Reklama

Niedziela Łódzka

Nie bójmy się być śladem Pana Boga we współczesnym świecie

Łódzka parafia po raz 33. świętowała liturgiczne wspomnienie swojego patrona – św. Alberta Chmielowskiego. Zaproszony z tej okazji duszpasterz młodzieży ks. Sebastian Kowalczyk z Krakowa podzielił się inspiracjami – „ewangeliczną instrukcją”, zaczerpniętą z życia Brata ubogich.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Święty Brat Albert pokazał, jak życie wielokrotnie może zmieniać tor, aby złapać ten właściwy, prowadzący do życia wiecznego i świętości – podkreślał w kazaniu ks. Kowalczyk, przytaczając krótkie wzmianki biograficzne: malarską karierę Adama Chmielowskiego, wstąpienie do zakonu jezuitów, załamanie psychiczne, wreszcie poszukiwanie miejsca wśród potrzebujących. - Modlitwa, post i jałmużna. Pan Jezus pokazuje nam dzisiaj konkretne dzieła miłosierdzia, filary, na których możemy pewnie stać. Jeśli o nie oprzemy fundament życia, to żaden sztorm i żadna burza nas nie przemogą.

- Po każdym naszym dobrym uczynku pozostaje ślad. Ktoś go może nie zauważyć lub zignorować, ale Ojciec, który widzi w ukryciu, odda Tobie - ks. Sebastian w kazaniu przytaczał najprostsze przykłady drobnych gestów: codziennych pozdrowień, przeżegnanie się przed świątynią, przed posiłkiem, próśb do Boga o błogosławieństwo. - Pozdrawiajmy, a nie przeklinajmy. Zwykła ludzka życzliwość nas nic nie kosztuje, zanurzenie w miłości Chrystusa jest całkowicie darmowe. Nie bójmy się miłosierdzia przyjmować, dawać innym, a przede wszystkim nim żyć – podkreślał kaznodzieja.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wspólnota w Łodzi okazała się mieć wiele wspólnego z archidiecezją krakowską. Nowy proboszcz parafii Ks. Przemysław Góra przypominał, że w kościół wmurowany jest kamień węgielny pochodzący z pustelni albertynów na Kalatówkach, znajdują się tu także relikwie patrona, które niegdyś na swoim biurku trzymał św. Jan Paweł II – podczas uroczystości nie mogło zresztą zabraknąć przytaczania myśli papieża, dla którego św. Albert był inspiracją w radykalnym wyborze powołania i któremu poświęcił dramat „Brat naszego Boga”.

- Kraków jest blisko naszego serca, bo mamy tu na co dzień abpa Grzegorza, ale mieliśmy wcześniej abpa Marka Jędraszewskiego, chcemy przekazać mu pozdrowienia, wyrazy szacunku, wsparcia i naszą modlitwę – zapewniał ks. Góra.

Liturgii towarzyszył śpiew parafialnego chóru oraz muzyka kwintetu dętego blaszanego z Filharmonii Łódzkiej, asysty z wielu parafii, liczni kapłani.

- Karmienie się Słowem Bożym, Ciałem Chrystusa i wynoszenie tego poza mury świątyni, bo każdy z nas jest posłany do noszenia dobrej nowiny do naszych rodzin, do naszych środowisk. To jest właśnie to zostawianie śladów – podsumował ks. Kowalczyk.

2020-06-18 16:55

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z wiernymi do końca

Niedziela łódzka 39/2023, str. IV

[ TEMATY ]

Łódź Widzew

historia diecezji łódzkiej

Mateusz Opaliński

Relikwie męczenników w widzewskiej parafii

Relikwie męczenników w widzewskiej parafii

W parafii Matki Boskiej Jasnogórskiej w Łodzi na Widzewie 10 września na stałe zagościły relikwie bł. o. Hermana Stępnia i bł. o. Achillesa Puchały, męczenników II wojny światowej. O heroiczności ich cnót opowiadał franciszkanin o. Paweł Romańczuk.

Dla nas szczególnie bliska jest postać bł. o. Hermana, urodzonego w 1910 r. w Łodzi, w pobożnej rodzinie robotniczej na Widzewie. Do franciszkanów wstąpił w 1929 r., rozpoczynając nowicjat w łódzkich Łagiewnikach, a 25 lipca 1937 r. przyjął święcenia kapłańskie.
CZYTAJ DALEJ

Zmiany kapłanów 2025 r.

Maj i czerwiec to miesiąc personalnych zmian wśród duchownych. Przedstawiamy bieżące zmiany księży proboszczów i wikariuszy w poszczególnych diecezjach.

Biskupi w swoich diecezjach kierują poszczególnych księży na nowe parafie.
CZYTAJ DALEJ

Pielgrzymka jest szkołą dziękczynienia

2025-07-20 20:43

Biuro Prasowe AK

- Zanim rozjedziecie się do swoich domów, spójrzcie jeszcze raz dziś na Maryję i powiedzcie jej: „Mamo, nie pozwól mi wrócić do Egiptu. Ucz mnie tego wejścia, tego wychodzenia. Ucz mnie twojej cichości i twojej ufności. Prowadź mnie do Jezusa. Prowadź mnie do nieba. Maryjo, pomóż mi być takim pielgrzymem nadziei” – powiedział do pielgrzymów bp Robert Chrząszcz, podczas zakończenia 39. Wadowickiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę.

– Dziś stanęliśmy w miejscu, które dla Polaków od wieków jest punktem odniesienia, azylem, a dla pielgrzyma metą i początkiem zarazem. Stanęliśmy przed Maryją, naszą Matką i Królową, bo to Ona, jak mawiał św. Jan Paweł II, jest tą, która przyjmuje nas w swym sercu – powiedział na początku homilii bp Robert Chrząszcz i zauważył, że Maryja przyjmuje wszystko, co przynoszą ze sobą pielgrzymi, ogarniając ich czułością.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję