Reklama

Głos z Torunia

Drogą krzyża

Szli ze swoimi słabościami, z czymś co przytłacza, z czymś z czym trudno się walczy, co przygniata i sprawia, że upadamy jak Chrystus pod ciężarem krzyża. Swoje intencje zawierzyli Bogu, towarzysząc Mistrzowi z Nazaretu w Jego drodze. Dlaczego?

Niedziela toruńska 15/2024, str. V

[ TEMATY ]

Gostkowo

Archiwum Anny Bieniek

Duchowej wędrówce nie przeszkodziły nawet kontuzje

Duchowej wędrówce nie przeszkodziły nawet kontuzje

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wielki Piątek – Dzień Krzyża. Jedyny taki dzień w roku, w którym tak mocno każdy z nas skupia się na jego tajemnicy, na jego sile. Oddajemy mu pokłon, składamy na nim swój pocałunek. Ale czy tak chętnie bierzemy go na swoje ramiona?

Wierni z parafii Wniebowzięcia NMP w Gostkowie wzięli swoje krzyże i po raz czwarty w wielkopiątkowy wieczór wyruszyli w Terenową Drogę Krzyżową. W tym roku na wszystkich chętnych, a zapisało się ponad 120 osób (i to nie tylko z parafii), czekały trzy trasy o długości 6, 13 lub 20 km. Ale przecież nie o rekordy odległości ani prędkości tu chodziło.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Medytacja w drodze

Szli rodzice z dziećmi, szli małżonkowie, szły grupy znajomych. Wszyscy zdecydowali się na te kilka godzin zostawić za sobą sprawy dnia codziennego, zostawić świąteczne przygotowania, by dać się poprowadzić Panu i iść z Nim na Golgotę, która ukazuje perspektywę zbawienia.

Reklama

– Terenowa Droga Krzyżowa to wspaniała inicjatywa, dzięki której mieliśmy możliwość jako małżonkowie w ciszy, w trudach pokonywanej trasy, rozważać mękę Pana Jezusa i zastanawiać się nad swoim życiem, zagłębić się w rozmyślaniach nad swoją drogą krzyżową – mówi Iwona, która wraz z mężem już po raz kolejny uczestniczyła w tym parafialnym wydarzeniu. Marcin, pokonujący wraz z małżonką trasę 13 km, stwierdził, że „piękna pogoda, piękne rozważania i odległości między stacjami dały komfort do medytacji nad każdą stacją”.

Pogoda dopisała i sprawiała, że przyjemniej pokonywało się kolejne kilometry (choć na to akurat organizatorzy wpływu nie mieli). A rozważania? Wyjątkowe, skłaniające do głębokiej refleksji nad swoim życiem, nad wyborami, których dokonujemy, nad drogą pokonywaną każdego dnia. Czyż nie zdarzyło mi się, może nawet w ostatnim czasie, zachować się jak Piłat, któremu zabrakło odwagi, by powiedzieć nie i bez względu na układy, bez względu na to co powiedzą inni iść za głosem serca? A może jestem czasem jak Szymon z Cyreny, ostatecznie posłuszny, ale przymuszony i buntujący się przeciw Bożej woli. Bywa też, że mam coś z płaczących niewiast, które Jezus spotkał na swojej drodze. Łatwiej czasem upominać innych, radzić im i współczuć niż spojrzeć na swoje życie. Być może kiedyś, tak jak żołnierze odarli Jezusa z szat, upokarzając Go, tak ja, przez swoją niedelikatność i nachalność nie uszanowałem intymności drugiej osoby. Myślę, że każdy z nas może odszukać w swojej pamięci takie negatywne przykłady.

Modlitwa

Panie Jezu, Ty, który okrutnie ubiczowany, poraniony i umęczony, upadając podnosiłeś się i dźwigałeś za nas krzyż na swoich ramionach, pomóż nam być jak Twoja Matka, zawsze obecna przy potrzebujących pomocy, zawsze kochająca i wrażliwa na krzywdę. Pomóż być odważnym jak Weronika, która zwykłym, naturalnym gestem dała świadectwo swojej wiary i zamanifestowała własne przekonania. Pomóż być jak Ty, podnoszący się z bolesnych upadków, kochający i przebaczający aż do końca. Daj nam kroczyć swoją drogą, Panie, i ukaż nam jej cel – zbawienie.

2024-04-09 14:22

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

We wspólnocie siła

Niedziela toruńska 37/2023, str. IV

[ TEMATY ]

Gostkowo

Beata Nowak-Latańska

Za trud, pracę i plony dziękowaliśmy Bogu i rolnikom podczas parafialnych dożynek w Gostkowie.

Sierpień. Piękny, pogodny miesiąc, kojarzony z wakacyjnymi wyjazdami i kurortami pełnymi turystów. Patrzymy również na niego przez pryzmat pieszych pielgrzymek, które z całej Polski wyruszają na Jasną Górę, by oddać cześć Madonnie z Częstochowy.
CZYTAJ DALEJ

Pismo Święte podkreśla potrzebę uczciwości

2025-09-18 09:34

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Pismo Święte podkreśla potrzebę uczciwości. Jezus uczy, że kto w drobnej rzeczy jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny; a kto w drobnej rzeczy jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie.

Jezus powiedział do uczniów: «Pewien bogaty człowiek miał rządcę, którego oskarżono przed nim, że trwoni jego majątek. Przywołał więc go do siebie i rzekł mu: „Cóż to słyszę o tobie? Zdaj sprawę z twego zarządzania, bo już nie będziesz mógł zarządzać”. Na to rządca rzekł sam do siebie: „Co ja pocznę, skoro mój pan odbiera mi zarządzanie? Kopać nie mogę, żebrać się wstydzę. Wiem już, co uczynię, żeby mnie ludzie przyjęli do swoich domów, gdy będę odsunięty od zarządzania”. Przywołał więc do siebie każdego z dłużników swego pana i zapytał pierwszego: „Ile jesteś winien mojemu panu?” Ten odpowiedział: „Sto beczek oliwy”. On mu rzekł: „Weź swoje zobowiązanie, siadaj prędko i napisz: pięćdziesiąt”. Następnie pytał drugiego: „A ty ile jesteś winien?” Ten odrzekł: „Sto korców pszenicy”. Mówi mu: „Weź swoje zobowiązanie i napisz: osiemdziesiąt”. Pan pochwalił nieuczciwego rządcę, że roztropnie postąpił. Bo synowie tego świata roztropniejsi są w stosunkach z podobnymi sobie ludźmi niż synowie światłości. Ja też wam powiadam: Pozyskujcie sobie przyjaciół niegodziwą mamoną, aby gdy wszystko się skończy, przyjęto was do wiecznych przybytków. Kto w bardzo małej sprawie jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny; a kto w bardzo małej sprawie jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie. Jeśli więc w zarządzaniu niegodziwą mamoną nie okazaliście się wierni, to kto wam prawdziwe dobro powierzy? Jeśli w zarządzaniu cudzym dobrem nie okazaliście się wierni, to któż wam da wasze? Żaden sługa nie może dwom panom służyć. Gdyż albo jednego będzie nienawidził, a drugiego miłował; albo z tamtym będzie trzymał, a tym wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i Mamonie!»
CZYTAJ DALEJ

Bp Stułkowski o św. Stanisławie Kostce: konsekwencja prowadzi do świętości

2025-09-18 15:04

[ TEMATY ]

św. Stanisław Kostka

bp Szymon Stułkowski

konsekwencja

Karol Porwich/Niedziela

Rozpoznać wolę Bożą w swoim życiu, stać się jej posłusznym i realizować ją w codzienności - to jest tajemnica powołania do świętości. I to się udało świętemu Stanisławowi - mówił bp Szymon Stułkowski w płockiej katedrze. W liturgiczne wspomnienie św. Stanisława Kostki, głównego patrona diecezji, biskup płocki przewodniczył Mszy św., która zainaugurowała ogólnopolską konferencję naukową o historii diecezji, w roku 950-lecia jej istnienia.

Biskup podkreślił, że świętość dojrzewa w codziennych decyzjach.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję