Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Hospicjum prosi o wsparcie

Jaworznickie Hospicjum Homo-Homini im. św. Brata Alberta działa nieprzerwanie od 26 lat.

Niedziela sosnowiecka 8/2023, str. V

[ TEMATY ]

hospicjum

Jaworzno

Robert Dembecki

Pacjenci hospicjum zawsze mogą liczyć na profesjonalne wsparcie i dobre serce

Pacjenci hospicjum zawsze mogą liczyć na profesjonalne wsparcie i dobre serce

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dziś stanowi ono zespół trzech placówek. Są to hospicjum stacjonarne, hospicjum domowe i Poradnia Medycyny Paliatywnej.

Opieka na miejscu...

Siedziba hospicjum stacjonarnego znajduje się przy ul. Górniczej 30 w Jaworznie. Kierownikiem medycznym jest lek. med. Maria Bryła – specjalista medycyny paliatywnej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Hospicjum stacjonarne zostało utworzone dla dopełnienia domowej formy opieki nad pacjentami. Placówka jest przygotowana do objęcia pieczą 22 pacjentów. Takie zadanie podejmuje interdyscyplinarny zespół składający się z lekarzy, pielęgniarek, opiekunów medycznych, kapłana, psychologa, rehabilitanta oraz wolontariuszy. – Otaczamy opieką chorych z objawami, których nie można złagodzić w warunkach domowych, osoby wymagające hospitalizacji na czas leczenia przyczynowego, osoby będące pod opieką domową w celu czasowego odciążenia rodziny pacjenta. Po odpowiednim przygotowaniu rodziny chorego, istnieje również możliwość wypisania pacjenta z oddziału i dalsze sprawowanie opieki w warunkach domowych pod opieką Zespołu Domowej Opieki Paliatywnej – wyjaśnia Joanna Faron, pielęgniarka naczelna hospicjum.

...i w domu

Reklama

W hospicjum domowym pracownicy i wolontariusze otaczają opieką pacjentów z terenu Jaworzna i Chrzanowa. – Zapewniamy im pomoc medyczną, pielęgnacyjną, psychologiczną i duchową. Odwiedzamy chorego w domu, gdzie jego rodzina także otrzymuje od nas wsparcie. Świadomość odchodzenia i żegnania kogoś bliskiego jest trudna do zaakceptowania, przyjęcia i przeżycia. Przez nasze towarzyszenie choremu i jego rodzinie pragniemy przeciwdziałać dotkliwemu poczuciu bezradności i osamotnienia. Chcemy pomóc choremu w uśmierzeniu bólu, by łagodnie, spokojnie, pojednany z sobą, bliźnimi i Bogiem rozpoczął nowe życie. Dlatego zapewniamy 24-godzinny kontakt z lekarzem i pielęgniarką – tłumaczy Iwona Pawelec, koordynatorka wolontariatu w Hospicjum Homo-Homini im. św. Brata Alberta.

Poradnia paliatywna

Znajdująca się na terenie hospicjum stacjonarnego Poradnia Medycyny Paliatywnej jest miejscem, gdzie przyjmowane są osoby potrzebujące zabezpieczenia przeciwbólowego. Trafiają tutaj pacjenci, u których stwierdzono chorobę nowotworową, są w trakcie chemioterapii lub radioterapii, a także osoby, które nie radzą sobie z wszechogarniającym bólem, po to, by otrzymać pomoc w opanowaniu towarzyszących objawów i tym samym zregenerować siły na pokonywanie kolejnych etapów choroby. Niejednokrotnie na tym etapie kończy się pomoc tej placówki, w pozytywnym tego słowa znaczeniu, gdy chorzy po skutecznym leczeniu onkologicznym wracają do zdrowia.

Dar ratujący życie

Opieka hospicyjna dla chorego i jego rodziny jest bezpłatna. Koszty opieki w części pokrywane są z Narodowego Funduszu Zdrowia. Pozostałą część środków hospicjum uzyskuje od przedsiębiorców, instytucji oraz indywidualnych darczyńców.

Od wielu lat bezcenną formą wsparcia hospicjum jest pomoc podatników. Dlatego zarząd hospicjum zwraca się z prośbą o wsparcie i przekazanie 1,5% swojego serca, czyli 1,5% swojego podatku.

Zebrane środki pozwolą na zakup sprzętu medycznego i rehabilitacyjnego, prowadzenie domu hospicyjnego, jak również zapewnienie należytych zabezpieczeń i środków, by życie pacjenta chronić aż po jego kres.

2023-02-14 13:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dawać nadzieję bez granic

We Lwowie powstało domowe hospicjum dla dzieci. Wszyscy zaangażowani w jego funkcjonowanie to wolontariusze, także lekarze, którzy na co dzień pracują w lwowskich i okolicznych szpitalach. Po pracy formują zespół i jadą do swoich podopiecznych z pomocą medyczną i wsparciem, jakiego nikt inny nie udziela tu przewlekle chorym dzieciom. Na ich wizyty czeka ponad 20 dzieci. Pokonują nawet 200 km, by dotrzeć do nich z pomocą.

Potrzeba utworzenia hospicjum domowego była bardzo duża i teraz, z perspektywy ogromu pracy, widać to jeszcze wyraźniej – opowiada Kazimierz Pabisiak z Fundacji św. Jadwigi, który wrócił przed kilkoma dniami ze Lwowa. Na Ukrainie nie ma państwowych hospicjów, dzieci chore pozostają w szpitalach, gdzie są leczone, lub w domach, gdzie nie ma dla nich opieki medycznej. Ani legislacyjnie, ani zwyczajowo Ukraina nie była wcześniej gotowa, by dzieci przewlekle chore otoczyć opieką medyczną w ich domach – mówi ks. Jan Nikiel z parafii katedralnej we Lwowie. – Wielu rodziców zaś nie stać na stałą opiekę nad przewlekle chorymi dziećmi. Często miesięczny koszt leków dwukrotnie przekracza miesięczne zarobki rodziców chorego dziecka – mówi ks. Jan. Dlatego działalność lwowskiego hospicjum domowego jest absolutnie niezbędna.
CZYTAJ DALEJ

Wszyscy Święci, czyli kto?

2024-11-01 12:40

[ TEMATY ]

felieton

Milena Kindziuk

Red.

Milena Kindziuk

Milena Kindziuk

Matka świętego Jana Bosco nie umiała czytać ani pisać, nie chodziła do żadnej szkoły. Mimo to zadziwiała życiową mądrością. I wiarą. „Pierwszą rzeczą jest zbawienie twojej duszy” – mówiła do syna.

A gdy założył on Oratorium na Valdocco dla biednych i pogubionych życiowo nieletnich chłopców, została tam służącą. Opiekowała się nastolatkami w podartych ubraniach, uczyła ich zwykłych, codziennych czynności, myła, dokarmiała, otaczała czułością. Dzięki niej mieli namiastkę rodziny. Po latach, biograf Małgorzaty Bosco napisał o niej: „Jeśli istnieje świętość ekstaz i wizji, istnieje także świętość garnków do umycia i skarpet do zacerowania. Matusia Małgorzata była taką świętą”.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Nycz: ludzkie życie nie kończy się w wymiarze doczesnym na cmentarzu

2024-11-01 14:57

[ TEMATY ]

wiara

Wszystkich Świętych

cmentarz

świętość

kard. Kazimierz Nycz

Karol Porwich/Niedziela

Kard. Kazimierz Nycz

Kard. Kazimierz Nycz

Ludzkie życie nie kończy się w wymiarze doczesnym na cmentarzu; nie kończy się bez sensu - powiedział metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz w uroczystość Wszystkich Świętych.

W przypadającą 1 listopada w Kościele katolickim uroczystość Wszystkich Świętych kardynał Nycz przewodniczył mszy św. w stołecznym kościele p.w. św. Katarzyny i poprowadził procesję żałobną na starym cmentarzu na stołecznym Służewie.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję