Z konkretną propozycją wychodzą głogowscy redemptoryści, którzy od kilku miesięcy zapraszają do wspólnej modlitwy o dar potomstwa za wstawiennictwem św. Gerarda Majelli. Przypominają, że święci są nam dani nie tylko „od święta” – z ich wstawiennictwa możemy „korzystać” na co dzień przez cały rok.
Niezwykła historia
Reklama
Inicjatywa narodziła się w parafii św. Klemensa w Głogowie i jest praktykowana od października ub. r. każdego szesnastego dnia miesiąca. To właśnie u głogowskich zakonników znajdują się relikwie patrona matek i dzieci, za którego wstawiennictwem wiele niepłodnych kobiet doczekało się upragnionych maleństw. Z osobą włoskiego redemptorysty, który żył krótko, bo 29 lat, niespełna 300 lat temu, jest związana pewna niezwykła historia. – Święty Gerard na rok przed swoją śmiercią odwiedził pewną młodą kobietę i zostawiał jej swoją chusteczkę. Kiedy dziewczyna wybiegła, by mu ją oddać, odpowiedział, żeby ją sobie pozostawiła, gdyż jeszcze kiedyś jej się przyda. I rzeczywiście, po kilku latach ta sama kobieta, będąc już w stanie błogosławionym, przeżywała ciężki poród. Zagrożone było życie matki i dziecka. Wtedy przypomniała sobie o chusteczce, położyła ją na brzuchu i… szczęśliwie urodziła – opowiada proboszcz o. Łukasz Wójcik. – Na pamiątkę tamtego wydarzenia każdego 16 października w sanktuarium św. Gerarda w Materdomini, jak i w naszej parafii, święci się i rozdaje chusteczki matkom w stanie błogosławionym – dodaje.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Szerszy wymiar
Reklama
– W 2019 r. odbyliśmy pielgrzymkę po Włoszech, w czasie której nawiedziliśmy sanktuarium świętego, gdzie jest wiele wotów złożonych mu przez matki, które urodziły dzieci dzięki jego wstawiennictwu – kontynuuje proboszcz. – To miejsce jest pełne szatek z imionami dzieci i zdjęć maleństw, wymodlonych za jego wstawiennictwem. Dziś jego kult i nabożeństwo są szczególnie żywe w Italii i wielu innych miejscach, gdzie posługują redemptoryści, także w Głogowie. Najbliższa modlitwa o dar potomstwa odbędzie się w naszej parafii 16 stycznia – zaznacza. – W czasie spotkania jest wprowadzana księga, gdzie można złożyć swoje prośby i podziękowania, które są później odczytywane w czasie modlitwy. Są także obraz św. Gerarda i jego relikwie. Śpiewamy piękne pieśni ku czci świętego, bo modlitwa to nie tylko słowa, ale też śpiew. Zależy nam, żeby informacja o tych comiesięcznych spotkaniach rozeszła się po mieście, trafiła do innych parafii, żeby ludzie dowiedzieli się o nabożeństwie, szczególnie małżeństwa, które oczekują na dar potomstwa – przekonuje o. Wójcik i dodaje, że modlitwa ma również szerszy wymiar: – Widzimy, że dzisiaj jest coraz mniej chrztów. Coraz częściej rodzice nie chcą chrzcić dzieci, ani przekazywać im wiary, więc nabożeństwo do św. Gerarda jest też takim wezwaniem do modlitwy również za te dzieci i ich rodziców, o łaskę wiary dla nich i o to, by umieli ją przekazywać.
Cuda za życia i po śmierci
Ojciec Łukasz dodaje, że modlitwa o dar potomstwa za wstawiennictwem św. Gerarda jest bardzo potrzebna, a co więcej – niezwykle skuteczna. Święty czynił cuda za życia i czyni je po swojej śmierci, a księga kierowanych do niego intencji już się zapełnia. To prośby o szczęśliwe rozwiązanie, potrzebne łaski, błogosławieństwo dla matki i dziecka. – Chciałbym, żeby w przyszłości powstała w parafii tablica ze zdjęciami i imionami dzieci, które narodziły się za jego wstawiennictwem, która będzie zachęcała parafian do modlitwy za te dzieci. Mod-
litwa o dar potomstwa pomnaża to wielkie pragnienie, jest wyrazem chęci i otwartości na życie, a z drugiej strony pokazuje, że w tym zrodzeniu nowego człowieka potrzebny jest jeszcze Pan Bóg. Ma to wyraźny kontekst dzisiaj, kiedy człowiek tak bardzo chce być niezależny i samowystarczalny. Co więcej modlitwa, kiedy jest wspólnotowa, a nie tylko indywidualna, ma na pewno większą moc. Dlatego zapraszam na nasze comiesięczne nabożeństwa nie tylko osoby, które potrzebują tej modlitwy, ale także rodziców i dziadków, by wspólnie wspierać się i modlić o dar potomstwa dla nich – kończy proboszcz parafii św. Klemensa w Głogowie.