Reklama

W wolnej chwili

Pomysły z piekła rodem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Polska nigdy nie była państwem kolonialnym, więc ani w Afryce, ani w innych częściach świata nie czerpała korzyści z grabieży tubylców. Może więc wypadałoby zauważyć ten fakt, chociażby przy relokacji uchodźców?

Jeden z przyjaciół w rozmowie na ten temat zarzucił mi, że mój optymizm w tym względzie trąci naiwnością, i doradził, żebym raczej przywołał słowa z epoki „dawno minionej szczęśliwości”, kiedy to towarzysz Wiesław – ideolog – grzmiał optymizmem: „Jest dobrze, ale nie beznadziejnie”, i kreślił wizje dobrobytu w obcym nam, Polakom, wydumanym świecie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Niestety, dziś też są pomysłodawcy, którzy chcą nam ścielić polskie łoże niechcianą pościelą i kłaść na nim „nowego człowieka” – internacjonalistę stworzonego na miarę ich doktrynerskich wyobraźni. Lecz Polaka tak łatwo położyć się nie da – jak trzeba, to odgryzie rękę agresora.

Zanim dojdziemy do ostateczności, obudźmy się, Rodacy, i bądźmy czujni! Zachowajmy kontrolę nad rozpoczętym już procesem montowania „wspólnego” państwa kontynentalnego. Zwycięstwo Karola Nawrockiego wprawdzie wywróciło stolik „bogów Europy”, lecz śmiertelne dla Polski zagrożenie nadal istnieje.

Pełna treść tego i pozostałych artykułów z NIEDZIELI 36/2025 w wersji drukowanej tygodnika lub w e-wydaniu .

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dubeltowo

Podobno kiedyś było tak: codziennie rano człowiek stawał przy oknie i z podziwem patrzył na cudowny świat. Odkrywał w nim coraz to coś nowego, zachwycającego, a to nakłaniało go do wdzięczności i oddawania chwały Bogu.

Podobno diabeł nie mógł znieść tego codziennego rytuału. Próbował rozmaitych sztuczek, lecz nadaremnie, aż wpadł na odpowiedni i skuteczny pomysł. Zamalował okno z zewnątrz, dziś powiedzielibyśmy, że np. pokrył je azotanem srebra. Człowiek się zdziwił, ale zamiast pójść do następnego okna, zaczął się przyglądać sobie, a właściwie własnemu odbiciu. Robił to z coraz większą uwagą i dokładnością. – O, tu pieg, a tutaj co? Zmarszczka. Wkradał się niepokój. Co więcej, człowiek zaczął się porównywać z innymi, a to rodziło frustrację i zły nastrój. Poza tym pojawiały się zawiść, zazdrość i cały łańcuch dziwnych odczuć. Jak to się mówi, diabli wzięli radość, pokój, wdzięczność i chwałę Stwórcy. Jakkolwiek było, to nam pozostało, dostaliśmy w spadku tę popsutą optykę – lustro zamiast okna. Tak jak spionizowaną postawę ciała wzięliśmy i tę przypadłość, dziedziczymy pierworodny błąd, żyjemy na pochyłej podłodze. Zło jest banalne, wydarza się ot tak, dobro zaś wymaga wysiłku, uwagi i zaangażowania. Skoro wiemy, że taka jest nasza kondycja, np. jedna noga krótsza, będziemy to brać pod uwagę i nie będziemy tacy łasi na diabelskie sztuczki. Cóż, to też wiemy, bywa rozmaicie.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania abp. Andrzeja Przybylskiego: Święto Podwyższenia Krzyża Świętego

2025-09-12 13:32

[ TEMATY ]

rozważania

abp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Abp Andrzej Przybylski

Abp Andrzej Przybylski

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa abp Andrzej Przybylski.

W owych dniach podczas drogi lud stracił cierpliwość. I zaczęli mówić przeciw Bogu i Mojżeszowi: «Czemu wyprowadziliście nas z Egiptu, byśmy tu na pustyni pomarli? Nie ma chleba ani wody, a uprzykrzył się nam już ten pokarm mizerny». Zesłał więc Pan na lud węże o jadzie palącym, które kąsały ludzi, tak że wielka liczba Izraelitów zmarła. Przybyli więc ludzie do Mojżesza, mówiąc: «Zgrzeszyliśmy, szemrząc przeciw Panu i przeciwko tobie. Wstaw się za nami do Pana, aby oddalił od nas węże». I wstawił się Mojżesz za ludem. Wtedy rzekł Pan do Mojżesza: «Sporządź węża i umieść go na wysokim palu; wtedy każdy ukąszony, jeśli tylko spojrzy na niego, zostanie przy życiu». Sporządził więc Mojżesz węża miedzianego i umieścił go na wysokim palu. I rzeczywiście, jeśli kogoś wąż ukąsił, a ukąszony spojrzał na węża miedzianego, zostawał przy życiu.
CZYTAJ DALEJ

Miasto, które opowiada

2025-09-14 09:30

[ TEMATY ]

zabytki

konferencja

Zielona Góra

Europejskie Dni Dziedzictwa

Nowe Miasteczko

ks. Rafał Witkowski

Bp Adrian Put

Bp Adrian Put

13 września 2025 w Nowym Miasteczku odbyła się konferencja pt. „Miasto, które opowiada” w ramach Europejskich Dni Dziedzictwa. Spotkanie rozpoczęło się uhonorowaniem proboszcza parafii w Nowym Miasteczku ks. Wojciecha Ratajewskiego złotą odznaką "Za opiekę nad zabytkami".

Wyróżnienie ks. Wojciechowi Ratajewskiemu przyznał Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a wręczyli Wicewojewoda Lubuski Maciej Siwicki i Lubuski Wojewódzki Konserwator Zabytków Barbara Bielinis-Kopeć, która przypomniała zasługi ks. Ratajewskiego w dziedzinie troski o renowację zabytków w parafii Nowe Miasteczko, a wcześniej w parafii Grębocice, z wielkim zaangażowaniem i na najwyższym poziomie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję