Reklama

Niedziela Przemyska

Wszyscy się cieszą

Tym razem tak wielkie dobrodziejstwo, jak studnia głębinowa, trafiło się mieszkańcom ubogiej wioski Rougoum-Rougoum w Czadzie.

Niedziela przemyska 6/2025, str. III

[ TEMATY ]

misje

Czad

Ks. Edward Ryfa

Otwarcie 38 studni im. Matki Bożej Bolesnej

Otwarcie 38 studni im. Matki Bożej Bolesnej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Grupa charytatywna działająca przy sanktuarium Grobu Pańskiego w Przeworsku pragnie się podzielić radosną nowiną o wybudowaniu i oddaniu do użytku kolejnej, trzydziestej ósmej studni głębinowej w ramach akcji „Makulatura na misje”. Przypominamy, że pieniądze ze sprzedaży makulatury pozwalają ufundować studnie. Dzięki tej inicjatywie kolejni mieszkańcy Afryki zyskują dostęp do czystej wody.

Takie tu mamy realia

Ksiądz misjonarz Edward Ryfa tak opisuje powstanie tego dzieła: „Tak długo to trwało, ale w tym roku pora deszczowa była dłuższa niż zwykle i bardzo obfita w deszcze, trwała do końca października. Spowodowało to duże powodzie, które zniszczyły ludziom część upraw i domów we wioskach. Woda pozostawała w naszym regionie aż do końca listopada, dlatego też dopiero w grudniu mogliśmy rozpocząć budowę. Były też trudności z zakupem materiałów, co też powodowało opóźnienie. Niestety, takie tu mamy realia, których nie można przewidzieć i pozostaje nam tylko cierpliwość”. W ostatnich dniach grudnia studnia została ukończona i tradycyjnie otrzymała patronkę – Matkę Bożą Bolesną.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bardzo dziękujemy

Reklama

W liście do koordynatora, ojciec misjonarz dziękuje wszystkim zaangażowanym w tę akcję: „Mieszkańcy wioski Rougoum-Rougoum bardzo dziękują za tak upragnioną przez nich studnię. Wasz entuzjazm i radość z organizowania pomocy dla moich parafian jest także i moją radością. Patrząc co dzień na ich trud i brak tego, co najpotrzebniejsze do życia, widzę też, jak wielką radość i ulgę przynosi im organizowana przez Was pomoc. Bardzo dziękujemy za ten Wasz entuzjazm, który trwa niezmiennie wiele lat i daje tak dużo dobra. Dziękuję za studnię dla moich parafian. Z wielką wdzięcznością i darem modlitwy” – ks. Edward Ryfa.

Dziękujemy Tygodnikowi Niedziela Przemyska za patronat nad akcją „Makulatura na misje”. Są z nami od momentu powstania pierwszej studni. Akcja zainicjowana w Przeworsku trwa już prawie 13 lat i przynosi spektakularne efekty – trzydzieści osiem studni wybudowanych w Czadzie, Sudanie, Zambii, Kamerunie, RŚA i na Madagaskarze. Co istotne, w pomocy innym o dbałości o środowisko, mieszkańcy Podkarpacia są niezastąpieni. Przynoszą makulaturę do kontenerów ustawionych na stałe i czasowo m.in. w: Przeworsku, Rzeszowie, Łańcucie, Jarosławiu, ale też w Markowej, Przemyślu, Zarzeczu i Jeżowem.

Prosimy czytelników o mobilizację w tym Dziele Miłosierdzia i liczymy, że w tym Roku Jubileuszowym Pan Bóg pobłogosławi w wybudowaniu kolejnych studni.

Wszelkich informacji na temat zbiórki, możliwości przekazania makulatury udziela koordynator akcji pan Ryszard Łuczyk (tel: 504 168 549).

2025-02-04 13:42

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tarnowski misjonarz uczestniczył w działaniach na rzecz uwolnienia lekarki w Czadzie

[ TEMATY ]

Czad

Adobe Stock

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

Zarówno polska lekarka Aleksandra Kuligowska, jak i i Meksykanin brat Carlos czują się dobrze. W wielu parafiach w Czadzie wierni modlili się o szybkie uwolnienie porwanej lekarki. W działaniach na rzecz jej uwolnienia uczestniczył tarnowski misjonarz, ks. Stanisław Worwa. W przesłanym do swojej rodzinnej diecezji tarnowskiej liście dziękuje wszystkim, którzy zaangażowali się w uwolnienie wolontariuszy, którzy z oddaniem pomagają ludności w Czadzie.

Misjonarz zaznacza, że w akcji poszukiwania i odbicia polskiej wolontariuszki i meksykańskiego brata kombonianin (obydwoje są lekarzami) bardzo wielką rolę odegrali czadyjscy żołnierze wspomagani przez wojsko francuskie. Nie można zapomnieć o pracy służb dyplomatycznych - wielką rolę na miejscu odegrali pracownicy Ambasady Francuskiej, Delegatury Unii Europejskiej, Nuncjatury Apostolskiej z osobistym zaangażowaniem Ambasadorów i wysokich Oficerów.
CZYTAJ DALEJ

Św. Teresa od Dzieciątka Jezus - "Moim powołaniem jest miłość"

Niedziela łódzka 22/2003

[ TEMATY ]

św. Teresa z Lisieux

Adobe Stock

Św. Teresa z Lisieux

Św. Teresa z Lisieux

O św. Teresie od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza, karmelitance z Lisieux we Francji, powstały już opasłe tomy rozpraw teologicznych. W tym skromnym artykule pragnę zachęcić czytelników do przyjaźni z tą wielką świętą końca XIX w., która także dziś może stać się dla wielu ludzi przewodniczką na krętych drogach życia. Może także pomóc w zweryfikowaniu własnego stosunku do Pana Boga, relacji z Nim, Jego obrazu, który nosimy w sobie.

