Reklama

Karnawał czas zacząć

W karnawale, podczas zabawy, nie wszystkim wystarcza pląsanie w rytm muzyki. Wiele osób pragnie, by oprócz potańcówki gospodarz wieczoru zadbał także o dodatkowe atrakcje. Te najczęściej ma zapewnić wodzirej.
- Z zawodu jestem wodzirejem, a także teologiem i technikiem urządzeń skrawających. Na wszystko mam odpowiednie papiery - mówi Dariusz Kucharski, zawodowo zajmujący się prowadzeniem różnego rodzaju imprez.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dziękuję, nie piję

Pierwsze zabawy zacząłem organizować dość dawno, bo jeszcze w czasach technikum. To prawie 15 lat temu. Wtedy nawet nie myślałem, że można zająć się tym profesjonalnie. Z tego okresu pozostała mi jednak bardzo ważna pamiątka. W wieku 18 lat, ze względu na bliską mi osobę, zdecydowałem się podpisać krucjatę abstynencką. Najpierw uczyniłem to na rok, a później na całe życie. Pewnie dzięki temu, niezależnie od okoliczności, zawsze jestem trzeźwy w pracy. Przydaje się to tym bardziej, że nie unikam prowadzenia balów czy wesel, na których alkohol jest obecny w dość dużych ilościach. Owszem, zdarzają się sytuacje, w których ktoś w sposób namolny namawia mnie do wzniesienia toastu, ale, jak do tej pory, udaje mi się wychodzić z tego obronną ręką. Po prostu nieszczęśliwe się potykam i jest po sprawie.

Z kieliszkiem bądź bez

W swej karierze wodzireja dziesięciokrotnie prowadziłem imprezy bezalkoholowe, a te z procentami to ciężko nawet zliczyć. Różnica między nimi polega z reguły na czasie trwania. Te z wódką szybciej startują, ale też szybciej się wypalają. Z kolei te bez procentów startują wolniej, ale za to trwają do białego rana. Zresztą im mniej alkoholu, tym więcej pracy dla wodzireja. Takie abstynenckie imprezy wymagają ciągłego zaangażowania i czujności. Przez to dużo więcej się na nich dzieje, gdyż rolę alkoholu muszą spełnić zabawy i konkursy. To dobry test dla prowadzącego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mit bezalkoholowych wesel

Wiele osób uważa, że bezalkoholowe wesele, nawet jeśli do niego dojdzie, jest tylko z nazwy. Nic bardziej mylnego. Na kilku takich byłem zawodowo bądź prywatnie i muszę stwierdzić, że goście to respektują. Choć nie ma żadnych kontroli, nikt się nie wyłamuje. Wszyscy zdają sobie sprawę, że każdy przechylony kieliszek łatwo zostałby zauważony przez współbiesiadników. Nie ukryje tego nawet guma do żucia. Goście wolą więc trzymać fason.

Czas zabaw

Zamówienie wodzireja wiąże się z pewną wizją balu bądź wesela, jaką mają główni organizatorzy. Moją rolą jest nie tylko uwzględnić wszystkie sugestie, ale i ewentualnie podpowiedzieć kilka rozwiązań. Trzeba pamiętać, że każda uroczystość weselna ma swoją specyfikę. Gdy odbywa się w salonie, przy ambitnej muzyce, to wiadomo, że żadna zabawa w stylu gry w kapustę nie może mieć miejsca. Pod tym względem większe pole do popisu dają wiejskie wesela. Niemniej, i tam i tu, trzeba dbać, by zabawa nie zeszła poniżej określonego poziomu. Dlatego dość szybko gaszę zapędy tych, co to chcieliby przeciągać jajko przez nogawkę spodni.

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek: droga Jezusa nas kosztuje w świecie, który wszystko kalkuluje

2025-04-19 00:12

PAP

„Droga Krzyżowa jest modlitwą tych, którzy są w drodze. Przecina nasze zwykłe ścieżki, abyśmy przeszli ze znużenia ku radości” - stwierdził papież Franciszek podczas Drogi Krzyżowej w Wielki Piątek w rzymskim Koloseum. Wzięło w niej udział ok. 18 tys. ludzi. Przewodniczył jej, w zastępstwie Ojca Świętego, wikariusz generalny diecezji rzymskiej, kard. Baldo Reina. Papieskie rozważania dotyczyły m.in. wolność, egoizmu, odpowiedzialności, wiary, hipokryzji, upokorzenia.

„Droga oferowana każdemu człowiekowi - podróż do wewnątrz, rachunek sumienia, zatrzymanie się na cierpieniach Chrystusa w drodze na Kalwarię” - podkreślił Franciszek i wskazał, że Droga Krzyżowa jest rzeczywiście zejściem Jezusa „ku temu światu, który Bóg kocha” (Stacja II). Jest także „odpowiedzią, przyjęciem odpowiedzialności” przez Chrystusa. On, „przybity do krzyża”, wstawia się, stawiając się „między skłóconymi stronami” (stacja XI) i prowadzi je do Boga, ponieważ Jego „krzyż burzy mury, anuluje długi, unieważnia wyroki, ustanawia pojednanie”. Jezus, „prawdziwy Jubileusz”, odarty z szat i objawiony nawet „tym, którzy patrzą, jak umiera”, patrzy na nich „jak na umiłowanych powierzonych przez Ojca”, ukazując swoje pragnienie zbawienia „nas wszystkich, każdego z osobna” (Stacja X)
CZYTAJ DALEJ

Wielka Sobota - cisza i oczekiwanie

[ TEMATY ]

Wielka Sobota

Fot. Monika Książek

Wielka Sobota jest dniem ciszy i oczekiwania. Dla uczniów Jezusa był to dzień największej próby. Według Tradycji apostołowie rozpierzchli się po śmierci Jezusa, a jedyną osobą, która wytrwała w wierze, była Bogurodzica. Dlatego też każda sobota jest w Kościele dniem maryjnym. Wielkanoc zaczyna się już w sobotę po zachodzie słońca.

Tradycją Wielkiej Soboty jest poświęcenie pokarmów wielkanocnych: chleba - na pamiątkę tego, którym Jezus nakarmił tłumy na pustyni; mięsa - na pamiątkę baranka paschalnego, którego spożywał Jezus podczas uczty paschalnej z uczniami w Wieczerniku oraz jajek, które symbolizują nowe życie. W zwyczaju jest też odwiedzanie różnych kościołów i porównywanie wystroju Grobów.
CZYTAJ DALEJ

500 paczek trafiło do najuboższych

2025-04-19 12:30

Marzena Cyfert

Poświęcenie darów dla ubogich

Poświęcenie darów dla ubogich

Abp Józef Kupny pobłogosławił w Wielką Sobotę 500 paczek dla ubogich. Przygotowane one zostały przez wrocławską Caritas ze środków przekazanych przez wiernych archidiecezji.

– Nasze akcje angażują bardzo wielu ludzi, aby te działania pomocowe były przeprowadzone sprawnie, dokładnie i docelowo trafiły do najbardziej potrzebujących. Dzisiaj zostanie rozdanych 500 paczek, poświęconych przez naszego metropolitę, dla naszych podopiecznych, którzy korzystają na co dzień z łaźni i kuchni – mówił ks. Dariusz Amrogowicz, dyrektor wrocławskiej Caritas.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję