Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Cenne zabytki

Jedyną w swoim rodzaju zachowaną w diecezji kapę procesyjną z ok. 1600 r. i inne cenne przedmioty, które powróciły z pracowni konserwatorskich można znów podziwiać starowiejskim Parafialnym Muzeum.

Niedziela bielsko-żywiecka 8/2025, str. VI

[ TEMATY ]

diecezja bielsko‑żywiecka

Ks. Szymon Tracz

W Polsce tego rodzaju tkanin zachowało się tylko kilkanaście

W Polsce tego rodzaju tkanin zachowało się tylko kilkanaście

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Kapa została poddana zabiegom konserwatorskim ze względu na zakurzenie powodujące niszczenie włókien i różne przetarcia. Wykonała je konserwatorka tkanin Barbara Kalfas, a zostały sfinansowane dzięki ofiarności parafian oraz dotacji województwa śląskiego. O tym, jak szata jest cenna, mówi proboszcz parafii Podwyższenia Krzyża św., a zarazem diecezjalny konserwator zabytków i sztuki sakralnej ks. dr Szymon Tracz. Zauważa, że w Polsce tego rodzaju tkanin zachowało się tylko kilkanaście i są przechowywane w najważniejszych skarbcach dawnej Rzeczypospolitej. – Kapę uszyto z purpurowego i bardzo drogiego włoskiego aksamitu cyzelowanego oraz tkaniny półjedwabnej z 2. poł. XIX w. Taki aksamit kosztował w tamtych czasach równowartość kilku wsi. Jej brzegi oraz podziały obszyto złotymi galonami, a całość podszyto wtórną, czerwoną podszewką z płótna bawełnianego, którą podczas konserwacji wymieniono na nową, bardziej pasującą kolorystycznie do zabytkowych tkanin. Głównym motywem wzoru jest wazon z umieszczonymi weń mięsistymi łodygami ze stylizowanymi kwiatami i owocami granatu. Kompozycję na osi zamyka szyszka pinii ujęta w dwa lancetowate liście – opisuje kapę ks. Szymon Tracz. Dopowiada, że z pierwotnej wersji kapy z ok. 1600 r. pozostał jedynie włoski aksamit cyzelowany. Najprawdopodobniej pod koniec XIX w. dodano pas i kaptur z niebieskiej tkaniny lansowanej nitką złotą i broszowaną barwnymi jedwabiami i dodano złote galony.

Po kilku latach z pracowni konserwatorskiej powróciły do parafii także drewniane, złocone korony i sukienki wotywne z przełomu XVIII i XIX w. zdobiące pierwotnie wizerunek Matki Boskiej Starowiejskiej znajdujący się w bocznym ołtarzu różańcowym. Umieszczono je na zdjęciu obrazu Matki Boskiej sprzed konserwacji. Znalazły swoje miejsce w starowiejskim Muzeum Parafialnym, podobnie jak i relikwiarz sarkofagowy św. męczenników z XVIII w., pierwotnie stojący na bocznym ołtarzu św. Józefa, czy monumentalny obraz olejny z 1. poł. XVIII w. ukazujący ewangeliczną scenę cudownego rozmnożenia chleba.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bezcenne dzieła podziwiał pochodzący ze Starej Wsi emerytowany metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz, który zainaugurował tutaj Rok Święty 2025. Na bocznym ołtarzu różańcowym znalazły się znaki jubileuszu – krzyż i Ewangeliarz, które wniesiono do kościoła podczas inauguracji.

Z innych wydarzeń parafialnych odbył się koncert Sławka Błachuta. Miały miejsce też dwudniowe spotkania opłatkowe licznej parafialnej grupy członkiń i członków Żywych Róż. Schola pod kierunkiem Małgorzaty Pieczki przy wsparciu Rafała Pieczki wystawiła jasełka. Muzyczną oprawę zapewnił organista Jan Walaszek.

2025-02-19 10:54

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Spektakl z Miłością

Niedziela bielsko-żywiecka 50/2024, str. V

[ TEMATY ]

diecezja bielsko‑żywiecka

mr

Zespół teatralny „Edmundi” w akcji

Zespół teatralny „Edmundi” w akcji

Pantomima edukacyjna „Światło” była prezentowana w bielskim kościele NMP Królowej Świata w Cygańskim Lesie.

Pantomimę 1 grudnia wystawiła grupa teatralna „Edmundi”, w której obok siebie zagrali niepełnosprawnie intelektualnie podopieczni DPS Skoczów wraz z opiekunami. Przekaz sceniczny ogniskował wokół wartości, jakimi żyje człowiek, a których motorem napędowym jest miłość. Nadzieję, zaufanie, prawdę, pokorę symbolicznie obrazował zapalony lampion, którego płomień próbował zdławić demon. Na nowo wzniecała go jednak miłość. – Chłopcy, którzy występują, zmagają się na co dzień z cierpieniem, chorobą, ale też przepięknie chwalą Boga. Oni są żywym dowodem na to, że każde życie jest ważne – tłumaczyła s. Honorata Klonowska. Tydzień wcześniej grupa „Edmundi” pojawiła się w kościele MB Pocieszenia w Rybarzowicach z pantomimą „Ręce”. W Domu Pomocy Społecznej w Skoczowie, który prowadzą Siostry Służebniczki Dębickie, znajduje się 39 podopiecznych. Są to chłopcy i mężczyźni, z których najmłodszy ma 12 lat, a najstarszy 77. Ponad połowa z nich nie komunikuje się za pomocą słów, lecz za pośrednictwem gestów. To sprawia, że przekaz teatralny łatwiej im wyrazić za pośrednictwem pantomimy. Obecność grupy teatralnej „Edmundi” związana była z kwestą na rzecz budowy dla niepełnosprawnych nowego lokum, które ochrzczono mianem Przestrzeni Opatrzności. – Musimy zbudować dla nich nowy dom, bo w tym starym nie bardzo możemy mieszkać, o czym przypominają nam różni inspektorzy. Chciał, nie chciał trzeba było wziąć się za budowę. Przykrywamy dach, ale jeszcze wiele przed nami. Prosimy o wsparcie i pomoc – apelowała zakonnica. Koszt powstania Przestrzeni Opatrzności opiewa na kwotę 18 400 000 zł. Aby ją zebrać, siostry imają się różnych inicjatyw: sprzedają płyty z nagranymi inscenizacjami pantomim, zachęcają do nabycia gipsowych figurek i ikon bł. Edmunda Bojanowskiego oraz zapraszają na licytacje prac swoich podopiecznych.
CZYTAJ DALEJ

Papież o szopce w Watykanie i przeciw antysemityzmowi

2025-12-15 21:12

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

Stając przed szopką odkrywajmy w sobie potrzebę poszukiwania w naszym życiu chwil ciszy i modlitwy, aby odnaleźć siebie i wejść w komunię z Bogiem - powiedział Papież na audiencji z okazji dzisiejszej inauguracji choinki i szopki w Watykanie. Zapewnił też o modlitwie za ofiary islamistycznego zamachu społeczność żydowską w Sydney, w którym zginęło 16 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych.

W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego.
CZYTAJ DALEJ

16 grudnia 1981 r. ZOMO zabiło górników z kopalni „Wujek” – strzały padły, gdy wydawało się, że jest po wszystkim

2025-12-16 07:24

[ TEMATY ]

stan wojenny

Wikipedia/Autor nieznany

Zomowcy podczas demonstracji w stanie wojennym

Zomowcy podczas demonstracji w stanie wojennym

16 grudnia 1981 r., od kul funkcjonariuszy plutonu specjalnego ZOMO zginęło dziewięciu górników kopalni „Wujek” w Katowicach. Strzały padły zaraz po tym, gdy górnicy wyparli napastników za bramę i wydawało się, że jest po walce.

Strajk w kopalni „Wujek” rozpoczął się 14 grudnia. Górnicy żądali odwołania stanu wojennego i uwolnienia Jana Ludwiczaka, szefa zakładowej „Solidarności”, który w nocy z 12 na 13 grudnia został zabrany przez milicję z mieszkania i internowany.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję