Poświęcenie kamienia węgielnego pod budowaną w centrum Krzcina kaplicę miało miejsce w niedzielę 20 kwietnia. Jej patronką jest św. Joanna Beretta Molla.
Od siedmiu lat w Krzcinie odprawiane są Msze św. Miejscem ich sprawowania był do tej pory jeden z domów. Z czasem jego stan zaczął wymagać gruntownego remontu. Wówczas zapadła decyzja, aby wybudować nową kaplicę, z salką katechetyczną, zapleczem sanitarnym i zakrystią. Działkę ofiarowali parafianie. Budynek powoli pnie się do góry. Stoją już ściany, a w przedostatnią niedzielę kwietnia bp Edward Frankowski dokonał poświęcenia kamienia węgielnego pod przyszłe miejsce modlitwy.
Dlaczego na patronkę kaplicy wybrano akurat św. Joannę Molla?
- Taką propozycję wysunął biskup ordynariusz Andrzej Dzięga - mówi ks. kan. Jacek Staszak, proboszcz parafii Matki Bożej Różańcowej w Koprzywnicy, w granicach której położony jest Krzcin. - To, jeśli można się tak wyrazić, święta bardzo na czasie. Teraz, gdy tak wiele mówi się przy każdej okazji o ochronie życia, jej przykład jest szczególnie potrzebny. Św. Joanna jest wzorem heroizmu miłości.
Patronka kaplicy w Krzcinie była włoską lekarką. W młodości zaczęła działać w Akcji Katolickiej oraz Stowarzyszeniu św. Wincentego ŕ Paulo. Po uzyskaniu dyplomu z chirurgii i medycyny otworzyła klinikę medyczną w Mesaro. Zrobiła specjalizację z pediatrii na Uniwersytecie w Mediolanie, gdzie później kontynuowała swoją lekarską praktykę. Urodziła troje dzieci. Czwarta ciąża okazała się zagrożeniem dla życia Joanny, jednak mimo medycznej konieczności jej przerwania, zdecydowała się donosić ją do końca. 21 kwietnia 1962 r. urodziła zdrową córeczkę. Sama zmarła tydzień później, powtarzając kilkakrotnie słowa „Jezu, kocham Cię”. Miała 39 lat. Papież Jan Paweł II beatyfikował Joannę Molla 24 kwietnia 1994 r., a kanonizował 16 maja roku 2004.
Mszę św. z udziałem władz samorządowych Koprzywnicy, podczas której nastąpiło poświęcenie kamienia węgielnego, poprzedziła wspólna modlitwa różańcowa, którą poprowadził ks. Jerzy Rybusiński. Specjalnie na tę uroczystość relikwie św. Joanny przywiózł do Krzcina ks. prał. Zygmunt Niewadzi z parafii św. Józefa w Sandomierzu.
Pamiątką tego ważnego w życiu miejscowości wydarzenia będzie krzyż, który postawiono po Mszy św. obok budowanej kaplicy. Wcześniej w procesji był on niesiony ulicami wioski.
Pomóż w rozwoju naszego portalu