W życiu każdego człowieka, tym bardziej młodego, pojawiają się chwile, w których trzeba podjąć ważne decyzje. Często wtedy poszukujemy właściwego autorytetu, który pomoże nam w sposób obiektywny spojrzeć na naszą przyszłość tak, aby nasze wybory były przemyślane i słuszne. Wśród tych autorytetów zawsze pojawiają się: rodzice, nauczyciele, wychowawcy, księża. Jednak szczególnym punktem odniesienia każdego dorosłego człowieka jest zawsze Pan Bóg. Choć czas dojrzewania jest często nazywany okresem kryzysu religijnego, to jednak zawsze należy zauważyć, że jest w młodych ludziach to ogromne pragnienie przyjaźni z Chrystusem, choć nie zawsze Jego wymagania są proste. Na Jasną Górę pielgrzymują najróżniejsze grupy zawodowe i społeczne. Jest też w zwyczaju, że każda diecezja organizuje pielgrzymkę dla swoich maturzystów. 22 kwietnia nasza diecezja zakończyła tegoroczne pielgrzymowanie maturzystów na Jasną Górę. Na kilka dni przed najważniejszym życiowym egzaminem przed Tronem Matki tegoroczni maturzyści zawierzyli swoje życie, wypraszali potrzebne łaski. - Maryja od wieków jest matką, której tak ważne sprawy młodzi ludzie zawierzają. Tu człowiek zdobywa wiarę w siebie, odwagę i często drogowskaz na całe życie. Do Niej idziemy jak do najlepszej i ukochanej Matki. Przychodzę tutaj z pielgrzymką sosnowiecką od wielu lat, jako maturzystka po raz pierwszy i mam nadzieję ostatni - mówi Agata Roch z Olkusza. Pielgrzymi naszej diecezji - uczniowie, nauczyciele, katecheci i liczne grono kapłanów modlili się podczas Mszy św. w Bazylice Jasnogórskiej. Eucharystii przewodniczył ordynariusz sosnowiecki, bp Adam Śmigielski SDB, który do swoich młodych diecezjan skierował także słowo Boże. W imieniu Jasnej Góry ok. 2 tys. młodych pielgrzymów witał o. Kazimierz Maniecki, podprzeor Jasnej Góry. - Niech wszystkie wasze pragnienia, marzenia ogarnie dobre spojrzenie Matki. Niech wyprosi Wam ten pokój, z którym będziecie wracać do waszych spraw, waszych zajęć, egzaminów, z głębokim przekonaniem, że jeśli zrobicie wszystko, to reszty dokona Bóg - życzył maturzystom o. Maniecki. - Za kilka dni czeka Was egzamin dojrzałości, podjęcie decyzji o kształcie dalszego życia, wejście w świat ludzi dorosłych. To ważny życiowy egzamin, ale przecież nie najważniejszy. W życiu będziecie zmuszeni zdać jeszcze wiele istotnych egzaminów, dokonywać wielu trudnych wyborów Kochani, każdy z nas ma swoje problemy i niepokoje, które dręczą człowieka i być może nie możemy rozwiązać ich o własnych siłach. Wówczas patrzmy na Jezusa, który wchodzi do Apostołów przelękłych, zagubionych, tych, którzy prawdę mówiąc Chrystusa zdradzili. To On im daje siebie samego, bo On jest naszym pokojem. W tej Eucharystii On daje nam siebie samego, i ten pokój, jakim On jest, niech zawładnie Wami - podkreślał Biskup Ordynariusz. A ulewny deszcz, który towarzyszy nam tego dnia odczytajcie jako obfitość i zdrój łask od Boga - dodał bp Śmigielski. O godz. 14 w Bazylice Jasnogórskiej odprawiona została Droga Krzyżowa, a o godz.15 w Kaplicy Cudownego Obrazu miało miejsce nabożeństwo zawierzenia maturzystów Matce Bożej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu