 r. w Aleksandrii wspierał duchowo chrześcijan prześladowanych przez cesarza Maksymiana. Ostatnie lata życia spędził w grocie w okolicy Celzum w Tebaidzie. Stąd właśnie wybrał się do Teb, gdzie odwiedził św. Pawła Pustelnika.
„Powiedział abba Antoni: «Zobaczyłem wszystkie sidła nieprzyjaciela rozpostarte na ziemi, jęknąłem więc i powiedziałem: A któż się im wymknie?. I usłyszałem głos mówiący do mnie: Pokora»” – czytamy w jednym z apoftegmatów (sentencja, myśl duchowa) tego Ojca Pustyni.
Święty Antoni, opat ur. w 251 r., zm. 17 stycznia 356 r.
Pomóż w rozwoju naszego portalu