Prezydent Iraku Barham Salih zaprosił papieża Franciszka do odwiedzenia tego kraju. Ujawnił to sam szef państwa podczas spotkania z obradującymi w Bagdadzie katolickimi patriarchami Bliskiego Wschodu.
Salih przekazał zaproszenie osobiście podczas rozmowy z Franciszkiem w Watykanie 24 listopada. Celem papieskiej wizyty byłaby wspólna modlitwa wraz z innymi zwierzchnikami religijnymi, upamiętniająca Abrahama - „ojca wszystkich wierzących”.
Jednocześnie nowy prezydent Iraku, który należy do kurdyjskiej mniejszości, oświadczył, że zamierza być strażnikiem Konstytucji, aby chronić różnorodność oraz wspierać ducha tolerancji i wzajemnego współżycia pod znakiem prawdziwego pojednania narodowego. Zapewnił, że w swoich relacjach z chrześcijanami i innymi grupami społecznymi nie będzie kierował się kategoriami „mniejszości” i „większości”, lecz zasadą obywatelstwa, która „umożliwia życie wszystkim na ziemi wszystkich”, w kraju, którego obywatele są równi, bez dyskryminacji z powodu tożsamości kulturowej, etnicznej czy religijnej.
By naprawdę pójść za Jezusem musimy umieć zostawić wszystko – powiedział Ojciec Święty w rozważaniu przed modlitwą „Anioł Pański” w Watykanie. Papież skomentował fragment Ewangelii czytany w III niedzielę zwykłą roku A (Mt 4, 12-23), mówiącym o powołaniu pierwszych uczniów.
Franciszek zaznaczył, że Jezus zawsze stawia nas w obliczu konieczności opuszczenia wszystkiego, aby za Nim pójść. „Jest to moment decydujący dla każdego chrześcijanina, bo tu chodzi o sens wszystkiego innego. Jeśli nie znajdujemy odwagi, żeby wyruszyć w drogę, grozi nam, że pozostaniemy obserwatorami swojego życia i będziemy przeżywali wiarę połowicznie” – przestrzegł Ojciec Święty. Wyjaśnił, że chodzi z pewnością o odwagę porzucenia naszych wad i grzechów, ale także lęków, egoistycznych kalkulacji, czasu marnowanego na bardzo wiele rzeczy bezużytecznych. Dodał, że pozwala to doświadczyć pełni życia. „Aby spełnić życie trzeba przyjąć wyzwanie pozostawienia” – podkreślił papież.
Częstochowianie chętnie modlą się w Dolinie Miłosierdzia
45 proc. badanych pozytywnie ocenia działalność Kościoła katolickiego, to o 3 punkty więcej niż w marcu; źle – 41 proc., o 4 punkty mniej niż poprzednio - wynika z wrześniowego badania CBOS. Zadowolone są w większości osoby identyfikujące się z prawicą, a krytyczne - o poglądach lewicowych lub centrowych.
Podziel się cytatem
Pozytywnie działalność Kościoła katolickiego oceniło ocena 45 proc. dorosłych Polaków. To o 3 punkty więcej niż pół roku temu. Z kolei źle oceniło 41 proc. respondentów, o 4 punkty mniej niż poprzednio. „Od pięciu lat opinie o Kościele są wyraźnie spolaryzowane, przy czym raz niewielką przewagę zyskują osoby z aprobatą wypowiadające się o działaniu tej instytucji, a innym razem – jej krytycy” - wskazał CBOS.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.