Festiwal organizuje wraz z grupą świeckich od 2004 r., kiedy jeszcze pracował we Wrocławiu. Od dwóch lat dojeżdża tam z naszej diecezji. „Główną ideą festiwalu jest promocja pokoju w duchu św. Franciszka z Asyżu” - wyjaśnia o. Tobiasz. „Ponieważ pokój jest darem Bożym, prosimy o niego nie tylko poprzez muzykę, ale także poprzez nabożeństwo. Każdy z artystów ma w swoim repertuarze jeden utwór promujący pokój, a festiwal rozpoczynamy modlitwą ekumeniczną o pokój na świecie: w tym roku prowadzoną przez bp. Andrzeja Siemieniewskiego, biskupa pomocniczego wrocławskiego, z udziałem przedstawicieli różnych wyznań. Podczas nabożeństwa nie zabrakło franciszkańskiej modlitwy: „O Panie, uczyń z nas narzędzia swojego pokoju” śpiewanej przez naszych alumnów”.
Od Szwecji po Austrię
Reklama
Tegoroczny festiwal trwał cztery dni: od 1 do 4 października. W kościele pw. św. Antoniego, przy specjalnym, przygotowanym na czas imprezy oświetleniu - zmieniającym się wraz z natężeniem muzyki, można było usłyszeć utwory w wykonaniu artystów z Polski, Austrii, Szwajcarii. Dali oni dwa koncerty organowe i dwa chóralne. Te pierwsze wykonywane na unikalnych, niedawno odrestaurowanych, zabytkowych organach. - Organy zostały zbudowane na początku XX w. przez znaną i prężnie działająca firmę „Schlag & Söhne” ze Świdnicy - informuje w folderze im poświęconym Bartosz Sozański, dyrektor artystyczny festiwalu. - Są one jednym z nielicznych, zachowanych na Dolnym Śląsku, wspaniałych przykładów romantycznej sztuki organowej. Dysponują 34 głosami rozmieszczonymi na dwóch klawiaturach ręcznych i jednej nożnej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W neogotyckiej świątyni
Reklama
Pierwszego dnia wystąpiła Schola Gregoriańska Ojców Dominikanów z Krakowa, pod dyrekcją br. Tomasza Grabowskiego. - Istnieją różne szkoły śpiewu gregoriańskiego, np. benedyktyńska czy cysterska - wyjaśnia o. Tobiasz Fiećko. - Podczas tego koncertu usłyszeliśmy „gregoriankę” wykonywaną w sposób charakterystyczny dla dominikanów. Dzień później (2.10) można było wysłuchać koncertu organowego Hĺkana Martinssona ze Szwecji. - Zazwyczaj podczas takich koncertów gra się utwory tak znanych kompozytorów jak np. Bach, pan Martinsson sięgnął po dzieła bardziej współczesnych nam autorów, o bliższej nam linii melodycznej, łatwiejszych do słuchania - mówi franciszkanin. 3 października rano odbył się tradycyjny już koncert dla szkół, na który przyjeżdżają całymi klasami uczniowie nie tylko z dzielnicy. Organizatorzy chcą w ten sposób uwrażliwić nastolatków na muzykę poważną. Służą temu także specjalne wprowadzenia, z których można dowiedzieć się o cechach charakterystycznych danego utworu. Wieczorem natomiast wystąpili Andrzeń Ginko - organy (Wiedeń) i Igor Cecocho - trąbka (Polska). - Co ciekawe, wśród licznych wykonanych przez nich utworów, znalazła się także II symfonia organowa op. 45 Feliksa Nowowiejskiego - kompozytora, którego rzadko się wykonuje ze względu na jego specyfikę - tłumaczy dyrektor organizacyjny festiwalu. Przed koncertem franciszkanie wykonali „Transitus”- czyli nabożeństwo upamiętniające śmierć św. Franciszka. - I znów: jest ono wpisane w ideę modlitwy o pokój na świecie - podkreśla o. Tobiasz. - Ponieważ św. Franciszek przed śmiercią udzielił błogosławieństwa pokoju miastu Asyżowi i światu, zakonnicy na koniec tego nabożeństwa wyciągają ręce i udzielają błogosławieństwa miastu.
Pieśni o Mistyku
Finałowy koncert V Międzynarodowego Festiwalu Muzyki, a zarazem koncert rozpoczynający wrocławskie obchody 800-lecia Zakonu Braci Mniejszych, to oratorium „Florilegium - pieśni św. Franciszka”, autorstwa Romana Kołakowskiego. - Z tym koncertem związana jest pewna historia - wspomina o. Fiećko. - W 2005 r., kiedy odbierałem w ratuszu nagrodę za całokształt pracy parafii, usiadłem właśnie koło pana Kołakowskiego, który opowiedział mi o swoich przygotowaniach musicalu o św. Franciszku. Gdy zobaczyłem, że w przedstawieniu św. Franciszek został ukazany nie jako niefrasobliwy zakochany w plenerach szaleniec, ale człowiek modlitwy i dialogu, mistyk, zapragnąłem, by to Roman Kołakowski był autorem dzieła na temat naszego patrona, które zaprezentowalibyśmy podczas festiwalu. Tak powstało oratorium. Z roku na rok liczba słuchaczy na Międzynarodowym Festiwalu Muzyki „Pax et bonum per musicam” wzrasta. Przyjeżdżają z całego Dolnego Śląska.
Zapraszamy
na kolejny festiwal, który odbędzie się w przyszłym roku, 1-4 października - zachęca o. Tobiasz Fiećko z Legnicy. Tym bardziej, że wstęp na koncerty sławnych muzyków jest bezpłatny.
Warto dodać, że w przyszłym roku podczas festiwalu zostanie wykonana pierwszy raz kantata o św. Franciszku napisana na nasze zamówienie.
O. Tobiasz