Podczas marszu odmawialiśmy Różaniec, a na nasze rozważania wybrałem tajemnice chwalebne, które wiążą się także z prawdami wiary. Staraliśmy się zastanawiać, w jaki sposób dodają nam one odwagi w życiu i w głoszeniu Ewangelii, nawet pomimo lęku lub trudnych, niesprzyjających warunków. Tym samym nawiązaliśmy do tegorocznego hasła „Odważnie ku prawdzie”, a ponadto daliśmy dowód naszej męskiej siły i solidarności – mówił ks. Piotr Żurawski, wikariusz parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Tarnobrzegu, który poprowadził modlitwę w trakcie marszu. Uczestnicy, czyli głównie przedstawiciele Rycerzy Kolumba, Bractwa św. Józefa oraz tarnobrzeżanie, zmierzając do kościoła Chrystusa Króla zatrzymywali się na rozważania lub odśpiewanie pieśni przy kapliczkach i krzyżach stojących na trasie przemarszu. Jak wielu z nich podkreślało głośnym śpiewem i modlitwą, pragnęli wyrazić swoją wiarę w Boga. Marsz rozpoczął się od modlitwy przy figurze Serca Pana Jezusa na osiedlu Serbinów, skąd ulicami Zwierzyniecką, Sandomierską, przez plac Bartosza Głowackiego, ulicami Jachowicza i 1 Maja przeszedł do kościoła na osiedlu Przywiśle. – Dla nas, mężczyzn, ten marsz ma ważne znaczenie, gdyż jest to kolejna okazja do zamanifestowania swego przywiązania do Boga, do wiary chrześcijańskiej, tego, że się jej nie wstydzimy, a wręcz przeciwnie, jesteśmy dumni z bycia katolikami – mówił Grzegorz Sawa, przedstawiciel Rycerzy Kolumba.
Pomóż w rozwoju naszego portalu