Reklama

Wiara

Homilia

Gest samarytańskiej miłości

Niedziela Ogólnopolska 28/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

pl.wikipedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O miłości Boga i ludzi jest dzisiejsze słowo Boże. Temat z pozoru dość miły i przyjemny. Wiąże się jednak także z konkretnymi wymaganiami. Kiedy pojawiają się one na horyzoncie, istnieje naturalny odruch tłumaczenia sobie, że to nie dla mnie, że nie na dzisiejsze czasy, że to zbyt trudne lub nudne, że jeśli już, to może później... W pierwszym czytaniu Mojżesz zauważa, że Boże polecenia są w zasięgu naszych możliwości. Przestrzega jemu współczesnych, aby woli Bożej nie traktowali jako niepoznawalnej czy niemożliwej do wypełnienia.

Przykazania zostały spisane w księdze, a w dodatku możemy je odczytać w sercu. W Starym Przymierzu oznaczało ono sumienie. W Ewangelii również widać próbę częściowej ucieczki od przykazania. Jeśli chodzi o miłość Boga, sprawa wydawała się jasna. Inaczej jest z bliźnimi. Uczony w Prawie chce ograniczyć zasięg nakazu, aby było łatwiej. Zaczyna kręcić. Wciągnął nawet Mistrza w publiczną dyskusję nad kwestiami budzącymi emocje religijne i społeczne. Pan Jezus mówi zaś o sprawach daleko wykraczających poza rzeczywistość tu i teraz. Korzysta z okazji, próbując nawrócić cokolwiek skostniałe serce pytającego. Ukazuje wewnętrzny sens przykazań. Pobity nie doczekał się miłosierdzia od kapłana i lewity, choć bez problemu mogli mu je okazać. Pikanterii sprawie dodaje fakt, że byli to prawdopodobnie jego rodacy, a na pewno ziomkowie uczonego. Pomógł mu natomiast znienawidzony przez Żydów Samarytanin. Pan Jezus, ukazując szczegółowo sekwencję jego czynów, uczy każdego z nas sposobu pomagania w sytuacji kryzysowej. Samarytanin przede wszystkim zauważył. Czubek własnego nosa nie wytyczał końca jego zainteresowania światem i ludźmi. Następnie podszedł. Zbliżył się maksymalnie do ludzkiej krzywdy. Chociaż się wzruszył, co świadczy o jego wrażliwości, to na tym nie poprzestał. Mówiąc dosadnie, nawet jego spazmatyczne łzy nie uratowałyby pobitego do nieprzytomności. Działa profesjonalnie. Alkohol zawarty w winie dezynfekuje, oliwa łagodzi ból i przyspiesza gojenie. Jego bydlę służy za środek transportu, a pieniądze zapewniają opiekę na kilka dni. Obiecuje nawet rekompensatę ewentualnie poniesionych kosztów. Spokojnie mógł to być ówczesny wielkoduszny biznesmen. Oddał to, co miał w dyspozycji, dla dobra pobitego. Zmienił swoje plany i zużył sporo czasu. Wzruszający jest gest wzięcia ofiary napadu na swe ramiona. Kogoś nam to chyba przypomina. Oto naszym oczom ukazuje się paradygmat okazywania miłosierdzia bliźniemu, którym jest każdy człowiek. Dzisiaj „oliwą i winem” będą także spędzony z kimś czas, wypicie kawy czy rozmowa. Innym razem – pochwała i uznanie, mejl, lajk, post i esemes, pomoc w załatwieniu trudnych spraw lub dobra rada. Gestem samarytańskiej miłości bywa przyprowadzenie zagubionego do Boga czy Kościoła. Czasem trzeba będzie zabrać głos, aby kogoś uratować, a innym razem przeciwnie – pomilczeć. Serce podpowie, co robić, Duch Święty też. Ewangelia, krusząc pancerz obojętności i egotyzmu, uczy kochać, bo tylko miłość jest wiarygodna.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2025-07-08 07:36

Oceń: +37 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chrystus pośród was – nadzieja chwały

Niedziela Ogólnopolska 29/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

Grażyna Kołek

Wśród wielu cnót przypisywanych Abrahamowi, naszemu ojcu w wierze, jest cnota gościnności. Potwierdza to czytanie z Księgi Rodzaju, które słyszymy w niedzielnej liturgii mszalnej. Siedząc u wejścia do swego namiotu w najgorętszej porze dnia, czyli w południe, dostrzegł on trzy osoby naprzeciw siebie, wybiegł na ich spotkanie i zaprosił do swego domu. Okazało się, że goszcząc je, udzielił gościny samemu Bogu, co zostało wyrażone w starochrześcijańskim wyznaniu: Tres vidit, sed Unum adoravit, czyli „Ujrzał Trzech, lecz uwielbił Jedynego”. Opowiadanie o Bogu w gościnie u Abrahama zawiera więc przedsmak objawienia tajemnicy wewnętrznego życia Boga: Bóg jest jedyny, lecz istnieje jako Ojciec i Syn, i Duch Święty. Prosty gest gościnności ukazał postawę Abrahama i stał się ważnym ogniwem w stopniowym objawianiu prawdy, kim jest Bóg. Udzielając gościny, Abraham – a wraz z nim również my – otrzymał znacznie więcej niż to, co zaoferował przybyszom.
CZYTAJ DALEJ

Kielce: bp Piotrowski zatwierdził w diecezji ruch kobiecy Serce Kecharitomene

2025-12-05 13:15

[ TEMATY ]

Serce Kecharitomene

Karol Porwich/Niedziela

Biskup kielecki Jan Piotrowski wyraził zgodę na obecność w diecezji kieleckiej ruchu formacyjno-modlitewnego Serce Kecharitomene, który jest przeznaczony dla kobiet. Wspólnota powstała w odpowiedzi na aktualne potrzeby duchowej i moralnej formacji kobiet w duchu nauczania Kościoła katolickiego do bycia dobrą chrześcijanką oraz odpowiedzialną kobietą, żoną i matką na wzór Maryi.

W diecezji kieleckiej Ruch SK zawiązał się w lutym br., a od czerwca podjął właściwą formację. - Błogosławieństwo i zgoda księdza biskupa są widzialnym znakiem naszego trwania we wspólnocie Kościoła - zauważają uczestnicy.
CZYTAJ DALEJ

Nie udało się

2025-12-06 08:45

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Polacy nie kupili bajki o „dobrym kelnerze”, który z czułością przejmie rachunek za cudzą winę.

Sondaż SW Research dla Onetu jest w gruncie rzeczy politycznym memento dla Donalda Tuska: tylko jedna czwarta badanych popiera pomysł, by Polska – w razie odmowy Berlina – sama z własnej kieszeni wypłacała zadośćuczynienia ofiarom II wojny światowej. Ponad 43 proc. jest przeciw, a reszta wzrusza ramionami lub nie chce się przyznać ankieterowi, co naprawdę myśli. To nie jest techniczny spór o narzędzie pomocy, tylko symboliczny bunt przeciw logice, w której sprawca uchodzi bokiem, a ofiara jeszcze dopłaca do rachunku.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję