Nawiązując w homilii do patrona i przypominając walkę o wolność Ojczyzny abp Hoser podkreślił, że obowiązkiem chrześcijanina jest szacunek dla tego, co święte. Dotyczy to zarówno osób, miejsc, jak i czasu. Jednym z nich, jak zaznaczył, jest niedziela.
"Stanowi ona nie tylko pamiątkę Zmartwychwstania Pańskiego, ale również czas wykrojony z codziennego zabiegania by wejść w intensywny kontakt z Bogiem i wprowadzić modlitwę do życia, zaś doświadczenia codziennego dnia w modlitwę" – powiedział biskup warszawsko-praski. Przypomniał, że Bóg chce prowadzić człowieka udzielając mu swojego światła i mądrości. Do tego jednak niezbędny jest żywa relacja z Panem, na którą potrzebny jest czas – podkreślił kaznodzieja. Zwrócił uwagę, że wielu Polaków nie chce świętowania niedzieli. – Przez lata dzikiego kapitalizmu przyzwyczaili się do handlu w wolne dni. Dla wielu supermarkety stały się niczym ‘świątynie złotego cielca’, gdzie kłaniają się produktom, zastanawiając się: Co mogą jeszcze kupić? Gdzie jest taniej? Gdzie jest drożej? - Niestety to uzależnienie od zakupów jest swego rodzaju upodleniem człowieka – stwierdził abp Hoser.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Ostrzegł, że brak wolnej niedzieli i umiejętności świętowania niszczy ludzką osobę. - Ten dzień jest nam potrzebny zarówno do budowania naszego człowieczeństwa, jak i więzi rodzinnych – podkreślił.
Na zakończenia abp Hoser zachęcał młodzież by nie tylko dbała o rozwój intelektualny pogłębiając swoją wiedzę, ale przede wszystkim by uczyła się mądrości, która jest umiejętnością wybierania prawdziwego dobra.