Dla organizatorów, animatorów i odpowiedzialnych z ruchów i stowarzyszeń Dni Młodych rozpoczęły się już w piątek. Uczestnicy wzięli udział w spotkaniach w grupach i warsztatach, by przygotować się do posługi w „oficjalnej”, sobotniej części DDM. Uwieńczeniem tego dnia była Eucharystia połączona z Nieszporami, w której każdy modlił się o siłę, wiarę, miłość, skupienie - o to, czego każdy głosiciel wiary w Chrystusa potrzebuje najbardziej.
Główna część DDM rozpoczęła się w sobotę o godz. 14 koncertem „Narodzić się powtórnie” - „Expressowa Ewangelia” w wykonaniu Teatru „Małe co nie co”, który perfekcyjne wprowadził młodych w klimat spotkania. Był czas na refleksje, głębokie przemyślenia, rozmowę, spowiedź… Nie zabrakło adoracji Najświętszego Sakramentu, podczas której można było zwolnić tempo życia, zatrzymać się, uklęknąć i spotkać się z Jezusem twarzą w twarz.
Następnie rozpoczął się „piknik młodych”, na którym wszyscy zostali nakarmieni pyszną, wojskową zupą. Był to też czas, kiedy każdy mógł podejść do namiotu pytań i odpowiedzi, porozmawiać o nurtujących go problemach czy odwiedzić centrum pro-life. Swoim pokazem zachwyciło nas bractwo rycerskie. Była też możliwość uczestniczenia w szkoleniu z zasad udzielania pierwszej pomocy.
Centralnym punktem Diecezjalnych Dni Młodych była Msza św., której przewodniczył bp Stefan Regmunt. Na uroczystej liturgii nie zabrakło pełnego, pięknej modlitwy i emocji uwielbienia oraz nastąpił szczególny moment „narodzenia z wody” - znak odnowienia przyrzeczeń chrzcielnych i „narodzenia z Ducha” - odpalenie świec od ogniska. Wystąpił Teatr Ognia Haka Poi. Został także odśpiewany Akatyst do Ducha Świętego, a uczestnicy modlitwy zostali namaszczeni olejem różanym.
Na zakończenie DDM młodzież uformowała „korowód kolorów życia”, w którym wszyscy przeszli na Rynek w Międzyrzeczu, gdzie nastąpiło rozesłanie i zakończenie Dni Młodzieży.
Modlitwa, wyciszenie, skupienie, taniec, rozkładanie rąk i otwieranie oczu, skakanie, śmiech, radość i głośne śpiewanie, ciepłe słowa, jednoczenie się i wzruszenie - to wszystko młodzi mogli przeżyć w tym pięknym czasie spotkania z Bogiem i spotkania z drugim człowiekiem.
Pomóż w rozwoju naszego portalu