Reklama

Kościół

Walczył o polskość

20 grudnia przypada 55. rocznica śmierci ks. Wojciecha Mondrego, pierwszego redaktora naczelnego Tygodnika Katolickiego "Niedziela".

Niedziela Ogólnopolska 50/2024, str. 28

[ TEMATY ]

Świadek wiary

Archiwum parafii św. Jakuba Apostoła w Częstochowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jego droga życia wiodła od Warmii, przez Gdańsk, do Częstochowy. Urodził się 3 grudnia 1887 r. w Botowie na Warmii. Ukończył studia filozoficzne i teologiczne na Akademii Teologicznej im. kard. Stanisława Hozjusza w Braniewie. Święcenia kapłańskie otrzymał w katedrze we Fromborku 5 lutego 1911 r.

Gdy pracował w diecezji warmińskiej, angażował się w działalność patriotyczną w celu podtrzymania kultury, wiary i ducha polskości. Przysparzało mu to wiele kłopotów i szykan ze strony władz pruskich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Początki pracy duszpasterskiej

Pierwszą placówką duszpasterską, na której przyszło pracować ks. Mondremu, była parafia w Barczewku. Tu młody wikariusz opowiadał się po stronie polskiej, przeciwstawiając się germanizacji ludności polskiej. W swoich publicznych wystąpieniach podtrzymywał ducha narodowego wśród parafian. Nie podobało się to władzom pruskim, dlatego bp Bludau w lutym 1912 r. przeniósł go do Królewca (późniejszy Kaliningrad). Tu, w stolicy Prus Wschodnich, zastał go okres I wojny światowej, w czasie której pełnił funkcję kapelana polskich jeńców wojennych. W marcu 1919 r. otrzymał nominację na proboszcza do parafii Pasym. Nie pozostał tutaj długo – już w lipcu 1919 r. podjął pracę na niewielkim probostwie w Kraszewie w pobliżu Lidzbarka Warmińskiego.

Reklama

Wciąż szykanowany przez władze pruskie, na własną prośbę skierowaną do biskupa Bludaua w październiku 1919 r., został przeniesiony do rodzinnej parafii w Biskupcu Reszelskim. Nękania jednak nie ustały.

Pierwsze kroki redaktorskie

W marcu 1920 r. ks. Mondry został przeniesiony do jednej z dzielnic Wolnego Miasta Gdańska jako administrator jednej z parafii. Pod koniec 1920 r. poprosił biskupa warmińskiego o zwolnienie z diecezji warmińskiej. Uzyskał je i został przyjęty przez biskupa polowego Wojska Polskiego Stanisława Galla na kapelana wojskowego, choć nie wyraziły na to zgody władze pruskie. Pełnił funkcję pomocniczego kapelana Marynarki Wojennej. W Gdańsku zetknął się z pracą redakcyjną. Przyjął stanowisko redaktora działu religijnego w Dzienniku Gdańskim oraz administratora w Towarzystwie Wydawniczym Pomorskim. Od początku działalności redakcyjnej bliska była mu sprawa jedności wydawnictw katolickich. Zaangażowanie i odpowiedzialna praca sprawiły, że został wybrany na członka dyrekcji Zjednoczonych Pism Polskich. Starał się też o przyjęcie do diecezji kujawsko-kaliskiej (włocławskiej). Biskup Stanisław Zdzitowiecki przyjął go do tej diecezji jeszcze w czerwcu 1921 r.

Naczelny, proboszcz, społecznik

Reklama

W grudniu 1922 r. ks. Mondry został skierowany do pracy duszpasterskiej w Częstochowie. Po utworzeniu diecezji częstochowskiej w 1925 r. otrzymał od pierwszego biskupa częstochowskiego Teodora Kubiny propozycję zorganizowania redakcji i prowadzenia tygodnika diecezjalnego. Został redaktorem naczelnym Niedzieli, której pierwszy numer ukazał się 4 kwietnia 1926 r. Początkowo redakcja pisma mieściła się w prywatnym mieszkaniu ks. Mondrego, na plebanii parafii św. Zygmunta w Częstochowie. Pod przewodnictwem ks. Mondrego w latach 1928-37 Niedziela wydawała Kalendarz Jasnogórski, ukazywały się też specjalne dodatki , m.in.: Niedziela dla Dzieci, Młodzież Katolicka.

