Reklama

Wiara

Święci koledzy

Bóg był w ich życiu na pierwszym miejscu, wyróżniały ich pobożność eucharystyczna i nadzwyczajna empatia, wrażliwość na biedę bliźniego.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

I krótkie życie jest wystarczająco długie, aby je przeżyć szlachetnie” – to zdanie starożytnego filozofa miałem w głowie, oglądając transmisję z kanonizacji Piera Giorgia Frassatiego i Carla Acutisa, dwóch młodych, pięknych ludzi. Pierwszy z nich żył w nie tak odległych czasach, w epoce, kiedy media – zwłaszcza dzięki radiu i wydawanej masowo prasie – zaczęły mieć coraz większy wpływ na społeczeństwo i życie pojedynczych ludzi. Drugi, zwany „Bożym influencerem”, był już dzieckiem społeczeństwa sieciowego, pierwszym milenialsem. Obaj żyli krótko, ale zdołali osiągnąć świętość.

Reklama

Bardzo mnie martwi odchodzenie młodych od Kościoła, dlatego nic mnie tak w tym roku nie ucieszyło jak kanonizacja tych dwóch młodych Włochów, z których ich rówieśnicy mogą uczynić swoich idoli. W tych postaciach jest wielki potencjał duszpasterski, kaznodziejski i katechetyczny. No bo któż może lepiej przemawiać do młodych, jak nie rówieśnicy czerpiący radość z życia, a zarazem dążący „do tego, co w górze, nie do tego, co na ziemi” (Kol 3, 2). Przez te osoby Kościół chce wskazać, że świętość jest na wyciągnięcie ręki. Że nie polega ona na heroicznych czynach, praktykowaniu ascezy, poświęceniu się wyłącznie Bogu, ale jest dostępna także dla tych, którzy są mocno zakotwiczeni w rzeczywistości, czerpią radość z życia i nie muszą rezygnować ze swoich przyjemności. Tak jak Pier Giorgio, który uwielbiał górskie wspinaczki, tak jak Carlo, który z zamiłowaniem serfował po sieci. A przy tym wszystkim Bóg był w ich życiu na pierwszym miejscu, wyróżniały ich pobożność eucharystyczna i nadzwyczajna empatia, wrażliwość na biedę bliźniego. Carlo Acutis jeszcze przed swoją beatyfikacją w 2020 r. stał się osobą bardzo popularną w sieci. Znane były jego powiedzenia: „Wszyscy rodzimy się jako oryginały, ale wielu umiera jako kserokopie” albo: „Ludzie tak bardzo troszczą się o piękno swego ciała, a nie dbają o piękno swojej duszy”. W związku z kanonizacją ukazało się o nim naprawdę wiele fajnych publikacji, także książkowych, przedstawiających go jako kolegę z sąsiedztwa. Teksty o Carlu Acutisie są pisane nie lukrowanym językiem, tak jak do niedawna jeszcze żywoty świętych, ale językiem zrozumiałym dla młodych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kiedy przed laty w nieistniejącym już koncernie medialnym Edipresse Polska wydawałem serię Księga świętych, miałem problem z wyborem wzorców dla młodzieży. Powiedzmy sobie szczerze: średniowieczny pustelnik asceta, czy zakonnica godzinami kontemplująca Boga w murach klasztornych to nie są przykłady przemawiające do młodego człowieka XXI wieku. Pamiętam, że aby przybliżyć postać św. Stanisława Kostki, prezentowałem jego „uwspółcześnione” wizerunki, bez aureoli. Dzisiaj nie trzeba stosować takich zabiegów, bo Pier Giorgio z fajką w zębach, a Carlo w czerwonej bluzce i sportowych butach wyglądają bardzo swojsko.

Frassati stał się popularny we Włoszech już niedługo po swojej śmierci i na długo przed Soborem Watykańskim II uchodził za prekursora apostolstwa świeckich. W Polsce do jego spopularyzowania przyczynili się spokrewniona z nim żyjąca we Włoszech rodzina Gawrońskich oraz kard. Karol Wojtyła. Ten, gdy w 1977 r. otwierał u krakowskich dominikanów wystawę poświęconą Frassatiemu, powiedział: „Popatrzcie, jak wygląda człowiek Ośmiu błogosławieństw, który nosił w sobie radość Ewangelii”. Po latach, już jako papież, beatyfikował go.

W homilii kanonizacyjnej papież Leon XIV, zapraszając do pójścia śladami nowych świętych, sparafrazował słowa Jana Pawła II z Listu do artystów, że „zadaniem każdego człowieka jest być twórcą własnego życia: człowiek ma uczynić z niego arcydzieło sztuki”. Ojciec Święty zaapelował: „Umiłowani, święci Pier Giorgio Frassati i Carlo Acutis są zaproszeniem skierowanym do nas wszystkich, zwłaszcza do młodych, by nie marnować swego życia, ale kierować je ku górze i uczynić z niego arcydzieło. Zachęcają nas swoimi słowami: «Nie ja, ale Bóg» – mawiał Carlo. A Pier Giorgio: «Jeśli Bóg będzie ośrodkiem każdego twego działania, wówczas wytrwasz i dojdziesz do celu». To prosta, ale skuteczna formuła ich świętości”. „Uczyń ze swego życia arcydzieło” – to znaczy: nie zmarnuj go, nie żyj byle jak, nie daj się omamić błyskotkami świata. Osiągniesz to, jeśli zaufasz Bogu, a w twarzy kolegi czy jakiegokolwiek człowieka zobaczysz oblicze Chrystusa. Pier Giorgio w swoim radykalizmie uważał, że na 100% można żyć z Chrystusem.

2025-09-16 12:42

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież, który zmienił świat, Polskę i Kościół

Żaden Polak w dziejach nie miał tak realnego wpływu na losy świata jak Karol Wojtyła. To on przyczynił się w znacznym stopniu do zmian politycznych w Europie Środkowo-Wschodniej, choć nie było to celem jego posługi. Dla nas, Polaków, ważna jest odpowiedź na pytanie: Jaka byłaby Polska, gdyby nie Jan Paweł II? Ale nie można zapominać, że „Papież z dalekiego kraju” odmienił także Kościół katolicki

Janowi Pawłowi II przypisuje się decydującą rolę w demontażu komunizmu, choć on od tego zdecydowanie się odżegnywał, wskazując w książce „Przekroczyć próg nadziei” i w encyklice „Centesimus annus” na inne przyczyny. Papież nie stał na czele jakiejś prymitywnej, antykomunistycznej krucjaty. On zmieniał „imperium zła” potęgą ewangelicznego Słowa Prawdy.
CZYTAJ DALEJ

Św. Cecylia - patronka muzyki kościelnej

Niedziela płocka 46/2003

[ TEMATY ]

św. Cecylia

pl.wikipedia.org

22 listopada Kościół obchodzi wspomnienie św. Cecylii. Należy ona do najsłynniejszych męczennic Kościoła rzymskiego. Żyła na przełomie II i III w. Jako młoda dziewczyna, złożyła ślub czystości. Mimo iż zmuszono ją do małżeństwa z poganinem Walerianem, nie złamała swego przyrzeczenia, lecz pozyskała dla Chrystusa swego męża i jego brata. Wszyscy troje ponieśli śmierć męczeńską. Jakub de Voragine w Złotej legendzie w taki oto sposób pisze o św. Cecylii: „Gdy muzyka grała, ona w sercu Panu jedynie śpiewała. Przyszła wreszcie noc, kiedy Cecylia znalazła się ze swym małżonkiem w tajemniczej ciszy sypialni. Wówczas tak przemówiła do niego: Najmilszy, istnieje tajemnica, którą ci wyznam, jeśli mi przyrzekniesz, że będziesz jej strzegł troskliwie. Jest przy mnie anioł Boży, który mnie kocha i czujnie strzeże mego ciała. Będziesz go mógł zobaczyć, jeśli uwierzysz w prawdziwego Boga i obiecasz, że się ochrzcisz. Idź więc za miasto drogą, która nazywa się Appijska i powiedz biedakom, których tam spotkasz: Cecylia posyła mnie do was, abyście pokazali mi świętego starca Urbana. Skoro ujrzysz jego samego, powtórz mu wszystkie moje słowa. A gdy on już oczyści ciebie i wrócisz do mnie, wtedy ujrzysz i ty owego anioła. Walerian przyjął chrzest z rąk św. Urbana. Wróciwszy do Cecylii znalazł ją w sypialni rozmawiającą z aniołem. Anioł trzymał w ręce dwa wieńce z róż i lilii i podał jeden z nich Cecylii, a drugi Walerianowi, mówiąc przy tym: Strzeżcie tych wieńców nieskalanym sercem i czystym ciałem, ponieważ przyniosłem je dla was z raju Bożego. One nigdy nie zwiędną ani nie stracą swego zapachu i nigdy nie ujrzą ich ci, którym czystość nie jest miła”. Pierwszym miejscem kultu św. Cecylii stał się jej grób w katakumbach Pretekstata, gdzie zachowała się grecka inskrypcja „Oddała duszę Bogu”. Następnie kryptę powiększono, przyozdabiając jej sklepienie malowidłem przedstawiającym Świętą w postaci orantki. Pierwsze ślady kultu liturgicznego Świętej męczennicy zawiera Sakramentarz leoniański z V w., gdzie znajduje się 5 formularzy mszalnych z własnymi prefacjami. Z kolei w aktach synodu papieża Symmacha z 499 r. znajduje się wzmianka o kościele pw. św. Cecylii wzniesionym w połowie IV w. Inną sławną świątynią dedykowaną Świętej jest bazylika zbudowana przez papieża Paschalisa na rzymskim Zatybrzu w początkach IX w., gdzie złożono pod ołtarzem jej doczesne szczątki. Za patronkę muzyki kościelnej uznano św. Cecylię dopiero pod koniec średniowiecza. Miało to swoje źródła w błędnym rozumieniu treści jednej z antyfon oficjum brewiarzowego: Cantantibus organis Coecilia Domino decantabat. Owo sformułowanie antyfony spowodowało powstanie licznych przedstawień ikonograficznych św. Cecylii, która gra na instrumencie przypominającym organy. W nawiązaniu do tej średniowiecznej tradycji od XVI w. w Kościele zachodnim zaczęły powstawać stowarzyszenia, których celem było pielęgnowanie muzyki kościelnej. Największy jednak rozgłos zyskało Stowarzyszenie św. Cecylii, które powstało w Bambergu w 1868 r. Dążyło ono do odnowienia prawdziwej muzyki kościelnej poprzez oczyszczenie liturgii z elementów świeckich i przywrócenia w liturgii chorału gregoriańskiego oraz polifonii Szkoły Rzymskiej. Rychło ruch cecyliański rozszerzył się na cały Kościół powszechny, a wybitni kompozytorzy dedykowali jej swoje dzieła.
CZYTAJ DALEJ

Byli siłą uprowadzeni do Rosji. Teraz mogli się spotkać z Papieżem

2025-11-22 19:28

[ TEMATY ]

spotkanie z papieżem

uprowadzeni do Rosji

Vatican Media

Spotkanie ukraińskich nastolatków oraz matek z Leonem XIV

Spotkanie ukraińskich nastolatków oraz matek z Leonem XIV

Leon XIV spotkał się w Pałacu Apostolskim z grupą matek i żon więźniów pozostających w niewoli rosyjskiej oraz nastolatków wywiezionych siłą do Rosji, którzy teraz powrócili do ojczyzny. „To spotkanie daje nam nadzieję, że Stolica Apostolska nas chroni i pracuje dla tych, którzy wciąż są w niewoli” – mówili Ukraińcy dziennikarzom Vatican News.

Historie cierpienia, strat, wyrwania z korzeni i więzi — to losy wielu ukraińskich matek i żon więźniów oraz dzieci wywiezionych przymusowo do Rosji. Według szacunków podawanych w ostatnich latach przez rząd ukraiński, było ich około dwudziestu tysięcy; około tysiąca wróciło do domu w latach 2024–2025. Wśród nich Mark, Ołeksandr, Weronika, Marta – w piątek spotkały się z Papieżem Leonem XIV w Pałacu Apostolskim.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję