Reklama

Święci i błogosławieni

Ks. Jerzy - święty, który przyciąga miliony

Trzydzieści dwa lata po męczeńskiej śmierci bł. ks. Jerzego Popiełuszki strumień pielgrzymów, którzy nawiedzają jego grób przy kościele św. Stanisława Kostki na warszawskim Żoliborzu, jest wciąż wartki i wielobarwny. Tworzą go ludzie z całego świata - nie tylko katolicy, ale też przedstawiciele innych wyznań i ateiści, nie tylko Polacy, ale przybysze z najbardziej egzotycznych zakątków mapy świata, sławni i wybitni oraz zwyczajni, anonimowi pielgrzymi. 19 października upływa 32. rocznica jego męczeńskiej śmierci. Czym przyciąga miliony skromny ksiądz z Polski?

[ TEMATY ]

bł. Jerzy Popiełuszko

Archiwum Muzeum bł. ks. Jerzego Popiełuszki w Warszawie

Bł. ks. Jerzy Popiełuszko

Bł. ks. Jerzy Popiełuszko

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Cały świat u grobu ks. Jerzego

Dla Polaków ks. Jerzy stał się symbolem sprzeciwu wobec totalitarnego reżimu, kapłanem, który wskazał rodakom ewangeliczny sposób oporu. Słowa "Zło dobrem zwyciężaj" z Listu św. Pawła do Rzymian stały się hasłem i znakiem rozpoznawczym jego walki, przejętym przez NSZZ "Solidarność", które na zawsze będzie z nim kojarzone. Na tym polegało jego zwycięstwo i byli tego świadomi ludzie, którzy gromadzili się przy kościele św. Stanisława od momentu podania wiadomości o jego porwaniu, a kilka dni później - potwierdzenia, że został zamordowany przez agentów policji politycznej PRL.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Już w pierwszych dniach po śmierci kapłana kościół św. Stanisława nawiedziło kilkadziesiąt tysięcy osób, a kolejka, która kończyła się na Dworcu Gdańskim pozostała do dziś w pamięci wiernych. Od tego roku strumień odwiedzających grób ks. Jerzego nie ustaje.

Reklama

Autorka biografii duszpasterza ludzi pracy, Milena Kindziuk, która poświęciła odrębną publikację cudom, wymodlonym za jego wstawiennictwem, wylicza, że byli tu najsławniejsi ludzie epoki. Ks. Jan Zieja stwierdził, że "na klęczkach" przybywali najwięksi tego świata. Byli i są wśród nich dostojnicy kościelni - kard. Joseph Ratzinger, kard. Angelo Amato, kard. Jean-Marie Lustiger, prymas Czech, hierarchowie z Meksyku, Filipin, Białorusi, politycy - George Bush, Václav Havel, Margaret Thatcher, arystokraci - wielki książę Luksemburga Jan, przywódcy religijni - Dalajlama. A także artyści, pisarze, poeci. Niezwykłymi gośćmi byli też Matka Teresa z Kalkuty oraz Jan Paweł II, który przybył do kościoła św. Stanisława w 1987 r. Matka ks. Popiełuszki, Marianna, mówiła później, że nawiedzenie grobu jej syna przez Ojca Świętego było największym cudem jej życia.

Księga pamiątkowa, wystawiona w Muzeum Bł. Ks. Jerzego Popiełuszki jest świadectwem tej różnorodności. W połowie października wpisali się goście z Portugalii, Francji i Egiptu. Z Polski panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Bieszczadach, uczniowie ze szkoły integracyjnej w Siemiatyczach, grupa nauczycieli z Gdańska.

Dariusz Starko, który regularnie pełni dyżury w Muzeum, zorganizowanym w podziemiach kościoła mówi, że pielgrzymi przybywają falami. Najwięcej młodych jest od kwietnia do końca czerwca, dla zorganizowanych pielgrzymek z Polski nie ma właściwie sezonów, choć z pewnością ruch ustaje w listopadzie, by znów nasilić się wiosną. Co do cudzoziemców, ostatnio najliczniej przybywają do kościoła św. Stanisława Francuzi. Dariusz Starko sądzi, że jest to związane z uzdrowieniem z Créteil. W miejscowości niedaleko Paryża po modlitwie ks. Bernarda Briana, czciciela ks. Jerzego, zdrowie odzyskał François Audelan, chory na wyjątkowo złośliwą odmianę białaczki. Ten domniemany cud otwiera procedurę procesu kanonizacyjnego ks. Jerzego.

Reklama

Do sanktuarium męczennika przybywa bardzo wielu Amerykanów, rdzennych, nie z Polonii, których jest również bardzo wielu - uściśla pan Starko. Dotychczas najliczniejsze grupy przybywały z Nowego Jorku i New Jersey, ostatnio coraz liczniej reprezentowane są stany południowe i wschodnie. Co ciekawe, przybysze z USA nie dowiadują się dopiero tu, na miejscu, kim był ks. Jerzy. Oni są dobrze poinformowani i przygotowani, mają sporą wiedzę o jego życiu, nieraz wyciągają z portfeli czy modlitewników obrazki z jego podobizną. Coraz więcej zorganizowanych grup przybywa z Ukrainy i Białorusi - mówi wolontariusz z Muzeum. Dodaje, że to nowy trend.

Szczególnym czasem dla sanktuarium były Dni w Diecezjach w ramach tegorocznych Światowych Dni Młodzieży - mówi Starko. Do świątyni i na grób Błogosławionego przybyło wówczas około siedem tysięcy pielgrzymów z sześćdziesięciu ośmiu krajów.

Rzecznik archidiecezji warszawskiej ks. Przemysław Śliwiński potwierdza, że żoliborskie sanktuarium jest jednym z najbardziej uczęszczanych nie tylko w diecezji, ale też w Polsce, że znajduje się w czołówce krajowych sanktuariów. Obok Częstochowy, krakowskich Łagiewnik, Kalwarii Zebrzydowskiej, Wadowic. Dla przybywających do Warszawy wizyta w sanktuarium męczennika od lat jest obowiązkowym punktem programu.

Według szacunków sanktuarium, od 1984 roku przybyło tu ok. 20 mln osób.

Prostota i radykalizm

Jaka jest tajemnica ogromnej popularności ks. Jerzego?

Reklama

Ks. Śliwiński wspomina, że gdy studiował w Rzymie, wszedł na ekrany film Rafała Wieczyńskiego "Popiełuszko. Wolność jest w nas". Młodzi księża z całego świata utożsamiali się z ks. Jerzym, który pokazał im wzór posługi kapłańskiej: być do końca z wiernymi, identyfikować się z Chrystusem. Nie uważali przy tym, że jest to bohater wyjątkowy i heroiczny, nieosiągalny, ale wzór dla każdego. I zapowiadali, że będą przywozić swoich parafian do Polski, na grób męczennika. Na ks. Śliwińskim robiło wrażenie, że w odbiorze cudzoziemców aspekt polityczny, walka z totalitaryzmem, schodziła na drugi plan, na jego kolegach robiła wrażenie uniwersalna wymowa filmu Wieczyńskiego.

Rzecznik archidiecezji warszawskiej zwraca uwagę, że ks. Jerzy jest bardzo popularny we Francji, gdzie jest wiele ulic, skwerów i parków jego imienia. Na Francuzach robi wrażenie, że jest to kapłan wzięty z ludu dla ludu, że jego wiara była tak silna, że był gotów na męczeństwo. Odradzająca się na Zachodzie wiara szuka ideału, ikony radykalnego chrześcijaństwa. Ks. Jerzy, wraz z Janem Pawłem II i św. Faustyną, stał się najbardziej międzynarodowym polskim świętym - stwierdza ks. Śliwiński.

Czemu jest tak popularny? - Decyduje o tym prostota i dostępność kapłana - wyjaśnia przyciąganie ks. Jerzego Dariusz Starko.

- Za życia gromadził ludzi, kochał ich, rozumiał. Ale nie zatrzymywał ich dla siebie, prowadził go Boga - mówi Milena Kindziuk. Ale jest w fenomenie ks. Popiełuszki, jego popularności na całym świecie jakaś tajemnica, wynikająca z pragnienia radykalizmu - dodaje.

2016-10-18 15:20

Oceń: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Relikwie bł. Jerzego Popiełuszki przekazane Katolickiemu Stowarzyszeniu Młodzieży

[ TEMATY ]

bł. Jerzy Popiełuszko

KSM

ksm.org.pl

Po Mszy świętej i modlitwie przy grobie bł. Jerzego Popiełuszki przedstawiciele Prezydium Krajowej Rady KSM odebrali relikwie męczennika okresu PRL. Przekazanie odbyło się w Kurii Metropolitarnej w Warszawie. Relikwie przekazano na dwa dni przed głównymi uroczystościami związanymi z 10. rocznicą beatyfikacji ks. Jerzego Popiełuszki.

Na czele delegacji stanął przewodniczący Prezydium KR KSM Patryk Czech oraz asystent generalny KSM ks. dr Andrzej Lubowicki. Po Mszy świętej o godz. 8.00 w kościele św. Stanisława Kostki na warszawskim Żoliborzu, delegacja złożyła kwiaty na grobie błogosławionego. Następnie udała się do Kurii Metropolitarnej Warszawskiej, gdzie otrzymała relikwie z rąk o. Gabriela Bartoszewskiego OFM Cap, promotora sprawiedliwości w procesie beatyfikacyjnym ks. Jerzego.
CZYTAJ DALEJ

Watykan/ Skazany kardynał Becciu odstąpił od żądania udziału w konklawe

2025-04-29 10:44

[ TEMATY ]

Watykan

konklawe

kardynał Angelo Becciu

żądanie

Włodzimierz Rędzioch

Włoski kardynał Angelo Becciu, skazany przez trybunał w Watykanie za defraudację, odstąpił od żądania udziału w konklawe. Prawo to utracił na mocy decyzji papieża Franciszka, podjętej w 2020 roku w związku ze skandalem wokół zakupu luksusowej nieruchomości w Londynie.

W ogłoszonym we wtorek liście 76-letni, niegdyś bardzo wpływowy kardynał napisał: "Mając w sercu dobro Kościoła, któremu służyłem i będę służyć z wiernością i miłością, a także by przyczynić się do jedności i spokoju konklawe, postanowiłem zachować posłuszeństwo wobec woli papieża Franciszka i nie wchodzić na konklawe, choć jestem przekonany o swojej niewinności".
CZYTAJ DALEJ

Arcydzieła malarstwa wystawione w Rzymie

2025-04-29 21:17

[ TEMATY ]

Rzym

Rok Święty 2025

Fot. Włodzimierz Rędzioch

Rok Święty 2025 jest wielkim wydarzeniem duchowych, ale jego organizatorzy zadbali, by miał również wymiar kulturalny. W Rzymie organizowany jest cykl wystaw zatytułowany „Otwarte niebiosa” – odbyły się już wystawy ikon oraz obrazów Marca Chagalla i Salvadora Dalí.

Natomiast w okresie świąt Wielkanocnych zorganizowano wystawę nawiązujące do tajemnicy Zmartwychwstania Chrystusa - w rzymskim kościele San Marcello al Corso można oglądać dwa arcydzieła malarstwa chrześcijańskiego: „Uczniowie Piotr i Jan biegnący do grobu w poranek Zmartwychwstania” Eugène’a Burnanda oraz „Wieczerza w Emaus” Rembrandta.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję