Na myśl o cenzurze jeży się włos na głowie niejednemu z nas. Jako ludzie miłujący wolność nie chcemy, by ograniczano nas w swobodzie wypowiedzi. Nikt chyba jednak nie będzie kwestionował np. zakazu udostępniania dzieciom treści wulgarnych, pornograficznych czy promujących konsumpcję używek. Nikt nie podpisze się pod propagowaniem treści komunistycznych czy nazistowskich. A przecież takie ograniczenia również są pewną formą cenzury. Okazuje się więc, że cenzurowanie określonych treści jest częścią życia społecznego, niemal tak dawną jak sama mowa. Jakub Maciejewski podąża śladami cenzury w dziejach; ukazuje m.in. to, jak cenzura pojęta jako weryfikacja prawdy została zastąpiona cenzurą rozumianą jako tłumienie niezależnego myślenia, co też w późniejszych wiekach zostało przez rządzących przekształcone w jedno z narzędzi inżynierii społecznej.
W historii cenzury. Od starożytności do XXI wieku Maciejewski rozprawia się z mitami, które pokutują w zbiorowej świadomości, np. tymi odnoszącymi się do rozumienia i celowości cenzury kościelnej. Autor ukazuje rozwój cenzury w średniowieczu, gdy była ona formą weryfikacji prawdy, a następnie jej przejęcie przez instytucje państwowe i powolną degradację do narzędzia służącego utrudnieniu weryfikowania kłamstw. W swojej wędrówce po historii cenzury autor zauważa pewną prawidłowość: to, co łączy m.in. XIX-wiecznych carskich urzędników, cenzorów z PRL czy współczesnych lewicowych aktywistów walczących z tzw. mową nienawiści, to fanatyczne przekonanie, że lepiej rozumieją świat i swoją wizję rzeczywistości usiłują wtłoczyć w głowy ludzi, którymi pogardzają. Maciejewski w swojej książce ukazuje całą skalę cenzury.
Historia cenzury. Od starożytności do XXI wieku
Jakub Maciejewski
Wydawnictwo: Biały Kruk
Książka do nabycia:
ksiegarnia.niedziela.pl
tel. 34 324 36 45, ksiegarnia@niedziela.pl
Cena: 69 zł, 62,10 zł
Najniższa cena z ostatnich 30 dni.
Pomóż w rozwoju naszego portalu