Reklama

Głos z Torunia

Załóż mundur i przypnij lilijkę

Tylko do końca lutego można zapisywać się na Międzynarodowy Zlot Harcerzy i Skautów Wicek, który odbędzie się w Toruniu. Czy warto? Oczywiście!

Niedziela toruńska 6/2024, str. II

Renata Czerwińska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Spotkanie odbędzie się w dniach 3-7 lipca na terenie Toruńskiego Aeroklubu, czyli dokładnie tam, gdzie 25 lat temu papież Jan Paweł II odprawiał nabożeństwo czerwcowe i beatyfikował ks. Stefana Wincentego Frelichowskiego.

Przygody z Wickiem

Zlot organizują harcerze województwa kujawsko-pomorskiego, ale adresowany jest do wszystkich harcerzy i skautów z Polski i całego świata. Mówiąc „świat”, myślimy nie tylko o polskich i polonijnych środowiskach harcerskich za granicami Polski, ale o wszystkich skautach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W czasie zlotu przez dwa dni – czwartek i piątek – harcerze uczestniczyć będą w różnorodnych zajęciach na terenie zlotu, ale i całego województwa kujawsko-pomorskiego. Będą poznawać coraz bardziej postać ks. Wicka i podążać jego drogami – wiele z zajęć będzie inspirowanych jego zainteresowaniami. Był przecież nie tylko harcerzem, ale i ministrantem, aktywnym turystą, zapalonym kajakarzem, jeździł na rowerze, grał w piłkę. Może tylko nie będziemy odpalać świec siarkowych w piekarni, jak mu się to zdarzyło.

Spotkanie z harcerzami

Główne uroczystości z Mszą św. i harcerskim apelem z udziałem władz państwowych i samorządowych będą miały miejsce w sobotę 6 lipca. Tego dnia teren zlotu będzie dostępny dla odwiedzających – harcerskich seniorów i miłośników ruchu harcerskiego. Przez wszystkie dni będzie czynne targowisko atrakcji harcerskich, skautowych i tych regionalnych, kujawsko-pomorskich.

Reklama

Podczas zlotu będzie również czynne Centrum Duchowe, w których będą sprawowane Msze św. w intencji kanonizacji patrona. W planach – Kaplica Adoracji i Pole Spowiedzi, a także odwiedzenie sanktuarium ks. Frelichowskiego i wzięcie udziału w jednej z kilku przygotowanych gier terenowych o druhu Wicku.

Warto żyć

Druh Wicek, jak go po harcersku najczęściej nazywamy, jest patronem Harcerstwa Polskiego. Ta niezwykła postać fascynuje nie tylko Polaków.

Mogłem się o tym przekonać podczas Światowych Dni Młodzieży w Lizbonie w lipcu i sierpniu ubiegłego roku, gdy miałem możliwość przedstawienia jego postaci najpierw portugalskim skautom zrzeszonym w Corpo Nacional de Escutas, a następnie skautom wielu krajów spotykanych podczas ŚDM w Lizbonie. Postać ks. Frelichowskiego bliska jest i znana skautom w niektórych krajach, jak we Francji czy Niemczech. Rozmawiałem o nim w Lizbonie chociażby z biskupem Fuldy bp. Michaelem Gerberem.

Młodym ludziom podoba się wierność harcerskim ideałom w dorosłym życiu. Ks. Wicek nawet w najtrudniejszych warunkach obozów koncentracyjnych pełnił służbę Bogu i bliźnim, jak to przyrzekał jako mały chłopiec. Fascynuje ich to, że był zwykłym chłopcem, może nawet rozrabiaką, jak widać po niektórych zapamiętanych epizodach z jego życia, a potrafił dokonywać poważnych wyborów, być im wierny. W czasach, gdy bezsens życia i depresja atakują coraz bardziej młode pokolenie, ten radosny człowiek pokazuje, że warto żyć, i to żyć pięknie, radośnie, w przyjaźni z Panem Bogiem i innymi ludźmi.

2024-02-06 10:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek: droga Jezusa nas kosztuje w świecie, który wszystko kalkuluje

2025-04-19 00:12

PAP

„Droga Krzyżowa jest modlitwą tych, którzy są w drodze. Przecina nasze zwykłe ścieżki, abyśmy przeszli ze znużenia ku radości” - stwierdził papież Franciszek podczas Drogi Krzyżowej w Wielki Piątek w rzymskim Koloseum. Wzięło w niej udział ok. 18 tys. ludzi. Przewodniczył jej, w zastępstwie Ojca Świętego, wikariusz generalny diecezji rzymskiej, kard. Baldo Reina. Papieskie rozważania dotyczyły m.in. wolność, egoizmu, odpowiedzialności, wiary, hipokryzji, upokorzenia.

„Droga oferowana każdemu człowiekowi - podróż do wewnątrz, rachunek sumienia, zatrzymanie się na cierpieniach Chrystusa w drodze na Kalwarię” - podkreślił Franciszek i wskazał, że Droga Krzyżowa jest rzeczywiście zejściem Jezusa „ku temu światu, który Bóg kocha” (Stacja II). Jest także „odpowiedzią, przyjęciem odpowiedzialności” przez Chrystusa. On, „przybity do krzyża”, wstawia się, stawiając się „między skłóconymi stronami” (stacja XI) i prowadzi je do Boga, ponieważ Jego „krzyż burzy mury, anuluje długi, unieważnia wyroki, ustanawia pojednanie”. Jezus, „prawdziwy Jubileusz”, odarty z szat i objawiony nawet „tym, którzy patrzą, jak umiera”, patrzy na nich „jak na umiłowanych powierzonych przez Ojca”, ukazując swoje pragnienie zbawienia „nas wszystkich, każdego z osobna” (Stacja X)
CZYTAJ DALEJ

Wielka Sobota - cisza i oczekiwanie

[ TEMATY ]

Wielka Sobota

Fot. Monika Książek

Wielka Sobota jest dniem ciszy i oczekiwania. Dla uczniów Jezusa był to dzień największej próby. Według Tradycji apostołowie rozpierzchli się po śmierci Jezusa, a jedyną osobą, która wytrwała w wierze, była Bogurodzica. Dlatego też każda sobota jest w Kościele dniem maryjnym. Wielkanoc zaczyna się już w sobotę po zachodzie słońca.

Tradycją Wielkiej Soboty jest poświęcenie pokarmów wielkanocnych: chleba - na pamiątkę tego, którym Jezus nakarmił tłumy na pustyni; mięsa - na pamiątkę baranka paschalnego, którego spożywał Jezus podczas uczty paschalnej z uczniami w Wieczerniku oraz jajek, które symbolizują nowe życie. W zwyczaju jest też odwiedzanie różnych kościołów i porównywanie wystroju Grobów.
CZYTAJ DALEJ

Wielkanoc to cząstka wieczności – mówił ks. Jan Twardowski

2025-04-19 13:07

[ TEMATY ]

Wielkanoc

Milena Kindziuk

Red

Nie umiem / być srebrnym aniołem / ni gorejącym krzakiem / tyle Zmartwychwstań już przeszło / a serce mam byle jakie. / Tyle procesji z dzwonami / tyle już alleluja / a moja świętość dziurawa / na ćwiartce włoska się buja – pisał ksiądz poeta Jan Twardowski w wierszu pt. „Wielkanocny pacierz”. Gdy zapytałam go kiedyś, na czym według niego polega zmartwychwstanie Chrystusa, odpowiedział: „na tym, że Chrystus, który umarł, żyje!”.

Była to dla niego „prawda porażająca”. Bo przecież Pan Jezus po zmartwychwstaniu był niby ten sam, ale już zupełnie inny. Nawet Apostołowie nie mogli Go poznać. Wskrzeszona dziewczynka czy Łazarz z Ewangelii pozostali tacy sami. Po wskrzeszeniu - wrócili do normalnego życia, kiedyś potem znów poumierali. Natomiast Pan Jezus po zmartwychwstaniu był zupełnie inny – tłumaczył ks. Twardowski, dodając że właśnie dlatego w Komunii świętej przyjmujemy Zmartwychwstałego Pana Jezusa, a więc przemienionego przez śmierć i zmartwychwstanie. Ktoś, kto przechodzi przez śmierć, już jest inny – to bardzo ważna prawda wiary”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję