W Mszy św. uczestniczyli m.in. prezydent Niemiec, Frank-Walter Steinmeier, jego poprzednik Christian Wulff oraz kanclerz Angela Merkel, obecni też byli niemal wszyscy ministrowie i parlamentarzyści. W kazaniu kierownik Biura Katolickiego, ks. prałat Karl Jüsten podkreślił „płynący z głębi serca” katolicyzm zmarłego kanclerza. Kapłan, reprezentujący episkopat Niemiec w kontaktach ze światem polityki przypomniał, że „silą napędową” do rozwijania dobrego współżycia Kościołów i chrześcijan była dla Kohla także miłość do jego zmarłej przed kilkoma laty żony – ewangeliczki Hannelore.
- Kohl potrafił polaryzować, ale posiadał także wielki dar nawiązywania przyjaźni, lubił też powtarzać, że jako chrześcijanie wierzymy także w życie przed śmiercią - mówił w kazaniu ks. prałat Jüsten. Podkreślił jednocześnie wielką niezależność byłego kanclerza. - Jeśli z czymś się nie zgadzał, mówił to każdemu wprost - stwierdził ks. Jüsten i podał przykład: Kohl zawsze podkreślał wielki wkład papieża Jana Pawła II w upadek żelaznej kurtyny i zjednoczenie Niemiec, „co nie przeszkadzało mu odnosić się krytycznie na przykład do – jego zdaniem – niewłaściwych nominacji biskupich”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Wczorajsza Msza św. zapoczątkowała uroczystości pożegnalne wieloletniego kanclerza Niemiec Zachodnich i pierwszego szefa rządu zjednoczonych Niemiec. W sobotę 1 lipca będzie miał miejsce „europejski akt państwowy” w Parlamencie Europejskim w Strasburgu. Będzie to pierwsza tego typu ceremonia w historii tej instytucji. Podczas dwugodzinnej uroczystości przy trumnie okrytej flagą Unii Europejskiej przemówienia wygłoszą m.in. kanclerz Niemiec Angela Merkel, przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker i były prezydent USA Bill Clinton.
Kolejnymi mówcami będą przewodniczący Parlamentu Europejskiego Antonio Tajani, przewodniczący Rady Europy Donald Tusk oraz nowy prezydent Francji Emanuel Macron. Na życzenie wdowy, Maike Kohl-Richter, nie będzie odrębnego "państwowego aktu pożegnania" byłego kanclerza.
Ze Strasburga trumna z ciałem kanclerza Kohla zostanie przewieziona do jego rodzinnego Ludwigshafen, a następnie do katedry w Spirze. Po Mszy św. pogrzebowej oraz ceremonii pożegnania z oddaniem honorów wojskowych, zostanie złożona na przykatedralnym cmentarzu.
Urodzony 3 kwietnia 1930 w Ludwigshafen Helmut Kohl był w latach 1969-76 premierem Nadrenii-Palatynatu, a w latach 1982-98 kanclerzem Niemiec. Do jego sukcesów politycznych należy niewątpliwie ważny udział w procesie jednoczenia Niemiec i w budowaniu jedności europejskiej, włącznie z trudnym procesem wprowadzania wspólnej waluty euro. Od 1973 roku przez 25 lat Kohl był przewodniczącym niemieckiej Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej (CDU).
Podczas pełnienia urzędu kanclerza ten głęboko wierzący katolik utrzymywał kontakty z biskupami, kardynałami i papieżami. W sprawy religijne angażował się także po odejściu z aktywnego życia politycznego. Przyczynił się m.in. do odbudowy Wyższej Szkoły Studiów Judaistycznych w Heidelbergu, założył też Fundację przy katedrze cesarskiej w Spirze. Symbolem jedności europejskiej była dla Kohla romańska świątynia w jego rodzinnym Ludwigshafen.