Reklama

XXV Jubileuszowa Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę

Wędrówka po nadzieję

XXV Lubelska Piesza Pielgrzymka, która wyruszyła do Jasnogórskiej Pani 3 sierpnia, zgromadziła ok. 4 tys. osób. W ciągu 11 dni pielgrzymi pokonali 300 km, podzielonych na 20-, 30-kilometrowe odcinki. Piesi korzystali z pomocy służb transportowych, kwatermistrzowskich, porządkowych i medycznych. W drodze towarzyszyło im Radio Plus Lublin i Poczta Polska. Na pielgrzymim szlaku tradycyjnie już odwiedzili ich Księża Biskupi lubelscy. Abp Józef Życiński ufundował stypendia pielgrzymkowe dla pątników w trudnej sytuacji finansowej; dzięki takim stypendiom, otrzymanym na postawie poświadczeń księży proboszczów, ok. 100 osób zostało zwolnionych z opłat za uczestnictwo.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

„Jesteście naszymi ambasadorami, których posyłamy przed tron Maryi, abyście wypraszali łaski dla Kościoła lubelskiego” - mówił podczas Mszy św. rozpoczynającej pielgrzymkę, a sprawowanej przed kościołem pw. Świętej Rodziny na lubelskich Czubach abp Józef Życiński. „Idziemy na Jasną Górę po to, by odbudować nadzieję” - dodał. Jubileuszowa pielgrzymka dotarła na Jasną Górę 14 sierpnia. Pątnikom przyświecało hasło: Maryja uczy miłować Chrystusa, zaczerpnięte z programu duszpasterskiego opracowanego przez Episkopat Polski. Pątnicy modlili się również w intencji Ojca Świętego z racji 25. rocznicy Pontyfikatu.
W homilii, skierowanej do pielgrzymów i odprowadzających ich bliskich, Ksiądz Arcybiskup zauważył, że choć każdy niesie do Częstochowy osobiste intencje, to pewne troski są wspólne wszystkim. Wskazał tu przede wszystkim na biedę. „Z najnowszych badań wynika, że Lubelszczyzna to najbiedniejszy region, który znajdować się będzie w Unii Europejskiej” - mówił Metropolita, przypominając, że wiele rodzin znajduje się w dramatycznie trudnej sytuacji. „To jest ten świat biedy, o którym nie wolno zapomnieć, z którym czujemy się solidarni” - zwrócił się do przybyłej na Mszę św. grupy młodych bezrobotnych. Ich obecność była znakiem, że „nie czują się zmiażdżeni, samotni, że w poczuciu pielgrzymkowej wspólnoty chcą odbudowywać wiarę w człowieka i nadzieję swoich zmęczonych serc”. To, co wielkie, rodzi się z przezwyciężania tego, co trudne, ze świadectwa tego, co piękne. Metropolita wspomniał młodych uczestników powstania warszawskiego i powstańczy ślub Jana Nowaka-Jeziorańskiego. Tłumaczył, że można „wyczarować wrażliwość szlachetnych dusz” nawet w obliczu wielkich problemów, a życie nie zależy od sukcesu finansowego, osiągnięć i obecności na czołówkach gazet. „Jeśli coś nas niepokoi w obecnych polskich warunkach, co musimy uczynić przedmiotem modlitwy, to narastająca przepaść między ubożejącym społeczeństwem, a nielicznym środowiskiem sprawującym władzę” - zauważył Ksiądz Arcybiskup. Stwierdził, że jest wiele niepokojących oznak świadczących o tym, że brakuje „pomostów, które powinny jednoczyć we wspólnej trosce o los ojczyzny i dobro wspólne”. Według Metropolity takie oznaki rodzą „zasadniczy lęk o naszą kulturę” i wywołują „niepokój serc, że możemy zbudować jakąś Polskę kastową, gdzie przedstawiciele kasty rządzącej będą troszczyć się o swoje rady nadzorcze, swoje finanse, swoje sukcesy, natomiast nie będą czuć się odpowiedzialni za budowanie dobra wspólnego”. Jednak „idziemy ku Jasnej Górze nie po to, by celebrować «narodowe odciski», ale idziemy, by odbudować nadzieję”. Pielgrzymka to szczególny czas kształtowania osobowości, a „nasze pokolenie musi mieć świadomość tego, że potrzebna nam jest wrażliwość sumień, delikatność serca, wielkie poczucie wspólnoty, która nie zamknie się w kaście szukającej dla siebie przywilejów” - podkreślał Metropolita.
Abp Józef Życiński życzył pielgrzymom, by ich wędrowanie było „pielgrzymką formacji szlachetnych serc, wrażliwych dusz” i wyrazem solidarności z najbiedniejszymi i załamanymi. „Życzę, byście budowali wielką solidarność, w której nie mierzy się wielkości człowieka wielkością jego poborów czy częstotliwością występowania w telewizji, ale kulturą ducha, wrażliwością serca i umiejętnością składania siebie w ofierze dla innych”.

„Piesza pielgrzymka jest formą rekolekcji w drodze. To jest czas, gdy wielu ludzi zadaje sobie pytanie: czym jest wiara i kim dla mnie jest Chrystus. Jest to już wystarczający motyw, by wybrać się na pieszą pielgrzymkę. Ponadto każdy wierzący potrzebuje czasu wyciszenia, zostawienia wszystkiego, co dzieje się na co dzień, zobaczenia, czym inni ludzie żyją i zrozumienia, że w tym wszystkim rzeczywiście jest Bóg. Pielgrzymka to także niepowtarzalna przygoda. Kto tylko raz odważył się powędrować, będzie wracał, bo to wspaniałe przeżycie. Tegoroczna, jubileuszowa pielgrzymka była szczególnym czasem dziękowania za 25 lat wspólnego wędrowania do Matki Najświętszej i za wszystkie łaski od Niej otrzymane” - mówił ks. Józef Dziduch, dyrektor Lubelskiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę.

XXV Jubileuszową Pieszą Pielgrzymkę z Lublina na Jasną Górę tworzyło szesnaście grup lubelskich (w tym kapucyńska, księży paulistów i jezuitów - grupa akademicka KUL-u) oraz grupy chełmska i krasnostawska. Większość uczestników stanowili ludzie młodzi. Najmłodszym uczestnikiem pielgrzymki była roczna dziewczynka, najstarszy pątnik miał 79 lat. Wśród polskich pielgrzymów wędrowała także grupa dwudziestu Rosjan oraz Ukraińcy, Hiszpanie, Ekwadorczycy i Peruwiańczycy. Podczas trwania pielgrzymki w archikatedrze lubelskiej codziennie wieczorem odbywało się czuwanie w intencji pątników.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pismo Święte podkreśla potrzebę uczciwości

2025-09-18 09:34

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Pismo Święte podkreśla potrzebę uczciwości. Jezus uczy, że kto w drobnej rzeczy jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny; a kto w drobnej rzeczy jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie.

Jezus powiedział do uczniów: «Pewien bogaty człowiek miał rządcę, którego oskarżono przed nim, że trwoni jego majątek. Przywołał więc go do siebie i rzekł mu: „Cóż to słyszę o tobie? Zdaj sprawę z twego zarządzania, bo już nie będziesz mógł zarządzać”. Na to rządca rzekł sam do siebie: „Co ja pocznę, skoro mój pan odbiera mi zarządzanie? Kopać nie mogę, żebrać się wstydzę. Wiem już, co uczynię, żeby mnie ludzie przyjęli do swoich domów, gdy będę odsunięty od zarządzania”. Przywołał więc do siebie każdego z dłużników swego pana i zapytał pierwszego: „Ile jesteś winien mojemu panu?” Ten odpowiedział: „Sto beczek oliwy”. On mu rzekł: „Weź swoje zobowiązanie, siadaj prędko i napisz: pięćdziesiąt”. Następnie pytał drugiego: „A ty ile jesteś winien?” Ten odrzekł: „Sto korców pszenicy”. Mówi mu: „Weź swoje zobowiązanie i napisz: osiemdziesiąt”. Pan pochwalił nieuczciwego rządcę, że roztropnie postąpił. Bo synowie tego świata roztropniejsi są w stosunkach z podobnymi sobie ludźmi niż synowie światłości. Ja też wam powiadam: Pozyskujcie sobie przyjaciół niegodziwą mamoną, aby gdy wszystko się skończy, przyjęto was do wiecznych przybytków. Kto w bardzo małej sprawie jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny; a kto w bardzo małej sprawie jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie. Jeśli więc w zarządzaniu niegodziwą mamoną nie okazaliście się wierni, to kto wam prawdziwe dobro powierzy? Jeśli w zarządzaniu cudzym dobrem nie okazaliście się wierni, to któż wam da wasze? Żaden sługa nie może dwom panom służyć. Gdyż albo jednego będzie nienawidził, a drugiego miłował; albo z tamtym będzie trzymał, a tym wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i Mamonie!»
CZYTAJ DALEJ

Straż Graniczna: Dwa rosyjskie myśliwce wykonały niski przelot nad Morzem Bałtyckim

2025-09-19 18:55

[ TEMATY ]

naruszenie polskiej przestrzeni

Adobe Stock

Dwa rosyjskie myśliwce wykonały niski przelot nad platformą Petrobalticu na Morzu Bałtyckim. Naruszona została strefa bezpieczeństwa platformy. Powiadomione zostały Siły Zbrojne RP i inne służby - czytamy na portalu X.

Dwa rosyjskie myśliwce wykonały niski przelot nad platformą Petrobalticu na Morzu Bałtyckim. Naruszona została strefa bezpieczeństwa platformy. Powiadomione zostały Siły Zbrojne RP i inne służby.#MorskiOddziałSG
CZYTAJ DALEJ

Tragedia w USA. Nie żyją polscy żołnierze

2025-09-20 06:36

[ TEMATY ]

Stany Zjednoczone

żołnierz

Adobe Stock

Dowództwo Generalne poinformowało w piątek, że podczas nocnego szkolenia spadochronowego w Stanach Zjednoczonych doszło do tragicznego wypadku, w wyniku którego zginęło dwóch polskich żołnierzy Wojsk Specjalnych. Przyczyny zdarzenia są przedmiotem postępowania specjalnej komisji - podano.

„Z głębokim żalem informujemy, że 19 września 2025 roku, podczas nocnego szkolenia spadochronowego realizowanego w Stanach Zjednoczonych doszło go tragicznego wypadku, w wyniku którego zginęło dwóch żołnierzy Wojsk Specjalnych” - podało Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych we wpisie na platformie X.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję