Po raz kolejny młodzież z diecezji włocławskiej wzięła udział w spotkaniu pn. „Przystanek Jezus”, zorganizowanym przez ks. Krzysztofa Antczaka 21 lutego br. we Włocławku w parafii pw. św. Stanisława. Oprócz włocławian w spotkaniu uczestniczyli młodzi ludzie z Tuliszkowa, Ciechocinka i Lubicza Górnego - łącznie ponad 300 osób - wraz z księżmi wikariuszami ze swych parafii.
Przed Mszą św. inaugurującą „Przystanek Jezus” wszystkich serdecznie powitał proboszcz parafii św. Stanisława - ks. prał. Jan Nowaczyk. Liturgii przewodniczył ks. Sławomir Walczak, w koncelebrze byli księża: Krzysztof Antczak, Marek Bałwas, Tomasz Król, Marcin Filas, Jacek Borowski i Marek Zieliński.
Dalsza część spotkania odbyła się w Gimnazjum Publicznym nr 1.
O atmosferze, w jakiej przebiegało, mówią uczestnicy:
To był nasz pierwszy „Przystanek Jezus”, więc nie bardzo wiedzieliśmy, czego się spodziewać. To, co się działo, przekroczyło nasze oczekiwania. Było fantastycznie. Okazało się, że ludzie, którzy w ogóle się nie znają, potrafią bawić się razem jak dobrzy przyjaciele. Wszystkim podobała się gra zespołów: „Kerygma” z WSD we Włocławku oraz „EDEN” z parafii Matki Bożej Fatimskiej we Włocławku. Ważną częścią spotkania były krótkie dramy, przygotowane przez grupę młodzieży pod kierunkiem ks. K. Antczaka. Ich przesłanie było jednoznaczne: wszyscy jesteśmy bliźnimi, braćmi, nie wolno odwracać się od człowieka, gardzić nim dlatego, że jest biedny. Komentarzem do wystawionych scen było świadectwo ks. M. Bałwasa. Wierzymy, że i przesłanie dram, i słowa Księdza nie pozostały bez wpływu na uczestników spotkania, że wywołały refleksje, dzięki którym zmieni się ich punkt widzenia świata... Może udało się przekonać choć jedną osobę, że pieniądze to nie wszystko? Tak naprawdę liczy się zdrowie, miłość, dobre serce. To one są najcenniejsze na świecie. Bez nich życie człowieka, nawet bardzo zamożnego, jest puste i bezsensowne, wszak nie wszystko jest na sprzedaż. Uważamy, że tego rodzaju spotkania powinny odbywać się częściej, ponieważ niosą wiele dobra: zachęcają młodzież do modlitwy, do dzielenia się wiarą, do samodzielnego myślenia. Przy tym uczą prawdomówności i przyjaźni, są więc wartościowym sposobem spędzania czasu... Małgorzata i Iwona
Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu
Zafascynowała mnie jej postać, gdyż jest świętą na obecne czasy. Kobieta wykształcona, inteligentna, delikatna i stanowcza zarazem, nie pozwalająca sobą poniewierać, umiejąca zatroszczyć się o swoją godność, dbająca o swój wygląd i urodę, a jednocześnie bez krzty próżności.
Żona biznesmena i doktor medycyny, która nie tylko potrafiła malować paznokcie - choć to też istotne, by się podobać - ale umiała stworzyć prawdziwy, pełen miłości dom. W gruncie rzeczy miała czas na wszystko! Jak to czyniła? Ano wszystko układała w świetle Bożych wskazówek zawartych w nauczaniu Ewangelii i Kościoła. Z pewnością zdawała sobie sprawę z tego, że każdy z nas znajduje czas dla tych ludzi lub dla tych wartości, na których mu najbardziej zależy. Jeżeli mi na kimś nie zależy, to nawet wolny weekend będzie za krótki, aby się spotkać i porozmawiać. Jednak gdy na kimś mi zależy, to nawet w dniu wypełnionym pracą czas się znajdzie. Wszystko przecież jest kwestią motywacji. Ona rzeczywiście miała czas na wszystko, a przede wszystkim dla Boga i swoich najbliższych.
W poniedziałek 28 kwietnia br., w siedzibie Komisji Episkopatów Unii Europejskiej (COMECE) w Brukseli, odbyło się spotkanie sekretarzy generalnych Episkopatów Unii Europejskiej.
Spotkanie dotyczyło m.in. zagadnień związanych z aktualnymi trendami w polityce unijnej oraz miejscem Kościoła w europejskiej debacie publicznej.
28 kwietnia, w Press Room stadionu Tarczyński Arena, odbyła się konferencja prasowa „One Month To Go” o tematyce zbliżającego się finału Ligi Konferencji Europy, który zostanie rozegrany równo za miesiąc, 28 maja. Prelegentami tego wydarzenia byli: Wiceprezydent Wrocławia Renata Grabowska, Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezary Kulesza, Sekretarz Generalny PZPNu Łukasz Wachowski oraz Prezes stadionu Marcin Przychodny.
Renata Grabowska, rozpoczęła swoją wypowiedź, od podziękowań w kierunku Pana Kuleszy, że wydarzenie 28 maja o godzinie 21 odbędzie się na naszym stadionie. Finał LKE we Wrocławiu to zasługa tego, że PZPN z UEFĄ zaczęły rozmawiać. Od 2012r. jest to pierwsze wydarzenie takiej rangi we Wrocławiu. Oczywiście, mieliśmy Ligę Narodów, eliminacje do Mistrzostw Świata i the World Games. Wrocław jest miastem sportu międzynarodowego. Teraz będziemy gościć piłkę nożną i finał rozgrywek rangi europejskiej. Wcześniej obstawialiśmy o tym, kto będzie w finale, wiec zobaczymy. Zdradzę, że, liczę na Chelsea ale tego nie wiem – oznajmia Wiceprezydent.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.