Życie św. Teresy daje się streścić w jednym słowie: miłość. Miłość była jej głównym posłannictwem, treścią i celem jej życia. Według św. Teresy, najważniejsze to wiedzieć, że jest się kochanym, i kochać. Prawda to, jak może się wydawać, banalna, ale aby dojść do takiego wniosku, trzeba w pełni zaakceptować siebie. Św. Teresie wcale nie było łatwo tego dokonać. Miała niesforny charakter. Była bardzo uparta, przewrażliwiona na swoim punkcie i spragniona uznania, łatwo ulegała emocjom. Wiedziała jednak, że tylko Bóg może dokonać w niej uzdrowienia, bo tylko On kocha miłością bez warunków. Dlatego zaufała Mu i pozwoliła się prowadzić, a to zaowocowało wyzwoleniem się od wszelkich trosk o samą siebie i uwierzeniem, że jest kochana taką, jaka jest. Miłość to dla św. Teresy "mała droga", jak zwykło się nazywać jej duchowy system przekonań, "droga zaufania małego dziecka, które bez obawy zasypia w ramionach Ojca". Św. Teresa ufała bowiem w miłość Boga i zdała się całkowicie na Niego. Chciała się stawać "mała" i wiedziała, że Bogu to się podoba, że On kocha jej słabości. Ona wskazała, na przekór panującemu długo i obecnemu często i dziś przekonaniu, że świętość nie jest dostępna jedynie dla wybranych, dla tych, którzy dokonują heroicznych czynów, ale jest w zasięgu wszystkich, nawet najmniejszych dusz kochających Boga i pragnących spełniać Jego wolę. Św. Teresa była przekonana, że to miłosierdzie Boga, a nie religijne zasługi, zaprowadzi ją do nieba. Św. Teresa chciała być aktywna nie w ćwiczeniu się w doskonałości, ale w sprawianiu Bogu przyjemności. Pragnęła robić wszystko nie dla zasług, ale po to, by Jemu było miło i dlatego mówiła: "Dzieci nie pracują, by zdobyć stanowisko, a jeżeli są grzeczne, to dla rozradowania rodziców; również nie trzeba pracować po to, by zostać świętym, ale aby sprawiać radość Panu Bogu". Św. Teresa przekonuje w ten sposób, że najważniejsze to wykonywać wszystko z miłości do Pana Boga. Taki stosunek trzeba mieć przede wszystkim do swoich codziennych obowiązków, które często są trudne, niepozorne i przesiąknięte rutyną. Nie jest jednak ważne, co robimy, ale czy wykonujemy to z miłością. Teresa mówiła, że "Jezus nie interesuje się wielkością naszych czynów ani nawet stopniem ich trudności, co miłością, która nas do nich przynagla". Przykład św. Teresy wskazuje na to, że usilne dążenie do doskonałości i przekonywanie innych, a zwłaszcza samego siebie, o swoich zasługach jest bezcelowe. Nigdy bowiem nie uda się nam dokonać takich czynów, które sprawią, że będziemy w pełni z siebie zadowoleni, jeśli nie przekonamy się, że Bóg nas kocha i akceptuje nasze słabości. Trzeba zgodzić się na swoją małość, bo to pozwoli Bogu działać w nas i przemieniać nasze życie. Św. Teresa chciała być słaba, bo wiedziała, że "moc w słabości się doskonali". Ta wielka święta, Doktor Kościoła, udowodniła, że można patrzeć na Boga jak na czułego, kochającego Ojca. Jednak trwanie w takim przekonaniu nie przyszło jej łatwo. Przeżywała wiele trudności w wierze, nieobce były jej niepokoje i wątpliwości, znała poczucie oddalenia od Boga. Dzięki temu może być nam, ludziom słabym, bardzo bliska. Jest także dowodem na to, że niepowodzenia i trudności są wpisane w życie każdego człowieka, nikt bowiem nie rodzi się święty, ale świętość wypracowuje się przez walkę z samym sobą, współpracę z łaską Bożą, wypełnianie woli Stwórcy. Teresa zrozumiała najgłębszą prawdę o Bogu zawartą w Biblii - że jest On miłością - i dlatego spośród licznych powołań, które odczuwała, wybrała jedno, mówiąc: "Moim powołaniem jest miłość", a w innym miejscu: "W sercu Kościoła, mojej Matki, będę miłością".
CZYTAJ DALEJ

Rzecznik MSWiA: w środę w okolice rurociągu z gazem podpłynął rosyjski kuter

2025-10-02 15:20

[ TEMATY ]

MSWiA

Adobe Stock

W środę ok. godz. 6.37 doszło do incydentu w pobliżu rurociągu z gazem. Straż Graniczna przez swoje systemy obserwacyjne zauważyła rosyjski kuter, który zatrzymał się w pobliżu gazociągu - poinformowała rzeczniczka MSWiA Karolina Gałecka. SG poleciła jednostce opuszczenia rejonu rurociągu, co zostało wykonane.

Rzeczniczka prasowa Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Karolina Gałecka poinformowała w czwartek podczas konferencji prasowej, że w środę ok. godz. 6.37 doszło do incydentu w pobliżu rurociągu z gazem. - Straż Graniczna przez swoje systemy obserwacyjne zauważyła rosyjski kuter, który płynął oczywiście z kierunku Rosji - poinformowała. Zaznaczyła, że na ok. 20 minut zatrzymał się w okolicach rurociągu z gazem. - Dryfował ok. 300 metrów w okolicach rurociągu z gazem, poprzez który z platformy gaz jest wydobywany na ląd. Dopytywana o lokalizację incydentu odmówiła podania szczegółowych informacji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję