W niedzielę 4 czerwca br. w kościele Świętego Krzyża w Zakopanem odprawiona została uroczysta Msza św. jako dziękczynienie za dar beatyfikacji siostry Bernardyny Jabłońskiej, wiernej współpracownicy św. Brata Alberta i kontynuatorki Jego dzieła pomocy najuboższym.
Eucharystię poprzedziła medytacja „Św. Brat Albert z okruszyn Bożych błogosławieństw” w wykonaniu sióstr albertynek, braci albertynów oraz mieszkańców albertyńskich placówek, wg scenariusza p. Roberta Wyroda.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Mszy św. przewodniczył i homilię wygłosił ks. bp Łukasz Buzun z Kalisza, który w homilii nawiązał do Uroczystości Zesłania Ducha Świętego. To właśnie Jego przemieniająca moc sprawiła, że św. Brat Albert odnalazł w swoim życiu Chrystusa ukrzyżowanego, a dzięki Niemu zbliżył się do człowieka.
Przykład bł. s. Bernardyny wskazuje na owocność „poszerzania serca”, bo wtedy można „czynić wszystkim dobrze” ofiarnie i z miłością, co stało się dewizą Jej życia i testamentem pozostawionym siostrom albertynkom. Oprawę liturgiczną przygotowały siostry albertynki wraz z braćmi albertynami, a podziękowanie zgromadzonym w imieniu tych wspólnot wyraziła s. Teresa Maciuszek, przełożona generalna sióstr albertynek.
We Mszy św. udział wzięli kapłani z zakopiańskich parafii, władze samorządowe, osoby życia konsekrowanego, licznie zgromadzone siostry albertynki i bracia albertyni oraz wierni i czciciele św. Brata Alberta i bł. s. Bernardyny. Po modlitwie w kościele Świętego Krzyża wierni zostali zaproszeni do odbycia wspólnej pielgrzymki szlakiem św. Jana Pawła II z Kuźnic do Pustelni sióstr albertynek na Kalatówki. Zwieńczeniem świętowania był wspólny posiłek przygotowany przez siostry albertynki.
S. Bernarda Kostka
Kaplica na Kalatówkach

Beatyfikacji s. Bernardyny Jabłońskiej dokonał św. Jan Paweł II w Zakopanem w dniu 6 czerwca 1997 r. W homilii beatyfikacyjnej Ojciec Święty nazwał ją „zakopiańską” świętą, ponieważ wzrastała do świętości poprzez pustelnię na Kalatówkach. W dniu beatyfikacji Papież nawiedził Pustelnię sióstr albertynek, gdzie zatrzymał się na modlitwę w kaplicy Świętego Krzyża przed wizerunkiem Chrystusa ukrzyżowanego – tym samym, przed którym modlił się św. Brat Albert i bł. s. Bernardyna.