Reklama

Aktualności

Franciszek do rumuńskich grekokatolików: bądźcie świadkami wolności i miłosierdzia

„Obyście byli świadkami wolności i miłosierdzia, aby braterstwo i dialog przeważały nad podziałami, powiększając braterstwo krwi, które ma swoje źródło w okresie cierpienia, kiedy chrześcijanie podzieleni na przestrzeni dziejów, odkryli, że są sobie bliżsi i solidarni” – powiedział papież do rumuńskich grekokatolików. Podczas Boskiej Liturgii w Blaju Ojciec Święty ogłosił błogosławionymi siedmiu biskupów - męczenników w okresie dyktatury komunistycznej.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W swojej homilii Franciszek nawiązał najpierw do odczytanego fragmentu Ewangelii (J 9, 1-38), opisującego uzdrowienie niewidomego od urodzenia. Zauważył, że scena ta ukazuje, jak trudno, jak trudno jest zrozumieć działania i priorytety Jezusa, zdolnego postawić w centrum tego, który był na obrzeżach, poszukującego osoby z jej obliczem, z jej ranami i historią. „Idzie jej na spotkanie i nie daje się zwieść sprawom, które nie są w stanie dać pierwszeństwa i postawić w centrum tego, co naprawdę jest ważne” – stwierdził papież.

Ojciec Święty przypominał prześladowania okresu dyktatury totalitarnej i podkreślił przykład siedmiu biskupów-męczenników. „Z wielką odwagą i męstwem wewnętrznym zgodzili się na ciężkie uwięzienie i wszelkiego rodzaju znęcanie się, by nie zaprzeć się przynależności do swego umiłowanego Kościoła. Ci pasterze, męczennicy wiary, przywrócili i pozostawili narodowi rumuńskiemu cenne dziedzictwo, które możemy podsumować w dwóch słowach: wolność i miłosierdzie” – powiedział Franciszek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Papież zaznaczył, że wolność wyraża się w Rumunii w różnorodności wyznań religijnych, a nowi błogosławieni właśnie za swą wierność byli prześladowani i więzieni. Byli też świadkami miłosierdzia modląc się o nawrócenie wszystkich. „Ta postawa miłosierdzia wobec oprawców jest proroczym przesłaniem, ponieważ ukazuje się dzisiaj jako zaproszenie dla wszystkich, by przezwyciężyć urazę miłością i przebaczeniem, przeżywając wiarę chrześcijańską konsekwentnie i odważnie” – stwierdził Ojciec Święty.

Franciszek wskazał, że również dzisiaj pojawiają się nowe ideologie, które w subtelny sposób starają się narzucić i wykorzenić lud z najbogatszych tradycji kulturowych i religijnych. „Są to kolonizacje ideologiczne, które lekceważą wartości osoby, życia, małżeństwa i rodziny, i są propozycjami alienującymi, równie ateistycznymi jak w przeszłości, wyrządzają szkodę zwłaszcza naszej młodzieży i dzieciom pozostawiając ich bez korzeni, z których mogli by się rozwijać” – przestrzegł papież.

Na zakończenie Ojciec Święty zachęcił zgromadzonych do niesienia Ewangelii i walki z nowymi ideologiami. „Obyście byli świadkami wolności i miłosierdzia, aby braterstwo i dialog przeważały nad podziałami, powiększając braterstwo krwi, które ma swoje źródło w okresie cierpienia, kiedy chrześcijanie podzieleni na przestrzeni dziejów, odkryli, że są sobie bliżsi i solidarni. Niech was wspomaga w waszym pielgrzymowaniu macierzyńska ochrona Dziewicy Maryi i wstawiennictwo nowych błogosławionych” – powiedział Franciszek na zakończenie swej homilii.


Oto tekst papieskiej homilii w tłumaczeniu na język polski:

Reklama

„Nauczycielu, dlaczego ten człowiek urodził się niewidomy: Czy to on sam dopuścił się jakiegoś grzechu, czy może jego rodzice?” (J 9, 2). To pytanie uczniów skierowane do Jezusa uruchamia serię ruchów i działań, które będą towarzyszyć całemu opisowi ewangelicznemu, ukazując i podkreślając to, co naprawdę zaślepia ludzkie serce.

Jezus, podobnie jak Jego uczniowie, widzi niewidomego od urodzenia, potrafi go rozpoznać i umieścić w centrum. Po oświadczeniu, że jego ślepota nie była owocem grzechu, zmieszał pył ziemi ze swoją śliną i rozmazał je na oczach; potem nakazał mu obmyć się w sadzawce Siloe. Po obmyciu niewidomy odzyskał wzrok. Ciekawe jest to, że cud jest opowiedziany tylko w dwóch wersetach, wszystkie pozostałe zwracają uwagę nie na ślepca, który został uzdrowiony, ale na dyskusje, jakie rozbudza. Wydaje się, że jego życie, a zwłaszcza jego uzdrowienie, stają się banalne, anegdotyczne lub stanowią element dyskusji, a także rozdrażnienia i kłopotu. Uzdrowiony ślepiec jest najpierw przesłuchiwany przez zdumiony tłum, a następnie przez uczonych w Prawie; a ci przesłuchują również jego rodziców. Kwestionują tożsamość uzdrowionego człowieka; potem zaprzeczają działaniu Boga, przyjmując za wymówkę, że Bóg nie działa w szabat; nawet wątpią, że ten człowiek urodził się ślepy.

Reklama

Cała ta scena i dyskusje ujawniają, jak trudno jest zrozumieć działania i priorytety Jezusa, zdolnego postawić w centrum tego, który był na obrzeżach, zwłaszcza, gdy się pomyśli, że pierwsze miejsce zajmuje „szabat”, a nie miłość Ojca, który pragnie zbawić wszystkich ludzi (por. 1 Tm 2, 4). Niewidomemu przyszło żyć nie tylko z własną ślepotą, ale także ze ślepotą swego otoczenia. Są nią opory i wrogość, które pojawiają się w ludzkim sercu, gdy w centrum, zamiast ludzi, stawiamy interesy partykularne, etykietki, teorie, abstrakcje i ideologie, które, tam gdzie przechodzą, jedynie zaślepiają wszystko i wszystkich. Natomiast logika Pana jest inna: daleki od ukrywania się w bezczynności lub abstrakcji ideologicznej, szuka osoby z jej obliczem, z jej ranami i historią. Idzie jej na spotkanie i nie daje się zwieść sprawom, które nie są w stanie dać pierwszeństwa i postawić w centrum tego, co naprawdę jest ważne.

Te ziemie dobrze znają cierpienie ludzi, gdy ciężar ideologii lub reżimu jest silniejszy niż życie i narzuca się jako norma dla życia i wiary osób; kiedy zdolność do podejmowania decyzji, wolność i przestrzeń dla kreatywności są zredukowane, a nawet wyeliminowane (por. Enc. Laudato si’, 108). Doznaliście dyskursów i działań opartych na zniesławianiu, które posuwały się aż do wydalania i unicestwiania tych, którzy nie mogli się bronić i do uciszania głosów odmiennych. Myślimy szczególnie o siedmiu biskupach grekokatolickich, których z radością ogłosiłem błogosławionymi. W obliczu gwałtownego ucisku reżimu okazali wzorową wiarę i miłość dla swojego ludu. Z wielką odwagą i męstwem wewnętrznym zgodzili się na ciężkie uwięzienie i wszelkiego rodzaju znęcanie się, by nie zaprzeć się przynależności do swego umiłowanego Kościoła. Ci pasterze, męczennicy wiary, przywrócili i pozostawili narodowi rumuńskiemu cenne dziedzictwo, które możemy podsumować w dwóch słowach: wolność i miłosierdzie.

Reklama

Myśląc o wolności, nie mogę nie zauważyć, że sprawujemy tę Boską Liturgię na „polu wolności”. To znamienne miejsce przypomina jedność waszego narodu, która zrealizowała się w różnorodności wyrazów religijnych: stanowi to duchowe dziedzictwo, które ubogaca i cechuje rumuńską kulturę i tożsamość narodową. Nowi błogosławieni cierpieli i poświęcali swoje życie, przeciwstawiając się niewolniczemu systemowi ideologicznemu, stosującemu przymus odnośnie do podstawowych praw osoby ludzkiej. W tym smutnym okresie, życie wspólnoty katolickiej było poddane surowej próbie przez reżim dyktatorski i ateistyczny: wszyscy biskupi i wielu wiernych Kościoła greckokatolickiego i Kościoła katolickiego obrządku łacińskiego byli prześladowani i więzieni.

Innym aspektem duchowego dziedzictwa nowych błogosławionych jest miłosierdzie. Nieustępliwości w wyznawaniu wierności Chrystusowi towarzyszyła w nich gotowość na męczeństwo bez słów nienawiści wobec prześladowców, wobec których okazywali wielką łagodność. Wymowne jest to, co stwierdził podczas swojego uwięzienia biskup Juliusz Hossu: „Bóg posłał nas w te ciemności cierpienia, aby dać przebaczenie i modlić się o nawrócenie wszystkich”. Te słowa są symbolem i syntezą postawy, z jaką ci błogosławieni podczas próby wspierali swój lud w dalszym wyznawaniu swojej wiary bez poddawania się i bez odwetu. Ta postawa miłosierdzia wobec oprawców jest proroczym przesłaniem, ponieważ ukazuje się dzisiaj jako zaproszenie dla wszystkich, by przezwyciężyć urazę miłością i przebaczeniem, przeżywając wiarę chrześcijańską konsekwentnie i odważnie.

Drodzy bracia i siostry, także i dzisiaj pojawiają się nowe ideologie, które w subtelny sposób starają się nam narzucić i wykorzenić nasz lud z najbogatszych tradycji kulturowych i religijnych. Są to kolonizacje ideologiczne, które lekceważą wartości osoby, życia, małżeństwa i rodziny (por. Posynod. adhort. apost. Amoris laetitia, 40) i propozycjami alienującymi, równie ateistycznymi jak w przeszłości, wyrządzają szkodę zwłaszcza naszej młodzieży i dzieciom pozostawiając ich bez korzeni, z których mogli by się rozwijać (por. Adhort. apost. Christus vivit, 78). A wówczas wszystko staje się nieistotne, jeśli nie służy własnym doraźnym interesom, i skłania osoby do wykorzystywania innych i traktowania ich jako zwykłe przedmioty (por. Enc. Laudato si', 123-124). Są to głosy, które, siejąc strach i podziały, starają się usunąć i zakopać najcenniejsze dziedzictwo, jakie zrodziły te ziemie. Mam na myśli na przykład edykt z Turdy z 1568 r., który usankcjonował wszelkiego rodzaju radykalizm, krzewiąc po raz pierwszy w Europie akt tolerancji religijnej.

Chciałbym was zachęcić, abyście zanieśli światło Ewangelii naszym współczesnym i nadal walczyli, podobnie jak ci błogosławieni, z pojawiającymi się nowymi ideologiami. Obyście byli świadkami wolności i miłosierdzia, aby braterstwo i dialog przeważały nad podziałami, powiększając braterstwo krwi, które ma swoje źródło w okresie cierpienia, kiedy chrześcijanie podzieleni na przestrzeni dziejów, odkryli, że są sobie bliżsi i solidarni. Niech was wspomaga w waszym pielgrzymowaniu macierzyńska ochrona Dziewicy Maryi i wstawiennictwo nowych błogosławionych.

2019-06-02 13:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rumunia: dary papieża dla nuncjatury

[ TEMATY ]

Franciszek w Rumunii

Grzegorz Gałązka

Żegnając się dzisiaj z pracownikami nuncjatury apostolskiej w Bukareszcie, która przez dwie noce była jego "domem" podczas pobytu w Rumunii, Franciszek pozostawił im na pamiątkę dwa dary: piękną mozaikę ze swoim herbem i medal wybity z okazji tej podróży.

Mozaikę wykonano tradycyjną techniką ręcznego przycinania kawałków kamieni szlachetnych i układania z nich barwnego rysunku, przedstawiającego herb papieski. W górnej części tarczy znajduje się symbol Towarzystwa Jezusowego, którego członkiem jest Ojciec Święty: słońce promieniujące i płonące, a w jego wnętrzu inicjały IHS, nad którymi wznosi się krzyż a pod nim trzy gwoździe. Litery IHS są różnie wyjaśniane: Iesus Hominum Salvator (Jezus Zbawiciel Ludzi) lub In Hoc Signo (Vinces) (W tym znaku [zwyciężysz]) - sięgający czasów cesarza Konstantyna Wielkiego. Później sami jezuici odczytywali te litery jako Iesum Habemus Socium (Mamy Jezusa za Towarzysza) i Societas Iesu Humilis (Pokorne Towarzystwo Jezusowe).
CZYTAJ DALEJ

Sukces mierzy się ciężką pracą! [Felieton]

2025-09-29 10:39

PAP/EPA/ROLEX DELA PENA

Wśród naszych sportów narodowych można wymienić różne dyscypliny. Mamy w historii “trochę” sukcesów. Gdyby jednak była taka dyscyplina jak “narzekanie”, Polacy byliby w niej bezkonkurencyjni. Pomijam już codzienne rozmowy, ale zwracam uwagę na to, co dzieje się, gdy reprezentanci Polski biorą udział w różnych imprezach sportowych. Granica między chwałą, a hejtem jest bardzo cienka.

Na ostatnich mistrzostwach świata Polscy siatkarze zdobyli brązowe medale. Wielu internautów, podających się za kibiców [tu zaznaczę, że w moim pojęciu prawdziwy kibic to ten, kto jest z drużyną na dobre i na złe] zaczęło w niewybredny sposób atakować wręcz polskich zawodników za porażkę w Włochami. Dla mnie trzecie miejsce polskich siatkarzy to powód do dumy. Wiem, że to na tej imprezie najgorszy wynik od 2014 roku, ale przecież wcześniej tak pięknie nie było - mistrzostwo świata w 1974 roku i srebro w 2006 roku. A ponieważ z lat mej młodości pamiętam te “suche” lata, cieszę się, że reprezentacja Polski nie schodzi z wysokiego poziomu. W rzeczywistości 3 miejsce w mistrzostwach świata to dowód ogromnej pracy, wytrwałości i charakteru. W przypadku siatkówki, na sukces nakłada się wiele czynników, a wysiłek, który wkłada każdy z zawodników, aby wejść na poziom reprezentacyjny jest ogromny. Naprzeciw siebie stają zawodnicy, którzy poświęcają wiele, aby sukces sportowy odnieść. Obecnie nie ma miejsca na “taryfę ulgową”. Sport ma to do siebie, że bywa nieprzewidywalny. I co jest też ważne, sport, podobnie jak życie, to nie tylko zwycięstwa, lecz także potknięcia, z których trzeba wstać. I właśnie w tym tkwi prawdziwa wartość tego sukcesu.
CZYTAJ DALEJ

Warszawa: powtórny pogrzeb Sergiusza Piaseckiego

2025-09-29 18:09

[ TEMATY ]

pogrzeb

PAP/Paweł Supernak

WARSZAWA. POGRZEB SERGIUSZA PIASECKIEGO

WARSZAWA. POGRZEB SERGIUSZA PIASECKIEGO

W katedrze polowej Wojska Polskiego odbyły się uroczystości pogrzebowe Sergiusza Piaseckiego - żołnierza wojny polsko-bolszewickiej, agenta wywiadu, żołnierza Armii Krajowej i wybitnego pisarza. Mszy św. przewodniczył biskup polowy Wiesław Lechowicz. Po nabożeństwie szczątki pisarza spoczęły na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach. W ceremonii pochówku uczestniczył Prezydent RP Karol Nawrocki.

Eucharystię koncelebrowali: ks. Jarosław Wąsowicz - kapelan Prezydenta RP, ks. Tomasz Trzaska z Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN oraz kapelani Ordynariatu Polowego z proboszczem katedry ks. płk. Karolem Skopińskim. Obecny był także ks. płk Jan Kot, prawosławny dziekan Sił Powietrznych, który na zakończenie Mszy św. poprowadził modlitwę za zmarłego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję