Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Modlitwa

Żyć według Ewangelii

Od ponad 100 lat historia Sosnowca związana jest z historią Matki Teresy Kierocińskiej, zgromadzenia, które założyła i którym przez 25 lat kierowała.

Niedziela sosnowiecka 1/2025, str. III

[ TEMATY ]

Sosnowiec

Piotr Lorenc/Niedziela

Podczas zwiedzania muzeum Domu Macierzystego

Podczas zwiedzania muzeum Domu Macierzystego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Matka Teresa zmarła w opinii świętości 12 lipca 1946 r. w Sosnowcu, a jej proces beatyfikacyjny trwa. Obecnie przysługuje jej tytuł Czcigodnej Służebnicy Bożej, a do tego, by papież ogłosił ją błogosławioną, brakuje cudu za jej przyczyną. I o ten cud siostry Karmelitanki i wierni związani z Karmelem modlą się codziennie. Jednak 12. dnia każdego miesiąca modlitwa ma charakter szczególny, bo publiczny i wspólnotowy.

Grudniowym modlitwom w sosnowieckim klasztorze przewodniczył ks. Mariusz Trąba. Przed Mszą św. był czas na zwiedzanie muzeum Domu Macierzystego, a po Eucharystii siostry odczytały przy sarkofagu założycielki prośby i podziękowania kierowane do Boga za jej przyczyną.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W homilii ks. Trąba wyjaśnił dwa wezwania z litanii o uproszenie beatyfikacji m. Teresy Kierocińskiej: „Pełna czci dla kapłanów, przyczyń się za nami!” i „Modląca się o świętość kapłanów, przyczyń się za nami!”. – W osobistej historii życia założycielki, a także w dziejach zgromadzenia Karmelitanek Dzieciątka Jezus pojawiło się wielu duchownych, zarówno zakonnych, jak i diecezjalnych. Jest to najzupełniej naturalne. Żyjąc w jednej rodzinie zakonów karmelitańskich, a jednocześnie pracując w różnych diecezjach, tam, gdzie zgromadzenie otwierało kolejne placówki, siostry spotykały różnych duchownych. Wzajemne relacje pomiędzy siostrami a duchownymi układały się różnie. Zależało to od ich osobistych cech charakteru, czy okoliczności, w jakich przyszło im wspólnie działać i współpracować – przypomniał kaznodzieja.

Ksiądz Trąba zaznaczył, że wielokrotnie i w różnych sytuacjach m. Teresa musiała stawać wobec trudnej decyzji, w jaki sposób okazać szacunek duchownym, którzy często nie rozumieli jej zamierzeń i sceptycznie patrzyli na powstające zgromadzenie. – Właśnie w takich okolicznościach padło wiele niepotrzebnych słów i oskarżeń, które często funkcjonowały później przez lata. Zasadami postępowania w tej sytuacji były dla m. Teresy cierpliwość i okazywanie miłosierdzia – zaznaczył kapłan.

Nie można zapomnieć o roli, jaką odegrał w historii zgromadzenia i jego życia duchowego karmelita o. Anzelm Gądek. Jesienią 1909 r., jeszcze jako osoba świecka, Janina Kierocińska udała się do klasztoru w Czernej. Siedząc w kościelnej ławce, modliła się o dobrego spowiednika. Wówczas zobaczyła młodego zakonnika, którego nie znała, jak szedł do konfesjonału. Matka Teresa wspominała po latach, że poczuła wewnętrzne natchnienie, aby zwrócić się właśnie do niego z prośbą o podjęcie się jej wewnętrznego kierownictwa. Ojciec Anzelm zgodził się podjąć tego zadania. Ta historia, już sprzed 100 lat, jest jednym z przykładów zachowania i działania m. Teresy. – Modląca się o świętość kapłanów Matka Teresa, swym życiem według Ewangelii, wskazuje jasną drogę – szanować to, co jest z Boga w życiu kapłana i modlić się o świętość kapłanów, czyli o to, aby tego, co Boże, było w tym życiu jak najwięcej – wskazał kaznodzieja.

Kolejne modlitewne spotkanie odbędzie się w sosnowieckim klasztorze 12 stycznia o godz. 16.30. Siostry zapraszają do wspólnej modlitwy.

2024-12-28 17:08

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nadchodzi kolędowe święto!

Niedziela sosnowiecka 49/2019, str. I

[ TEMATY ]

Sosnowiec

pastorałka

festiwal kolęd

kolędy

Piotr Wyparło (MFKiP)

Koncert galowy 2019

Koncert galowy 2019
W grudniu prawie 40 miast w Polsce, na Ukrainie, Białorusi i Litwie organizuje eliminacje regionalne 26. Międzynarodowego Festiwalu Kolęd i Pastorałek im. ks. Kazimierza Szwarlika. W naszej diecezji wszystkie odbędą się w najbliższym tygodniu. Już jutro wystartują w Młodzieżowym Domu Kultury w Jaworznie, gdzie do czwartku trwa będący I etapem będzińskiego przeglądu Diecezjalny Festiwal Kolęd „Złota Kantyczka”. W środę 11 grudnia zgłoszeni uczestnicy będą przesłuchiwani także w Państwowej Szkole Muzycznej w Będzinie, a w piątek 13 grudnia w Młodzieżowym Ośrodku Pracy Twórczej w Dąbrowie Górniczej. Przesłuchania są otwarte dla publiczności – na stronie www.mfkip.pl w zakładce I ETAP można znaleźć ich szczegółowe harmonogramy.
CZYTAJ DALEJ

O. prof. Jacek Salij: o zwierzęta trzeba dbać, ale nie można ich zrównywać z ludźmi

2025-12-19 08:03

[ TEMATY ]

zwierzęta

Adobe Stock

Człowiek został powołany do opiekowania się przyrodą i nie może dopuszczać się okrucieństwa wobec innych istot. Jednak traktowanie psów czy kotów jak ludzi to błąd - mówi w rozmowie z KAI dominikanin o. prof. Jacek Salij. „Zwątpienie w Boga nieuchronnie kończy się zwątpieniem w człowieka. Dzisiaj wielu ludzi chciałoby urządzić świat tak, jakby Boga nie było. W tej perspektywie chciałoby się unieważnić tę prawdę, że na naszej ziemi jeden tylko człowiek został stworzony na obraz i podobieństwo Boże - i zrównać człowieka ze zwierzętami” - mówi.

Znany teolog, rekolekcjonista i autor popularnych książek o. Jacek Salij OP w rozmowie z Katolicką Agencją Informacyjną przypomina, że jako ludzie mamy obowiązki wobec innych istot stworzonych. Bierze pod lupę zwyczaje żywieniowe, które doprowadziły do tego, że zwierzęta nie są już hodowane, tylko masowo „produkowane”. Podejmuje się jednak uporządkowania podstawowych pojęć w dziedzinie, która niekiedy bywa niezrozumiana nawet przez ludzi wierzących, np. kim jest człowiek i czym różni się od zwierzęcia. „Na naszej ziemi jeden tylko człowiek może usłyszeć Ewangelię i na nią się otwierać. I jeden tylko człowiek jest zdolny do modlitwy” - zauważa.
CZYTAJ DALEJ

Skrywane konkluzje

2025-12-20 07:01

[ TEMATY ]

Bruksela

felieton

szczyt UE

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

To miał być powrót „z tarczą”. Zapowiadany, obwieszczany przed mediami, obudowany patosem i narracją o sile, sprawczości oraz rzekomo odzyskanej pozycji Polski w Europie. Tymczasem premier wrócił z Brukseli nie tylko na tarczy, ale jeszcze z rachunkiem, który – jak zwykle – zapłacą inni.

Jako obywatele znów stanęliśmy w sytuacji, w której wielkie słowa przykrywają małe efekty, a moralne deklaracje kończą się finansowym i ustrojowym rachunkiem wystawionym obywatelom. Po powrocie z Brukseli już nawet reporterzy TVN24 i Polsatu nie dawali wiary słowom Donalda Tuska i wytykali mu, że to, co mówi – nie znajduje potwierdzenia w formalnych konkluzjach ze szczytu Rady Europejskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję