Reklama

Świat

Asia Bibi apeluje o sprawiedliwość dla ofiar ustaw o bluźnierstwie

Pakistańska chrześcijanka Asia Bibi zaapelowała o zniesienie ustaw o bluźnierstwie obowiązujących w krajach islamskich oraz o zwrócenie uwagi świata na ofiary tych przepisów. „Jest wiele innych przypadków, gdy oskarżeni spędzają wiele lat w więzieniach. Także i w tych przypadkach sądy powinny orzekać na ich korzyść. Świat musi ich usłyszeć” - powiedziała 54-letnia katoliczka w wywiadzie opublikowanym przez brytyjski dziennik „Sunday Telegraph”.

[ TEMATY ]

chrześcijaństwo

prześladowania

Asia Bibi

www.christiansinpaan.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Według informacji gazety, jest to pierwszy wywiad pakistańskiej chrześcijanki, której los poruszał w ostatnich latach światową opinię publiczną. Jak powiedziała Bibi gazecie, po długim przebywaniu w celi śmierci w swojej ojczyźnie, ostatecznym uniewinnieniu i szczęśliwym wyjeździe do Kanady, w przyszłości pragnie wraz z rodziną budować nowe życie w Europie.

W październiku 2018 Sąd Najwyższy Pakistanu oczyścił Asię Bibi z zarzutu bluźnierstwa, za co w 2010 została skazana na śmierć. Przebywając od tamtego czasu w więzieniu, przez lata walczyła bezskutecznie o rewizję wyroku. Skazano ją dlatego, że według jej muzułmańskich koleżanek z pracy chrześcijanka obraziła proroka Mahometa, pijąc wodę z tego samego pojemnika, co one – muzułmanki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Według Krajowej Komisji Sprawiedliwości i Pokoju (NCJP), działającej w łonie Konferencji Biskupiej Pakistanu w ciągu 30 lat (od 1987 do 2017), gdy zaczęły obowiązywać poprawki do prawa o bluźnierstwie, oskarżono o tego rodzaju czyny łącznie 1534 osoby, w tym 774 muzułmanów, 501 ahmadyjczyków (członków nurtu w islamie, uważanego w tym kraju za nieortodoksyjny i heretycki), 219 chrześcijan, 29 hinduistów i 11 wyznawców innych religii.

Reklama

Obrońcy praw człowieka i adwokaci uważają, że wszystkie te przypadki oparte są na błędnych oskarżeniach, gdyż w większości jest to skutek osobistej zemsty oskarżycieli lub chęć wyeliminowania przeciwnika. Oskarżenie może prowadzić do kary śmierci, choć Pakistan nie wykonał dotąd żadnego wyroku śmierci na osobie oskarżonej o bluźnierstwo. Procesy jednak ciągną się latami, ponieważ sędziowie boją się gróźb ze strony ekstremistów. Wielokrotnie dochodziło już do samosądów na osobach skazanych za bluźnierstwo.

„Proszę cały świat o zwrócenie uwagi na ten problem. Trzeba wiedzieć, jak łatwo można zarzucić komuś bluźnierstwo bez jakiegokolwiek dochodzenia i bez dowodów” - zaapelowała Asia Bibi. Jej zdaniem, ustawa o bluźnierstwie musi zostać pilnie zreformowana, należy znaleźć odpowiednie mechanizmy, aby ją stosować w sposób właściwy. „Nikt nie może zostać uznany winnym przestępcą, jeśli nie ma na to żadnych dowodów” - podkreśliła pakistańska chrześcijanka.

Bibi powiedziała brytyjskiej gazecie, że ten niewłaściwy stan spowodował wielkie cierpienia dla niej i dla jej rodziny. Podczas długich lat spędzonych w więziennej celi śmierci często traciła jakąkolwiek nadzieję i wątpiła w pozytywne rozwiązanie jej sytuacji. „Często się zastanawiałam, czy kiedyś wyjdę z więzienia, co się jeszcze może wydarzyć, czy spędzę tu całe życie” - wyznała. Kiedy do więzienia przychodziły na widzenie jej córki, Asia Bibi wobec nich nie płakała, jednak ciągle po tych spotkaniach wypełniał ją „ból i zgryzota”. Szczególnie niepokoiła się o los swoich dzieci.

Uniewinnienie Asii Bibi spowodowało ostre protesty islamistów. Ze względów bezpieczeństwa władze ulokowały ją początkowo w bezpiecznym miejscu. Kiedy po miesiącach oczekiwania wyjazd z Pakistanu stał się możliwy, nie mogła pożegnać się z ojcem i ze swoim rodzinnym miastem, gdyż ciągle groziło jej niebezpieczeństwo. „Ze złamanym sercem musiałam opuścić kraj bez pożegnania z moją rodziną. Pakistan jest moim krajem rodzinnym, jest moją ojczyzną, którą kocham” - podkreśliła Asia Bibi. W maju br. w wielkiej tajemnicy wyemigrowała do Kanady, gdzie mieszkało już pięcioro jej dzieci.

2019-09-04 09:32

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek: pamięć i nadzieja parametrami chrześcijanina

Do pamiętania o swoim pierwszym spotkaniu z Chrystusem oraz pokładanej w Nim nadziei, pobudzającej, by iść przez życie mężnie wyznając wiarę zachęcił papież w swojej homilii podczas porannej Mszy św. w Domu Świętej Marty. Zaznaczył, że osoba, nie pamiętająca dni pierwszej miłości nie kocha na serio, a chrześcijan, zapominający o swoim pierwszym spotkaniu z Jezusem jest osobą ogołoconą, duchowo obojętną, letnią.

Nawiązując do słów pierwszego czytania dzisiejszej liturgii, z Listu do Hebrajczyków (Hbr 10,32-39), w których znajduje się zachęta, by przypomnieć sobie „dawniejsze dni”, w których adresaci zostali oświeceni światłem Chrystusa, Ojciec Święty podkreślił znaczenie pielęgnowania pamięci tego spotkania z Jezusem. To dzień wielkiej radości, kiedy pojawia się pragnienie dokonywania wielkich czynów. Zaznaczył, że owa pamięć pierwszej miłości służy temu, by nigdy nie utracić odwagi, entuzjazmu i świeżości pierwszych dni, pierwszej miłości.
CZYTAJ DALEJ

Bł. Władysław z Gielniowa

CZYTAJ DALEJ

Nowy Jork: spotkanie prezydenta RP Karola Nawrockiego i Ronalda Laudera

2025-09-25 20:50

[ TEMATY ]

ONZ

Nowy Jork

Prezydent Karol Nawrocki

Ronald Lauder

PAP/Leszek Szymański

Wizyta prezydenta RP w Stanach Zjednoczonych Ameryki.

Wizyta prezydenta RP w Stanach Zjednoczonych Ameryki.

Podczas nowojorskiej wizyty na sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ prezydenta Karola Nawrockiego doszło także do jego spotkania z prezydentem Światowego Kongresu Żydowskiego (WJC) Ronaldem Lauderem. Doszło do niego w przededniu Rosz ha-Szana, żydowskiego Nowego Roku, uznawanego za dzień stworzenia świata i pierwszego człowieka przez Wszechmogącego.

Spotkanie odbyło się bez udziału mediów i wydawania wspólnego komunikatu. W mediach społecznościowych WJC pojawia się krótka informacja: „W obliczu zbliżającego się Rosz ha-Szana spotkaliśmy się z prezydentem Karolem Nawrockim podczas jego wizyty w Nowym Jorku na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ. Historie narodu polskiego i żydowskiego są ze sobą splecione od wieków. Dziś musimy współpracować, aby zachować nasze tradycje — i stawić czoła rosnącym zagrożeniom ekstremizmu i nienawiści.”
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję