Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Tego mostu nie może zamknąć żaden wirus

Diecezjalne uroczystości ku czci św. Melchiora Grodzieckiego miały w tym roku inny charakter, niż zwykle, z powodu koronawirusa. Odbywały się po polskiej i czeskiej stronie Cieszyna na poziomie parafialnym, przy relikwiach Męczenników Koszyckich, bez transgranicznej procesji z relikwiami męczennika i bez delegacji z diecezji.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W obu kościołach – św. Marii Magdaleny w Cieszynie i Najświętszego Serca Pana Jezusa w Czeskim Cieszynie uroczystości rozpoczęły się nabożeństwem ku czci św. Melchiora z Koronką do Bożego Miłosierdzia. Po czym zostały odprawione koncelebrowane Msze św. W kościele św. Marii Magdaleny w Cieszynie wikariusz generalny ks. dr Marek Studenski odczytał list z pozdrowieniami od biskupów zza Olzy: ostrawsko-opawskiego bp. Františka Lobkowicza i administratora apostolskiego bp. Martina Davida, który przewodniczył liturgii po czeskiej stronie.

To nowe doświadczenie jest jak duchowy most, który łączy się i nie może go zamknąć żaden wirus czy przepisy rządowe" – brzmiała treść listu biskupów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bp R. Pindel w homilii zauważył, że św. Melchior jest dla nas orędownikiem i wzorem, jak naśladować Jezusa Chrystusa. Nawiązał również do napomnień, stwierdzając że zdarza się, iż to nie upomnienie braterskie, ale skutki błędów i grzechu, okazują się skutecznym impulsem do nawrócenia. Gdy błądzący powraca, potrzeba tylko radości wspólnoty Kościoła – upominających i skrzywdzonych.

Jeszcze przed Mszą św. biskup Roman Pindel wraz z bp. Piotrem Gregerem odsłonił pamiątkową tablicę w kaplicy poświęconej św. Melchiorowi. Tablica upamiętnia zakończony już Rok św. Melchiora obchodzony w diecezji z okazji 400-lecia jego męczeńskiej śmierci. Owocami tego czasu są osobiste spotkania ze Świętym w dekanatach diecezji, film promujący miasto Cieszyn, seria wykładów przybliżających jego życie oraz 2 przewodniki – jeden przypominający miejsca związane ze Świętym, a drugi oprowadzający po najważniejszych miejscach kultu w diecezji. Publikacje oraz odsłonięta tablica zostały sfinansowane z funduszy przyznanych przez Sejmik Województwa Śląskiego, który to ustanowił Rok 2019 w województwie śląskim Rokiem św. M. Grodzieckiego.

Więcej o odpuście w bieżącej Niedzieli na Podbeskidziu nr 38 na 20 września.

2020-09-20 10:58

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wielkie zobowiązanie wobec historii

Niedziela wrocławska 38/2016, str. 6-7

[ TEMATY ]

kresy

tablica pamiątkowa

Paweł Siciński

Odsłonięcie przez kombatantów tablicy przy świątnickim kościele, upamiętniającej Cichociemnych

Odsłonięcie przez kombatantów tablicy przy świątnickim kościele, upamiętniającej Cichociemnych

Sześć lat temu 10 osób przyjechało do Świątnik, by pokłonić się przed łaskami słynącym obrazem Matki Bożej Bolesnej z Niewirkowa. Zastanawiali się, co współcześnie mogą zrobić dla świadków wojennych wydarzeń na Kresach Wschodnich, dla Niewirkowa, niegdyś znanego sanktuarium, dziś ograbionego nawet ze świątyni.
Ich pragnienia zachowania wspomnień o czasach wojny, o ludziach i miejscach, które pozostawili przed 70 laty, przybrały formę wielkiego pielgrzymowania. Przed bolejące i pełne współczucia oblicze Matki Bożej przychodzą dziś bowiem tysiące Kresowian. Łączy ich modlitwa, wspomnienia i zawsze szybciej bijące serce na myśl o Kresach. Tak narodziły się świątnickie spotkania, łączące Kresowiaków z całego świata.
W tym roku kolejny raz błogosławił im metropolita wrocławski abp Józef Kupny

W sobotę i niedzielę 10 i 11 września br. do Świątnik, niewielkiej wsi pod Sobótką, już po raz szósty przybyło kilka tysięcy osób, by modlić się, wspominać przedwojenne, wojenne i późniejsze losy mieszkańców Wołynia i całych Kresów Wschodnich. Na spotkanie przybyli goście z Polski, Czech, Niemiec i Ukrainy.
CZYTAJ DALEJ

Dzielna kobieta

2025-12-10 09:49

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

W każdej historii narodowej przychodzi taki moment, w którym trzeba spytać: co by zostało z państwa, gdyby nie garstka ludzi, którzy uparcie stoją tam, gdzie powinien stać mur? I czy mur w ogóle jeszcze by istniał? W Polsce takim murem bywała często kobieta – mądra, nieugięta, kierująca się nie kalkulacją, ale sumieniem. Kobieta, która swoje życie złożyła na ołtarzu wspólnoty, choć inni chętnie widzieli w niej jedynie wygodny cel do bicia. Prof. Krystyna Pawłowicz jest jedną z tych postaci: jedna przeciw wielu, spokojne „nie” tam, gdzie większość wolała udawać, że nic się nie dzieje.

W czasach, gdy siła instytucji była podgryzana w białych rękawiczkach przez europejskie centra nacisku, ona powtarzała jedno: polska konstytucja nie jest ozdobą, lecz granicą. Gdy inni w milczeniu przyjmowali coraz odważniejsze próby podporządkowywania polskich instytucji unijnemu „centrum decyzyjnemu”, ona wskazywała na pozatraktatowe ideologie, które wpychano do europejskiego obiegu niczym niechciane domknięcie systemu – bez pytania, bez zgody, bez wzajemności. Za to wszystko zapłaciła cenę, której nikt nie powinien płacić za obronę fundamentów własnego państwa.
CZYTAJ DALEJ

Co wiemy o życiu Chrzciciela?

2025-12-10 09:38

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Bożena Sztajner/Niedziela

Są sytuacje, które zapraszają do poważnych rozważań. Zmuszają człowieka do zastanowienia się nad tym, co było i co może się stać, co robił i czy miało to sens, a jeśli miało, to jaki. Pyta się też, czy nie utracił talentów otrzymanych od Boga, czy dobrze wykorzystał swój czas, czy życia nie zmarnował. Czy wykorzystał wszystkie możliwości, by czynić dobro, podnosić na duchu, pocieszać, umacniać tych, którzy byli w potrzebie?

Gdy Jan usłyszał w więzieniu o czynach Chrystusa, posłał swoich uczniów z zapytaniem: «Czy Ty jesteś Tym, który ma przyjść, czy też innego mamy oczekiwać?» Jezus im odpowiedział: «Idźcie i oznajmijcie Janowi to, co słyszycie i na co patrzycie: niewidomi wzrok odzyskują, chromi chodzą, trędowaci zostają oczyszczeni, głusi słyszą, umarli zmartwychwstają, ubogim głosi się Ewangelię. A błogosławiony jest ten, kto nie zwątpi we Mnie».Gdy oni odchodzili, Jezus zaczął mówić do tłumów o Janie: «Co wyszliście obejrzeć na pustyni? Trzcinę kołyszącą się na wietrze? Ale co wyszliście zobaczyć? Człowieka w miękkie szaty ubranego? Oto w domach królewskich są ci, którzy miękkie szaty noszą. Po co więc wyszliście? Zobaczyć proroka? Tak, powiadam wam, nawet więcej niż proroka. On jest tym, o którym napisano: „Oto Ja posyłam mego wysłańca przed Tobą, aby przygotował Ci drogę”. Zaprawdę, powiadam wam: Między narodzonymi z niewiast nie powstał większy od Jana Chrzciciela. Lecz najmniejszy w królestwie niebieskim większy jest niż on».
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję