Jan Olszewski,
— Jacek Kurski PL (@KurskiPL) 8 lutego 2019
Premier pierwszego polskiego rządu pochodzącego z wolnych wyborów po II WŚ nie żyje.
Odszedł w późnych godzinach wieczornych, w szpitalu na Szaserów.
Panie Premierze odpoczywaj w pokoju.
Do informacji o śmierci Olszewskiego odniosła się Beata Kempa. Szanowny Panie Premierze Janie Olszewski - zanosi Pan przed tron Najwyższego niebywałą uczciwość, miłość do Ojczyzny i wrażliwość na krzywdę drugiego człowieka. Dziękujemy za wszystko! Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie - napisała minister na Twitterze.
Szanowny Panie Premierze Janie Olszewski - zanosi Pan przed tron Najwyższego niebywałą uczciwość, miłość do Ojczyzny i wrażliwość na krzywdę drugiego człowieka. Dziękujemy za wszystko! Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie. #Olszewski
— Beata Kempa (@BeataKempa_KPRM) 8 lutego 2019
Olszewski urodził się 20 sierpnia 1930 roku w Warszawie; pochodził z rodziny kolejarskiej związanej z PPS. W latach 60. bronił w procesach politycznych m.in.: Jacka Kuronia, Karola Modzelewskiego, Melchiora Wańkowicza, Janusza Szpotańskiego, Wojciecha Ziembińskiego. W 1975 roku podpisał „List 59” - protest przeciw poprawkom wprowadzającym do konstytucji PRL przewodnią rolę PZPR i sojusz z ZSRR. W 1976 roku bronił w sądach robotników Radomia i Ursusa. Współpracował z KOR i Ruchem Obrony Praw Człowieka i Obywatela. W 1980 r. doradzał Solidarności i Lechowi Wałęsie. Jako członek Komitetu Obywatelskiego przy Lechu Wałęsie uczestniczył w rozmowach Okrągłego Stołu. Był pełnomocnikiem rodziny ks. Jerzego Popiełuszki podczas procesu jego zabójców z SB.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Zwieńczeniem kariery politycznej Olszewskiego była funkcja szefa rządu. W 1991 roku Wałęsa powołał go na premiera, a 23 grudnia 1991 jego rząd otrzymał wotum zaufania od Sejmu - pierwszego po wojnie wybranego w pełni wolnych wyborach.
Ujawnienie archiwaliów SB przez ówczesnego szefa MSW Antoniego Macierewicza stało się bezpośrednią przyczyną upadku rządu Olszewskiego w nocy z 4 na 5 czerwca 1992 roku, określanej później jako „noc teczek”. 4 czerwca rano do Sejmu trafiły koperty z tzw. listą Macierewicza, na której znajdowały się nazwiska polityków figurujących w archiwach MSW jako tajni współpracownicy komunistycznych służb specjalnych.