Ksiądz Mondry był również dyrektorem Papieskich Dzieł Misyjnych w diecezji. Jego praca została doceniona i 26 września 1931 r. otrzymał od papieża Piusa XI odznaczenie „Pro Ecclesia et Pontifice”. Dostrzeżona została też jego praca patriotyczna – 2 czerwca 1938 r. prezydent Ignacy Mościcki odznaczył go Medalem Niepodległości.

W latach 1937-65 ks. Wojciech Mondry był proboszczem parafii św. Jakuba Apostoła w Częstochowie.

W czasie okupacji ks. Mondry rozwinął działalność charytatywną i społeczną. Współorganizował pomoc Polakom wysiedlonym z Gdyni. Gdy w Częstochowie został powołany Społeczny Komitet Pomocy (później Rada Opiekuńcza Miejska), włączył się w jego prace. Organizował pomoc materialną i duchową dla tych wszystkich, których losy wojenne przywiodły do Częstochowy. Współpracował w tym dziele z s. Zofią Szulc, zmartwychwstanką.

Po wojnie ks. Mondry pełnił wiele istotnych funkcji diecezjalnych, m.in. współorganizował I Synod Diecezji Częstochowskiej (28-29 września 1954 r.).

Zmarł 20 grudnia 1969 r.

2024-12-10 12:35

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Biskup w więziennym pasiaku

Niedziela Ogólnopolska 41/2023, str. 24-25

[ TEMATY ]

Świadek wiary

L. Hartwig

Bł. Władysław Goral, 9 października 1938 r. – w dniu święceń biskupich

Bł. Władysław Goral, 9 października 1938 r. – w dniu święceń biskupich

Błogosławiony Władysław Goral był najdłużej dręczonym kapłanem w gronie biskupów męczenników II wojny światowej. Nieliczne świadectwa, które przedostały się za druty obozu koncentracyjnego, świadczą o jego świętości i heroizmie.

Dziś właśnie świętujemy to zwycięstwo, świętujemy zwycięstwo tych, którzy w naszym stuleciu oddali życie dla Chrystusa, oddali życie doczesne, aby posiąść je na wieki w Jego chwale. Jest to zwycięstwo szczególne, bo dzielą je duchowni i świeccy, młodzi i starzy, ludzie różnego pochodzenia i stanu. Pośród nich jest (…) biskup Władysław Goral z Lublina torturowany ze szczególną nienawiścią tylko dlatego, że był biskupem katolickim”.
CZYTAJ DALEJ

Rozważanie do Słowa Bożego: modlitwa nie jest prywatnym hobby

2025-11-26 21:00

[ TEMATY ]

Ks. Krzysztof Młotek

Adobe Stock

Dekret Dariusza zakazuje przez trzydzieści dni modlitwy do kogokolwiek poza królem. To klasyczna „religia państwowa”. Władza żąda znaku absolutnej lojalności. Daniel nie robi demonstracji. „Jak zwykle” otwiera okna ku Jerozolimie i trzy razy dziennie modli się do Boga. Właśnie ta spokojna wierność rytmowi przymierza staje się powodem oskarżenia.
CZYTAJ DALEJ

Papież do katolików: w Turcji jest was mało, nie traćcie nadziei

2025-11-28 08:32

[ TEMATY ]

Leon XIV w Turcji i Libanie

PAP

Sobór Nicejski przypomina nam, że Jezus nie jest postacią z przeszłości, lecz Synem Bożym obecnym pośród nas i prowadzi historię ku przyszłości – powiedział Leon XIV podczas spotkania ze wspólnotą katolicką w Turcji. Jej członkom przypomniał, że wyrastają z wielkiej tradycji chrześcijaństwa i zachęcił ich, by nie zniechęcali się niewielką liczbą wierzących w dzisiejszej Turcji, bo Królestwo Boże wyrasta z tego, co małe. Ufajcie obietnicy Pana i dawajcie świadectwo Ewangelii – apelował Papież.

Dziś rano Leon XIV spotkał się w katolickiej katedrze w Stambule z duchowieństwem i osobami zaangażowanymi w duszpasterstwo. W przemówieniu przypomniał, że również Turcję można uważać za „Ziemię Świętą”, ponieważ to właśnie na tych terenach historia narodu izraelskiego spotyka się z rodzącym się chrześcijaństwem, przenikają się Stary i Nowy Testament, zapisane zostały karty licznych soborów. „Z dumą wspominamy również wielką bizantyjską przeszłość, misyjny zapał Kościoła Konstantynopola i rozprzestrzenianie się chrześcijaństwa na całym Bliskim Wschodzie” – powiedział Leon XIV.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję