Reklama

Pasterskie Słowo do wiernych

Niedziela płocka 52/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kochani w Chrystusie Panu Bracia i Siostry!

Ojciec Święty Benedykt XVI mianował mnie pasterzem archidiecezji warszawskiej, którą mam objąć opieką duszpasterską w styczniu 2007 r.
Bogu Wszechmogącemu dziękuję za ponad siedem lat pracy w diecezji płockiej, w której spotkało mnie wiele dobra od mojego Przyjaciela Księdza Biskupa Romana Marcinkowskiego, od wszystkich, tak bardzo bliskich mojemu sercu, płockich kapłanów i sióstr zakonnych oraz od Was, Kochani Diecezjanie, z którymi spotykałem się na rozlicznych wizytacjach, bierzmowaniach i przy bardzo wielu innych okazjach duszpasterskich.
Z całego serca dziękuję Wam za modlitwę, za okazywaną powszechnie życzliwość oraz za chrześcijańską postawę, będącą wyrazem Waszej głębokiej wiary i miłości do naszej Matki Kościoła Chrystusowego.
Zbliżają się radosne Święta Bożego Narodzenia, w trakcie których przeżywać będziemy tajemnicę przyjścia na świat Syna Bożego, który przyjął ludzką naturę, by dzielić nasz trudny człowieczy los, by przez swoje Słowo wskazać nam, jak mamy żyć, i by przez swoją Mękę i Śmierć poniesioną na krzyżu otworzyć nam bramy do zbawienia.
Syn Boży przyszedł na świat w ubóstwie. Nie miał ani armii, ani pieniędzy, ani żadnej ludzkiej władzy. Nie był ani sławnym mężem stanu, ani uwielbianym aktorem, ani podziwianym filozofem. Pojawił się na świecie jako ktoś zupełnie nowy, nieznany, świadomie prowincjonalny, odziany w jasność i promieniujący miłością. Pojawił się jako książę upragnionego przez ludzi pokoju. Jako dobry pasterz z owieczką na ramionach, który oddaje życie za owce swoje. Pojawił się jako jedyny w dziejach świata Zbawiciel, który jest dla każdego człowieka Drogą, Prawdą i Życiem. Pojawił się, by zapytać narody, czy chcą zacząć żyć inaczej niż dotychczas: bez nienawiści, przemocy, chciwości, zdrady i kłamstwa. I miliardy ludzi poszły za Nim, porwane Jego cudowną nauką, porwane na tysiąclecia.
My także należymy do tych ludzi, którzy - mimo swoich słabości i grzechów - poszliśmy za Chrystusem, uwierzyliśmy Jego Słowu i uznaliśmy Go za Zbawiciela świata. Dlatego w świętą noc wigilijną nasze serca stają się dobre i pełne życzliwości. Dlatego przy wieczerzy wigilijnej tak szczerze życzymy swoim bliskim wszystkiego, co dobre i piękne. Dlatego w ten święty wieczór zapominamy o niesnaskach i niepokojach, które jakże często zatruwają nasze codzienne życie.
W tegoroczną świętą noc wigilijną pragnę być duchowo obecny w każdej rodzinie naszej diecezji, by wszystkich ogarnąć moimi najserdeczniejszymi uczuciami, i by wszystkim złożyć najpiękniejsze, chrześcijańskie życzenia.
Niech Dziecię Jezus wybawia Was od wszelkiego zła. Niech broni Was przed nieszczęściem, chorobą, bezrobociem, nienawiścią, samotnością i rozpaczą. Niech umacnia Waszą wiarę, nadzieję i miłość. I niech Wam błogosławi na każdy dzień życia. Szczęść Boże!

Umiłowani Bracia w kapłaństwie, Drodzy Diecezjanie!

Z woli Ojca Świętego Benedykta XVI dotychczasowy biskup płocki prof. Stanisław Wielgus został mianowany nowym arcybiskupem metropolitą warszawskim na miejsce kard. Józefa Glempa.
Od ponad siedmiu lat, na różnych odcinkach życia diecezjalnego, doświadczaliśmy mądrości i miłości od naszego Biskupa Stanisława. Były rektor i profesor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego szybko stał się naszym wspaniałym i oddanym nauczycielem wiary i moralności oraz inicjatorem wielu przedsięwzięć katechetyczno-duszpasterskich i administracyjnych. Nie szczędził sił, przemierzając drogi naszej mazowieckiej ziemi, aby wskazywać ostateczny cel naszego życia, aby przestrzegać przed grożącymi niebezpieczeństwami, aby wreszcie umacniać sakramentalną łaską i pasterskim błogosławieństwem.
Swoją mądrością i miłością, czerpaną z Odwiecznej Mądrości i Miłości Boga, nasz Pasterz Biskup Stanisław rozsławiał imię naszej płockiej diecezji, uczestnicząc w pracach różnych gremiów: w Kongregacji Wychowania Katolickiego w Watykanie; w Konferencji Episkopatu Polski - jako przewodniczący Rady Naukowej; w Komisji Wspólnej Rządu i Episkopatu - jako współprzewodniczący.
Nie sposób wymienić wszystkiego, co poprzez twórczą i bogatą posługę Biskupa Stanisława dokonało się w Kościele płockim i poza nim. Pragniemy z głębi serc podziękować mu za miłość i ojcowską troskę o nasz Kościół płocki, z którym tak mocno czuje się związany, a Boga gorąco prosić, by mu błogosławił, by go strzegł na wszystkich drogach życia, obdarzał swoją łaską i pokojem. Jednocześnie chcemy go zapewnić o naszej łączności modlitewnej podczas jego pasterskiej posługi w metropolii warszawskiej.
Uroczyste podziękowanie za ofiarne lata pracy w naszej diecezji, a zarazem jego pożegnanie z Kościołem płockim nastąpi w najbliższą niedzielę 31 grudnia 2006 r. o godz. 10 w katedrze płockiej.
Serdecznie zapraszam na tę uroczystość kapłanów, osoby konsekrowane, cały Lud Boży naszej diecezji. Przewodniczyć jej będzie po raz ostatni jako pasterz Kościoła płockiego bp Stanisław Wielgus. Naszą żarliwą modlitwą i życzliwością ciepłych, mazowieckich serc wspierajmy Księdza Arcybiskupa i czekające go nowe zadania w Warszawie.
W oczekiwaniu na spotkanie w katedrze płockiej oraz na czas Świąt Bożego Narodzenia przyjmijcie pasterskie błogosławieństwo w Imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rada Społeczna przy Arcybiskupie Poznańskim w sprawie regulacji związków partnerskich

2025-02-04 08:06

[ TEMATY ]

Kościół

płeć

Red./ak/GRAFIKA CANVA

„Projektowana nowa regulacja określana jest mianem związku partnerskiego i dotyczyć ma po pierwsze związków, które od dawna określane są w polskiej nomenklaturze prawnej mianem konkubinatu, jako mającego cechy stałości, opartego na współżyciu stron związku kobiety i mężczyzny. Jednak, po drugie, instytucja związku partnerskiego stanowić ma jednocześnie ramy prawne dla związków dwóch osób tej samej płci” - piszą członkowie Rady Społecznej przy Arcybiskupie Poznańskim w oświadczeniu w sprawie regulacji związków partnerskich.

Według nauczania Kościoła katolickiego, małżeństwo nie jest tylko ludzką instytucją, lecz wyrazem woli Bożej i ma swój początek w akcie stworzenia człowieka. Bóg stworzył człowieka jako mężczyznę i kobietę - jako „męża” i „mężatkę” (tłum. Cylkow; Lepiej oddają to określenia mężczyzny i kobiety w innych językach: np. czeskim: muž i žena czy rosyjskim: mużczina i żenszczina.) - jedno ze względu na drugie (Rdz. 1,27). „Dlatego opuści człowiek ojca i matkę, a połączy się z żoną swoją, i będą dwoje jednym ciałem”. Jedność ciał oznacza intencję prokreacji dla stworzenia rodziny, a także wspólnotę ducha i złączenie osobistych losów. W kulturze judeochrześcijańskiej komplementarność płci i płodność należą więc do samej natury instytucji małżeństwa. Dlatego małżeństwo nie jest dostępne dla osób tej samej płci. Chrystus wyniósł małżeństwo między ochrzczonymi do godności sakramentu. Zaakcentował też jeszcze bardziej oryginalny zamysł Boży, podkreślając nierozerwalność małżeństwa: „Co więc Bóg złączył, niech człowiek nie rozdziela” (Mt 19,6).
CZYTAJ DALEJ

„Błażejki”. Dlaczego święci się świece we wspomnienie św. Błażeja?

2025-02-03 10:45

[ TEMATY ]

błażejki

św. Błażej

BP Archidiecezji Krakowskiej

3 lutego przypada wspomnienie św. Błażeja, patrona chorób gardła. Związana z nim jest tradycja, która staje się w wielu parafiach coraz bardziej popularna. Mowa o udzielaniu błogosławieństwa, poprzez dotknięcie gardła skrzyżowanymi świecami, zwanymi „błażejkami”. Jakie jest jego źródło? Wyjaśniamy.

3 lutego w liturgii wspominamy św. Błażeja. Z tą postacią wiąże się konkretne błogosławieństwo, do którego tego dnia zachęca Kościół. – Zawsze, jeśli chcemy rozpatrywać jakieś błogosławieństwo związane ze świętym, gdzie przypisany jest też jakiś znak lub przedmiot, to trzeba popatrzeć na jego życiorys. Gdzieś z niego, z tego, co miało miejsce w życiu tego człowieka, kiedy Pan Bóg w jakiś sposób szczególnie zadziałał przez niego, wynika ten obrzęd, który w historii miał miejsce i później po jego śmierci w jakiś sposób jest powielany — wyjaśnia ks. dr Ryszard Kilanowicz, liturgista i ceremoniarz Archidiecezji Krakowskiej.
CZYTAJ DALEJ

Do stworzenia wizerunku człowieka z Całunu Turyńskiego potrzebna byłaby energia trzęsienia ziemi?

2025-02-04 20:30

[ TEMATY ]

całun turyński

Wikipedia (domena publiczna)

"Do stworzenia wizerunku człowieka z Całunu Turyńskiego potrzebna byłaby energia dużego trzęsienia ziemi?". Oto ono. 33 rok naszej ery. Epicentrum pod Jerozolimą, największy wstrząs w dniu ukrzyżowania, wstrząsy wtórne w dniu zmartwychwstania.

Czy w momencie śmierci Jezusa Chrystusa rzeczywiście doszło do trzęsienia ziemi? W Ewangelii według św. Mateusza czytamy: „A oto zasłona przybytku rozdarła się na dwoje, od góry aż do dołu, ziemia się zatrzęsła, a skały się rozpadły” (Mt 27,51). Teraz, po dwóch tysiącleciach, naukowcy wreszcie zaczynają łączyć biblijne opisy z fizycznymi dowodami. Badania geologiczne w rejonie Morza Martwego i Jerozolimy rzucają nowe światło na wydarzenia opisywane w Piśmie Świętym.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję