Zawsze podkreślam, że powinniśmy pamiętać o całym dobru i być wdzięcznymi Bogu za to, czego udało się dokonać – mówi ks. Andrzej Dudzic, budowniczy kościoła, proboszcz od 25 lat.
Parafię tworzy kilka wiosek, a każda z nich ma w swej nazwie słowo „huta”: Huta Nowa, Huta Podłysica, Huta Koszary, Huta Stara. To nawiązanie do starożytnych tradycji hutniczych, wydobywania rud żelaza czy wytopu szkła. Parafia została wydzielona z parafii św. Józefa w Bielinach dzięki staraniom ks. Jana Tusienia, ówczesnego proboszcza. Dostrzegł on wielką potrzebę odrębnego duszpasterstwa w Hucie Nowej, oddalonej kilka kilometrów od Bielin. Zakupił grunt, postawił kaplicę. Rozpoczęły się pierwsze nabożeństwa, które celebrowane były najpierw w budynku dawnej remizy strażackiej, wkrótce powstała kaplica.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Skąd wezwanie?
Reklama
Bp Kazimierz Ryczan erygował w 1998 r. parafię Matki Bożej Fatimskiej. W Hucie Nowej, na granicy z diecezją sandomierską, nastąpiło przekazanie figury Matki Bożej Fatimskiej do diecezji kieleckiej – stąd wezwanie nowej parafii. Powstały: plebania, budynek gospodarczy. Wspólnie z radą parafialną zdecydowano o budowie kościoła. Projekt wykonał inż. Janusz Wic z Kielc. 2 września 2004 r. ks. Jan Tusień, wówczas proboszcz z Bielin, poświęcił plac i wykopał tradycyjną pierwszą łopatę. W 2 września 2004 r. rozpoczęto wykopy pod fundamenty świątyni. Prace postępowały szybko. Do Świąt Bożego Narodzenia osiągnięto stan zerowy. – Bardzo dużo osób pomagało w tych latach. Pracowało wielu miejscowych kierowców, operatorzy koparek i wiele rodzin – wylicza proboszcz ks. kan. Dudzic. Mury sukcesywnie rosły, na miarę finansowych możliwości niewielkiej parafii. Pierwsza Msza św. w ich obrębie była celebrowana w czasie nawiedzenia Kopii Cudownego Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej w 2007 r. Wówczas kapłani i wierni modlili się o błogosławieństwo Boże dla tego dzieła.
Świątynia jest funkcjonalna, z ogrzewaniem podłogowym, co zapewnia komfort zimą uczestniczącym w nabożeństwach. W trosce o seniorów i niepełnosprawnych wykonano podjazd umożliwiający bezpieczne wejście kościoła. Do zadań duszpasterskich i spotkań różnych grup służy sala w podziemiach z zapleczem kuchennym i sanitarnym.
– Bardzo jesteśmy dumni – mówiły zadowolone parafianki, które właśnie spotkałam w sobotnie przedpołudnie kiedy sprzątały kościół na niedzielną Mszę św. Była też młodzież, która krzątała się koło kościoła, wykonując drobne porządkowe prace.
Obecnie powstaje parking. Na swoją kolej czekają inne prace: wejście na wieżę, dokończenie chóru, drogi procesyjnej, wystój prezbiterium. W miarę możliwości finansowych prace będę powoli kontynuowane. Na zakończenie roku ks. Dudzic zawsze kieruje do rodzin list, w którym informuje szczegółowo o wykonanych pracach i kosztach oraz o dalszych planach. – Uważam, że sprawy finansowe należy zawsze przedstawiać parafianom, aby byli świadomi, jakie inwestycje z ich ofiar była wykonane – podkreśla.
Wypełniają orędzie fatimskie
Reklama
Parafia Matki Bożej Fatimskiej szczególnie dba o to, by orędzie fatimskie było wypełniane i propagowane w rodzinach. Mieszkańcy gromadzą się w każdą 1. sobotę miesiąca, zgodnie z prośbą Maryi, na nabożeństwa wynagradzające za grzechy nasze i świata. Ponadto każdego 13. dnia miesiąca od maja do października odbywają się nabożeństwa fatimskie z procesją z figurą Matki Bożej. W kościele przechowywane są i czczone relikwie Dzieci Fatimskich. Duża grupa parafian zaangażowana jest w modlitwę w różach różańcowych. Obok żeńskich róż jest również męska, w której modlą się mężowie, ojcowie i dziadkowie. Ponadto parafianie wypracowali swoje tradycje nabożeństw i tak np. w Hucie Nowej śpiewane są do tej pory Godzinki o Męce Pańskiej.
Drugim filarem pobożności jest kult Miłosierdzia Bożego, stąd w nowej świątyni powstała kaplica pod tym wezwaniem, z ołtarzem i obrazem Jezusa Miłosiernego. Do kaplicy Ksiądz Proboszcz zakupił Pismo Święte, Dzienniczki Siostry Faustyny oraz modlitewniki, z których mogą korzystać parafianie. Kaplica ma sprzyjający modlitwie i medytacji klimat, który pokochali parafianie.
Duszpasterskie realia
Mogą cieszyć się także z powołania kapłańskiego – ks. Mateusz Parobiec posługuje obecnie w parafii katedralnej. Przeżywał niedawno 5. rocznicę święceń kapłańskich, celebrując Mszę św. w tutejszym kościele. W życie parafialne angażują się druhowie z OSP, pełniący asystę przy każdych większych uroczystościach parafialnych, jak i Koła Gospodyń Wiejskich, które organizują m.in. doroczne kiermasze palm przed Wielkanocą, z przeznaczeniem na pomoc przy pracach budowlanych w kościele.
Dzieci i młodzież włączają się w liturgię niedzielną i śpiewem w scholii parafialnej, którą prowadzi Magdalena Pawlik. Przy ołtarzu służy 20 ministrantów. Co miesiąc proboszcz organizuje dla nich i ich rodziców spotkania. Czasem jest to ognisko, czasem spotkanie w salce w podziemiach kościoła. Z sali korzysta również młodzież przygotowująca się do bierzmowania. Ponadto w parafii działa poradnictwo rodzinne, którym kieruje Elżbieta Wiącek. Ksiądz Proboszcz zauważa, że mieszkańców w z roku na rok przybywa, osiedlają się nowe rodziny. Jednak z drugiej strony wielu młodych po ukończeniu szkoły wybiera studia poza Kielcami, w większych ośrodkach miejskich i w nich podejmuje pracę. Sporo osób młodych również wyjechało już przed laty za granicę do pracy, głównie do Belgii. Można odnotować spadek liczby chrztów w stosunku do ubiegłych lat. Parafię także dotykają zmiany demograficzne, jest spora liczba seniorów. Proboszcz regularnie odwiedza z Komunią św. osoby starsze i chore, które z racji stanu zdrowia i podeszłego wieku nie mogą już uczestniczyć we Mszy św. niedzielnej.
Czas dziękczynienia
Ks. Dudzic jest bardzo wdzięczny za duszpasterską pomoc. Od 18 lat pomaga mu ks. dr Artur Skrzypek, diecezjalny duszpasterz rodzin. Jubileusz 25 lat istnienia parafii był okazją do dziękczynienia za wiele dobra, które stało się udziałem wspólnoty. W czasie dziękczynnej Eucharystii pod przewodnictwem bp. Jana Piotrowskiego przy ołtarzu modliło się 20 kapłanów. Przed jubileuszem w parafii odbyły się tygodniowe misje, które prowadzili Ojcowie Misjonarze Świętej Rodziny. Dla wielu rodzin była to okazja do odnowienia swojej relacji z Bogiem przez skorzystanie sakramentów, konferencje, wspólną modlitwę. Małżonkowie odnowili przysięgę małżeńską, odbywały się również nauki dla chorych i seniorów, dzieci i młodzieży szkolnej. Był to czas nawrócenia, odnowienia wiary, relacji z Bogiem i bliskimi, który na pewno przyniesie wiele duchowych owoców.