To niepowtarzalna okazja, aby w gronie znajomych odkryć historię męczennika za miasto Przemyśl i przeżyć niezapomnianą przygodę. Sprawdź, co dla Ciebie przygotowaliśmy i dołącz do zabawy!
Przemyska Biblioteka Publiczna im. Ignacego Krasickiego wraz z Klasztorem Karmelitów Bosych w Przemyślu oraz Archiwum Państwowym w Przemyślu zaprasza wszystkich miłośników nietypowych aktywności do wzięcia udziału w ekscytującej grze miejskiej dla młodzieży pt. „Co kryje świątynia na wzgórzu?”, autorstwa pracownic biblioteki: Alicji Kunert, dr Moniki Maziarz i Małgorzaty Tomków.
Gra, która powstała w aplikacji mobilnej ActionTrack, została oparta na opracowaniu Bronisława Tarki Męczennik za miasto Przemyśl. Ojciec Makary Demeski, karmelita bosy (1570 – 1624) i przybliża postać bohaterskiego karmelity, ale jest też okazją do wykazania się wiedzą historyczną, literacką, a nawet matematyczną.
Pod opieką nauczycieli 6 września przybyło ponad 100 uczniów klas siódmych i ósmych z dwóch przemyskich placówek: Szkoły Podstawowej nr 1 i Szkoły Podstawowej nr 14. Wszystkich przywitał dyrektor biblioteki dr Maciej Waltoś, a wskazówki dotyczące gry przekazała młodzieży Alicja Kunert. Kolejno uczestnicy pobrali na swoje smartfony bezpłatną aplikację mobilną ActionTrack i skopiowali odpowiedni kod QR, a potem sprzed siedziby biblioteki wyruszyli na trasę wokół Kościoła Karmelitów Bosych. Poruszając się wedle punktów wyznaczonych na mapie GPS, poznawali treść gry i odpowiadali na zawarte w niej pytania, a w tym czasie autorki przed komputerem oceniały ich postępy.
Wystarczy pobrać aplikację
Po ukończeniu gry w sali wielofunkcyjnej odbyło się ogłoszenie wyników oraz wręczenie zwycięzcom nagród ufundowanych przez bibliotekę i archiwum. Wtedy też okazało się, że uczniowie zapamiętali wiele szczegółów z historii o. Makarego, bo bez problemu udzielili odpowiedzi na kilka pytań zadanych przez autorki. Zatem gra jest znakomitym sposobem, by przybliżyć młodzieży postać człowieka, którego śmiało można nazwać przemyskim bohaterem. Swoich sił w grze mogą spróbować także inni chętni; wystarczy pobrać wspomnianą aplikację i skopiować kod QR ze strony biblioteki, a potem już tylko wyruszyć śladami o. Makarego Demeskiego. Zapraszamy!
Przedstawiciele kilku organizacji katolickich z Podkarpacia wystosowali list do redaktora naczelnego tygodnika "Newsweek Polska" Tomasza Lisa, w którym protestują przeciwko ciągłym działaniom obrażającym katolików.
Pod listem podpisali się prezesi Akcji Katolickiej i Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży z diecezji przemyskiej i rzeszowskiej, przedstawiciele Rycerzy Kolumba, Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Troski o Media „Świadectwo” oraz ruchu „Stop laicyzacji”.
Czytałem wczoraj, że ma powstać nowy religijny kanał TV. Zainteresowany temat zacząłem sprawdzać, jaką linię ma koncern go prowadzący. Przeglądając programy TV emitowane przez tego wydawcę natknąłem się na serial, który uwielbiałem w późnym dzieciństwie - “Zdarzyło się jutro”. Było w nim coś niezwykłego. Gary Hobson, zwyczajny facet z Chicago, codziennie rano dostawał gazetę z przyszłości. Nie był superbohaterem w pelerynie, nie miał broni ani pieniędzy, ale miał tylko poczucie misji i odpowiedzialności. Wiedział co się może wydarzyć i miał świadomość, że brak reakcji może doprowadzić do tragedii.
Przypominając sobie niektóre wątki przyszła mi myśl, że główny bohater dzień po dniu walczy o nadzieję. Wielu bohaterów, którym pomaga Gary to ludzie będący na skraju życia, przejawiający brak nadziei. A on swoją postawą i słowem namawiał, że jeszcze nie wszystko stracone, że można się podnieść, że jeszcze jest czas, że można inaczej.
Ilekroć w świecie polityki i mediów pojawia się temat praworządności, ustaw, konstytucji, sądów, prokuratury itd. itp. ma wrażenie, że u większości obywateli powoduje to wściekłość, chęć wyłączenia się, a w najlepszym wypadku ziewanie. Trudno się dziwić, że u wielu osób, szczególnie gdy te tematy kojarzą im się z politycznym sporem – nie ma poczucia, że ta cała sfera ich osobiście powinna obchodzić. Przewlekłość postępowań, tak, w końcu większość z nas miała, lub ktoś z ich bliskich miał styczność z tym zjawiskiem, ale jest to kojarzone raczej ogólnie z systemem, więc pozostaje apatia pod hasłem „widocznie tak musi być”.
Czy jednak negowanie statusu sędziów, wybiórcze podejście do instytucji sądowych, wyroków, ustaw i przepisów rzeczywiście tylko dotyka sfery politycznej? Czy to tylko spór między Donaldem Tuskiem, a Jarosławem Kaczyńskim? Nie i chciałbym pokrótce wytłumaczyć dlaczego.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.